mam problem juz od jakiegos czasu z tylnim zawieszeniem strasznie tłucze na dziurach i kiedy najade na studzienke kanalu czuc kazdy wyboj kazda nierownosc, na poczatku sprawdzilem sprawnosc amortyzatorow wyszlo na stacji diagnostycznej 55% czy to mozliwe ze cale amory do wymiany czy wystarczy wymienic gumy na stabilizatorach albo sprezyny??? pomocy
_________________ 200 SDI 105KM
Ostatnio zmieniony przez thef Pią Sty 08, 2010 13:22, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Sty 07, 2010 22:09 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Dzisiaj zaglądałem pod mojego SD i nie ma tam żadnych gum stabilizatora (stasbilizator przykręcony jest tylko na końcach ,pusczony wzdłuż belki i nie za bardzo wiem w jaki sposób działa ) ale nie wiem czy w SDi nie jest inaczej. Sprawdzałeś tuleje metalowo-gumowe ?
Pomógł: 37 razy Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 530 Skąd: Warszawa/Magdalenka
Wysłany: Pią Sty 08, 2010 09:06
Albo wybiły się te gumki które pokazujesz w linku albo może silentblocki(zinnenblock),czyli metalowo gumowe tuleje mocujące belkę do nadwozia.Ale to powinni Ci sprawdzić przy okazji badania amortyzatorów. Jeszcze jedna możliwość że rozpada się amortyzator ,albo zinnenblock w amortyzatorze w miejscu jego mocowania do belki.
ta guma, do której link podałeś we wcześniejszym poście nie jest do stabilizatora, tylko do amortyzatora i na pewno u Ciebie występuje, natomiast jeśli chodzi o tylny stabilizator w serii 200 to nie wiem jak to dokladnie wygląda, ale tam jest belka wleczona, więc chyba mało prawdopodobne, że coś takiego występuje...
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Tylny stabilizator jeśli jest, to jest mocowany na sztywno, bez udziału gum. Jelsi cos stuka z tyłu to albo guma na mocowaniu belki do nadwozia, albo coś w samej kolumnie amortyzatora ... pozatym nic innego tam nie ma.
_________________ Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv Masz problem pisz na forum
Pomógł: 9 razy Dołączył: 25 Cze 2009 Posty: 254 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Sty 10, 2010 10:07
kolega iktorn73, ma racje tylko co do nazwy nie trafił
iktorn73 napisał/a:
silentblocki(zinnenblock)
chodzi o tzw "cukierki" http://allegro.pl/item871...onda_rover.html bardzo łatwo te tuleje pękają na naszych cudownych drogach. Jedź do pierwszego lepszego mechaniora niech ściągnie koło i popatrzy U mnie w hondzie jak to poszło to tyłem rzucało na wszystkie strony....
_________________ 'Mówią o mnie, że jestem wariat
ale ja to nieźle ogarniam...':P
eee w R200 to inaczej wygląda
Te cukiery co mówisz, to są przy zawieszeniu wielowahaczowym w Civicach i w R400 i faktycznie często padają, a R200 ma już zupełnie inne zawieszenie.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
a wiec czeka mnie wymiana tylnich amortyzatorow kupilem juz czesc firmy Kayaba prosze o opinie kto ma zamontowane je w r200 i jak sie sprawuja, i ile mniej wiecej orientacyjnie kosztuje wymiana?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Masz problem pisz na forum 
