Wysłany: Nie Gru 20, 2009 12:54 [r75]Poszukiwany Roverkowicz z okolic Janek...
...który umie wyczyścić odmę w moim R.
Wyjeżdżam na święta z rodziną i nie chcę stanąć gdzieś po drodze.A dwie lewe ręce mam i nie chcę sam tego robić.
Oczywiście nie za darmo.
_________________ Nie kradnij.Rząd nie znosi konkurencji.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Gru 20, 2009 12:54 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 530 Skąd: Warszawa/Magdalenka
Wysłany: Pon Gru 21, 2009 13:46
Witam . Ja jestem z okolic Janek ale niestety czasu brak na grzebanie przy R . Mogę dać namiar na dobrego majstra może będzie miał czas ,mieszka koło Mrokowa, Wojtek Budnik tel.697990961. Pozdrawiam
Dolar3, żeby wyczyścić odmę trzeba by zdjąć obie kapy zaworowe co wiąże się ze zdjęciem kolektora ssącego i kupnem uszczelek pod kapy. W kapach na wyjściach odm są takie siateczki (jak drapak kuchenny) które mają ograniczać ilość oleju dostającą się do odm. Jeśli są zawalone nagarem to trzeba całe kapy demontować i dopiero czyścic kapę od środka i te wkładki.
Tutaj dobrze to widać. Co prawda inny silnik mechanizm identyczny. To jedyne miejsce gdzie odma może się przytykać nie zamarzając. Zamarza dlatego że wilgoć parująca z silnika skrapla się w odmach (wężykach) pod wpływem niskiej temperatury i po zgaszeniu silnika po jakimś czasie zamarza. Może się to dziać zarówno w samych wężykach jak i na wyjściu z kapy zaraz sza siatką nawet jak jest ona drożna.
Zadzwoń do Mariusza lub spotkaj się z nim osobiście bo nie masz daleko to na pewno Cito bardziej obrazowo wytłumaczy. Te rurki są po prostu za małej średnicy i tyle. W znakomitej większości aut są one duuuuużo grubsze i wtedy nie masz tego problemu. Z reszta poszperaj na alledrogo to sam zauważysz różnicę. To zamarza i będzie zamarzać jak się trzyma auto na dworze. Jak mało jeździsz to będzie to jeszcze bardziej zauważalne.
_________________ Koła wystarczą 4...cylindrów musi być 5
Dzięki chłopaki.Najpierw podgrzałem przewody suszarką(był jeszcze mróz),potem je wypiąłem i wylałem hektolitry wody.Przeczyściłem i auto chodzi jak nowe.Ale na wszelki wypadek i tak podjadę do Mariusza jak tylko będzie miał chwilę czasu.
_________________ Nie kradnij.Rząd nie znosi konkurencji.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum