Wysłany: Nie Gru 20, 2009 11:32 Zestaw kluczy nasadkowych itp.
Już dawno chodził mi taki zestaw po głowie bo w garażu to ze 3 nasadki mam z czego dwie obrobione i jakaś marna grzechotka.
Słyszałem dobre opinie o YATO. Zestaw YATO 94 elementy
Podobno jak dla mnie wystarczą, tzn.pogrzebać coś przy R od czasu do czasu.
Znajomy używa YATO w warsztacie, wulkanizacja,tłumiki itp. i przez rok czasu grzechotkę tylko przekręcił bo się zawziął.
Oglądałem ten jego komplet i faktycznie nie widać na nich prawie wcale śladów zużycia.
Ja kupowałam Dawidowi Lopden Line i jest zadowolony, wkrętaki są twarde nawet ryski na nich nie ma... ale kompletowałam sama w gotowych kompletach jest sporo niepotrzebnych rzeczy.
Na AutoKąciku polecają jeszcze Honitona.
kompletowałam sama w gotowych kompletach jest sporo niepotrzebnych rzeczy.
W moim przypadku na pewno będzie tak,że to co uznam za nie potrzebne w przyszłości okaże się kluczowym elementem którego brak zatrzyma robotę w miejscu.
Takie zawsze moje "szczęście".
A ogólnie to planuję wyposażyć sobie garaż bo ostatnich scysjach ze starym, także jeszcze sporo przedemną...
Ostatnio zmieniony przez filo Nie Gru 20, 2009 11:42, w całości zmieniany 1 raz
filo, Sam jestem zainteresowany kupnem zestawu kluczy. Dlatego szukam nie tylko cenowo ale i opinii. Poczytaj tu, ja jestem zainteresowany tymi za 300pln.
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1169483.html
_________________ www.w-mp3.pl Nie trąb, robię co mogę
ja mam ten zestaw. Od 2 lat służy wręcz genialnie , jak na domowy urzytek to przeżył juz 3 zmiany skrzyń biegów, wymiany kół. Praktycznie nie zniszczalne i co najważniejsze łączą się z innymi zestawami z powodzeniem łączyłem z zestawami GEDORA za 5x większą cenę.
_________________ Sentyment do r200 silverstone pozostanie na zawsze...
Dołączył: 12 Lip 2007 Posty: 564 Skąd: Wysokie Mazowieckie
Wysłany: Nie Gru 20, 2009 17:18
Ja mam PowerBosch (czy coś takiego)... Do własnego użytku sprawdził się już wielokrotnie.
Brat ma Honitona i również sobie chwali... Oczywiście marki takie jak Stanley czy Kuźnia można polecić z czystym sumieniem...
_________________ Hasła są jak majtki. Nie zostawiaj ich w miejscu, w którym inni mogą je zobaczyć, zmieniaj je regularnie ...i lepiej nikomu nie pożyczaj.
wcale stanley nie jest taki najlepszy
jest dobry, a nawet dostateczny, jeśli się nie dociąża za mocno pokręteł
za takie pieniądze można już kupić mniejszy zestaw promat, knipex, albo king tony i są to dużo, dużo lepsze narzędzia.
do zadań nie do końca profesjonalnych mogę polecić covala, całkiem solidne klucze i nie takie drogie.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
A co powiecie na temat kluczy proxxa. Poczytałem troche o nich i wszystko wskazuje że kupię właśnie te.
Chyba chodziło ci o firmę Proxxon. Bardzo dobre klucze, ale też i bardzo drogie. W robocie używałem kluczy firmy Honiton i mogę powiedzieć że za te pieniądze są to najlepsze klucze. W robocie jak to w robocie, wiadomo że nikt nie oszczędza narzędzi, nasadki ktore udarowe nie są każdy zakładał na gana i dawały radę. Oczywiscie wiadomo, ze te malutkie pierdoły to moment pogineły, tak to bywa w pracy.
Yato to taka porządna linia firmy Toya. Używam ich nasadek i stałego pokrętła (kupowałem na sztuki najczęściej używane rozmiary). Mam też kilka nasadek stanley'a, klucz dynamometryczny Vorel (to też marka Toya), całości dopełnia tani zestaw z marketu, któy służy mi od 7 lat (w tym czasie ukręciłem jedynie przejściówkę 3/8 - 1/4 cala i grzechotkę).
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
yato to podobno byle toya, ale znacznie lepsze jakosciowo, firma chcac odciac sie od tamtej zle kojarzonej nazwy zamienila sylaby to ya na ya to
ja osobiscie mam mam samochodowy komplet proxxona to solidne klucze i drozsze, ze dwa razy odkrecalem grzechotka kolo poprostu w nia kopiac, oryginalny klucz rovera sie zwinął
z innych marek moge polecic tez nasza Kuźnia, ale oni nie maja chyba takich kompletow nasadowych
Beta i profesjonalny Jonnesway
ale na nasze zabawy spokojnie wystarczy Yato, dobry stosunek cena jakosc
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
, jak na domowy urzytek to przeżył juz 3 zmiany skrzyń biegów, wymiany kół. Praktycznie nie zniszczalne i co najważniejsze łączą się z innymi zestawami 
