Typ: Ti Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1996
No i w końcu mnie chyba dopadł ten problem Przed chwilą po zgaszeniu silnika zauważyłem że paruje spod maski po stronie zbiorniczka to otworzyłem i zobaczyłem że na krawędzi zbiorniczka jest jakieś mikropęknięcie (było już naprawiane chyba bo zamalowane czymś czarnym) i bąbluje z tego. Warto to naprawiać i czy się da w ogóle?
Wczoraj jechałem w trasę i widziałem że płynu chłodzącego było bardzo mało, teraz w zbiorniczku pojawił się z powrotem do poziomu jaki zawsze widziałem (ok. połowy), co jest?
Znalazłem taki zbiorniczek, drogo ale wygląda tak samo jak mój - http://moto.allegro.pl/it...yrownawczy.html
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Pią Sty 15, 2010 14:31
Myślę że do silnika 2.0 z powodzeniem podejdzie zbiorniczek od poloneza, jest mniejszy od fabrycznego ale ludzie piszą że się sprawdza:
http://forum.roverki.eu/v...t=19265&start=0
Natomiast silniki V6 mają pojemniejszy układ i z tego powodu potrzebują większe zbiorniki, żeby mieć więcej miejsca na rozszerzanie cieczy, dlatego nawet poziom MIN-MAX jest niżej dla V6stek (1/3 nad dnem zbiornika).
Pomógł: 35 razy Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 473 Skąd: Katowice
Wysłany: Pią Sty 15, 2010 19:38
Klejenie nie starczy na zbyt długo, zbiorniczek w czasie pracy zmienia kształt i kleje puszczają. Co do kupna starego, to też nienajlepszy pomysł, bo niewiadomo ile wytrzyma. Najpraktyczniej będzie jak wsadzisz z poloneza, tani i wytrzymały. Zbiornik wyrównawczy w R800 to wizja artstyczna, jedynie trudno dojść do tego co autor miał na myśli. Miejsca jest tyle, że bez najmniejszego problemu weszło by wiadro, więc takie kombinowanie z kształtem to bezsens.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum