Mam takie pytanie o ile można przeciągnąć przegląd samochodu
wydaje mi się że nie można. jeśli przegląd masz ważny np do 15.01 to 16.01 Twój przegląd nie jest już ważny. Możesz zrobić wcześniej tj np przed tym przykładowym 15.01
Na drugie pytanie nie znam odpowiedzi. Może ktoś inny
xROnx, Mi się niestety skończył przegląd bo sobie całkiem o tym zapomniałem a jestem teraz Roverkiem w Wiedniu wiec dopiero w lutym będę mógł zrobić przegląd
Jeszcze w grudniu o tym myślałem ale przez te święta się zapomniało.
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Odeslij dowód rejestracyjny do polski i zaprzyjaźniony diagnosta podbije
_________________ Pozdrawiam Kozik
hvil [Usunięty]
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 14:58
juz takie akcje ciezko przechodzą:-D zeby bez wozu podbili, boją się podpierdzielenia konkurencyji:-D hmmm niemożna mieć przelotowego?:-D a wydech zrobiony na 4 kominy z tłumników mootcyklowych nie jest przelotowy?:-D bo moja mazdziołka jakoś przechodzi przeglady:-D raz tylko się czepili, że niesprawne "coś" bo koleś niepotrafil nią ruszyć zawsze mu gasła bo w niej sprzęgło jest juz w 100% załączone dosłownie po 1cm od podłogi:-D
musi być kat jeśli samochód był fabrycznie w niego wyposażony i musi spełniać normy hałasu
[ Dodano: Wto Sty 12, 2010 15:02 ]
a to czy przejdzie przegląd czy nie to inna kwestia
_________________ Pozdrawiam Kozik
hvil [Usunięty]
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 15:08
No norm hałasu to on niespełnia z kilometra ale do tej pory tylko strazniki na parkingach podziemnych marudza czy nie za głośno jakos ani policja a nie przegladacze na to nie wpadli chociaz jak go uruchamiaja w zamknietej chali to zawsze mam dygawke czy sie nie czepia:-D
To jest też kwestia tego, że jeśli zabiorą Ci dowód to Ty powiesz znajomym i znajomi znajomych też będą wiedzieć na którą stację diagnostyczną nie wolno jeździć, poza tym głośny wydech dzisiaj nie ma jutro jest
Jeśli znajdzie się upierdliwy policjant to Ci zabierze dowód
Jak nie rzucasz się w oczy i nie denerwujesz policji to czemu mają Cię zatrzymać i badać
U mnie raz jak była akcja to nawet na drodze normy spalin badali i pozabierali dowody rejestracyjne za dziury w wydechu a nie za głośność
_________________ Pozdrawiam Kozik
hvil [Usunięty]
Wysłany: Wto Sty 12, 2010 15:20
no w swieto zmarlych mi zabrali dowod za brak nakladki na sprzeglo w mx'ie, bo rzkomo "sliskie" metalowe nakladeczki made by tesco to niby mniej sliskie są? ale kupilem zalozylem na diagnostyce 20zł za wbicie i dowodzik byl spowrotem:-) ja jezdze teraz na podkladkach z roverka 75:-D pasuja jak ulal:-D bo mam nieuzywane pedaly na strychu od 75:-D
Mam takie pytanie o ile można przeciągnąć przegląd samochodu
tak długo dopóki cię policja nie zatrzyma.Ja przegapilem w mazdzie przegląd o ponad pół roku.Pojechalem na stację i zrobiłem normalny przegląd.Diagnosta wbił datę z dnia przeglądu i na tym koniec,żadnych kombinacji.
magneto, To ja juz tak raz miałem w moim maluchu ze jeździłem pol roku az sie kapnąłem ze nie ma przeglądu i to ze potem podbija i zrobią przegląd normalnie to wiem. Tylko myślałem ze można jakaś przeciągnąć, jak jest tutaj np w Austrii ze jak sie tobie skończył przegląd to masz jeszcze 4 miesiące czasu żeby go zrobić i o tyle można przeciągnąć.
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
W moim przypadku było tak że policja podczas rutynowej kontroli mi przypomniala o tym że nie mam przeglądu.Dowodu mi nie zabrali tylko kazali jak najszybciej pojechać na stację i zrobić przegląd.
Remi55 napisał/a:
np w Austrii ze jak sie tobie skończył przegląd to masz jeszcze 4 miesiące czasu żeby go zrobić i o tyle można przeciągnąć.
w polsce nie ma czegoś takiego, przynajmniej ja o tym nie słyszałem.
Teoretycznie nie można jeździć bez przegladu ani jednego dnia ale jak jest w praktyce to każdy wie
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Sie 2008 Posty: 69 Skąd: Klęczany/Nowy Sącz
Wysłany: Sob Sty 16, 2010 11:59
Mi udało się wytłumaczyć policji że auto było w naprawie i właśnie jadę na przegląd. Auto było około miesiąc po terminie przeglądu.Dowodu nie wzięli ale stanem opon się zainteresowali,na szczęście były w dobrym stanie.
Mi udało się wytłumaczyć policji że auto było w naprawie i właśnie jadę na przegląd. Auto było około miesiąc po terminie przeglądu.Dowodu nie wzięli ale stanem opon się zainteresowali,na szczęście były w dobrym stanie.
Czyli trzeba miec szczescie do skladu osobowego patrolu policji.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Mi udało się wytłumaczyć policji że auto było w naprawie i właśnie jadę na przegląd. Auto było około miesiąc po terminie przeglądu.Dowodu nie wzięli ale stanem opon się zainteresowali,na szczęście były w dobrym stanie.
Czyli trzeba miec szczescie do skladu osobowego patrolu policji.
Ja miałem nieubezpieczonego Jeep'a Wranglera Yj przez 4 miesiące. Pojechałem na przegląd powiedziałem, ze był w naprawie i koniec tematu. Nota bene był naprawiany , a raczej przerabiany.Wiec dopóty dopóki nie złapie Cię policja to nie masz się o co martwić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum