Panowie a mój 2.0 v6 lpg w mieście 12l, przy wariacjach 13l a w trasie do 10l max. Jestem bardzo zadowolony mam 150 koni i v6, poprzednie auto mondeo 2000r 1.8 lpg palił mi w mieście 14 a na trasie 11 i nic mniej się nie dało zejść. Mnożąc te 12l razy cena gazu czyli około 2,10 to tak jak diesel, pod warunkiem że spali 7 l ropy w mieście:)
Pomógł: 12 razy Dołączył: 09 Cze 2008 Posty: 337 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Sty 15, 2010 15:52
U mnie na trasie najmniej wyszło 5,1(było by może mniej, ale droga mi się skończyła ). Pomiar przy dystrybutorze. Na wskazania komputera średniego spalania przestałem zwracać uwagę. Albo dystrybutor, albo włączam chwilowe spalanie. W mieście to i z 10 wychleje, ale nie umiem wolno jeździć, a i z pod świateł lubię go depnąć.
ps.kol. pippen może należałoby uściślić temat, bo "bezołowiowcy" się odzywają
Pozdrawiam
Pomógł: 166 razy Dołączył: 28 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Pią Sty 15, 2010 17:29
apples, on tam chip robił...
Co do spalania w CDT to wpływa na niego naprawdę dużo czynników. Każde nieświadome zaniedbanie, albo raczej nie wiedza wpływa na spalanie. Przepływomierz i filtr powietrza, który powinien być często wymieniany dają naprawdę dość duże różnice w spalaniu, rzędu nawet dwóch litrów. Potem jest EGR, który zacinający się dusi silnik i co ciekawe też zwiększa spalanie do +/- 0.8l.
Taka ciekawostka, na kompletnie padniętej przepływce silnik nie miał mocy, a na dodatek palił 9l w trasie i około 13l w mieście.
Rowan zgadzam sie z toba bo widze ze niektorzy podaj dosc duze spalania a ja jezdze juz 2 lata tym autem i dziwilem sie czemu nie przekroczylem jeszcze spalnia 7l na 100km a zawsze zalewam bak do pelna i robie 1080km a jak robie wieksze trasy to nawet 1200km na baku w 4 osoby i ful bagazy a jezdze bardzo szybko i wierze ze mozna jeszcze lepszy wynik zrobic
Ohh te wasze dieselki nie czytam juz tego tematu bo zaczynam sie denerwowac ze nie kupilem CDT
A ile pali Twój 2.0?
Mój 2.5 V6 na trasie Zakopane - Kraków i z powrotem (zgodnie ze znakami, prędkość od 50 do 140, kawałek autostrady, troszkę po Krakowie, kilkanaście minut w korkach) spala 8.6l/100km. Jechałem kilka razy i wskazania pokrywają się z rzeczywistym zużyciem. Po mieście, na krótkich odcinkach mieszczę się w 11-12l. Zaznaczam, że zużycie przy niedogrzanym silniku. Termostat zablokowany w pozycji otwartej.
Wysłany: Pią Sty 15, 2010 23:11 DO APPLESA CZY JAKOS TAK
JAK WIDZE TE TWOJE 4,8 to smiech mnie ogarnia samochod 1,5 tony a ty 4,8 piszesz chyba z zaglem z wiatrem z gorki i Bog jeden wie z czego jeszcze takie spalanie rzedu 6,5 w kolo komina do 7 to normlka a w zimie w tej temperaturze zanim silnik sie dogrzeje to i 7,5 wezmie pozdro
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Pią Sty 15, 2010 23:42
naps CZY JAKOŚ TAK.
Jak śmiech Cię ogarnia to pisz na PW, a nie piszesz na forum.
Naucz się czytać. TRASA 4,8l 100km/h wskazania komputera. Średnia po tankowaniu wychodziła 5,2l.
Czytaj i pisz poprawnie.
AK WIDZE TE TWOJE 4,8 to smiech mnie ogarnia samochod 1,5 tony a ty 4,8 piszesz chyba z zaglem z wiatrem z gorki i Bog jeden wie z czego jeszcze
a mnie nie śmieszy a nawet jestem w stanie uwierzyć w mniejsze zużycie na trasie.
Jak umiesz jeździć z użyciem technik ECODRIVING-u to auto potrafi mało palić.
Co tam palić mało dziś mi klocek hamulcowy sie skończył jadąc z pracy 50km z tego ok. 20km po mieście liczyłem ile razy naciskam hamulec wierz lub nie ale wcisnąłem hampla 30 razy reszta to hamowanie silnikiem i przewidywanie sytuacji na drodze aż żałuję że w 220 nie mam kompa co by mi zużycie paliwa pokazał
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez sknerko Sob Sty 16, 2010 00:22, w całości zmieniany 1 raz
nie ma sie co przekszykiwac z tym spalaniem bo jak Rowan powiedzial ze jest wiele czynnikow wplywajacych na zuzycie spalania tak i sa rozni ''Kierowcy'' jedni dluzej jezdza dizlami drudzy dopiero zaczynaja przygode z dizlem i to ma wlasnie duzy wplyw na nasze spalania bo z tego co widze to jak ktos kupi pierwszego dizelka to stara sie jezdzic na jak najnizszych obrotach (bo to jest dizel) a to wcale nie jest takie dobre dla auta i spalanie tez nie jest wtedy najnizsze
bo z tego co widze to jak ktos kupi pierwszego dizelka to stara sie jezdzic na jak najnizszych obrotach (bo to jest dizel) a to wcale nie jest takie dobre dla auta i spalanie tez nie jest wtedy najnizsze
tak jak mówisz, święta racja, sam to przerobiłem
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Sob Sty 16, 2010 10:26
Będę leciał pod koniec miesiąca do Warszawy więc porobię chyba fotki ze spalania z dokładną datą, godziną i przebiegami aby pokazać co pokazuje komp i ile faktycznie spaliłem (ubyło w baku). I oczywiście będzie też na zdjęciu prędkość, aby ktoś nie zarzucił że jechałem 60km/h.
Ostatnio zmieniony przez apples Czw Cze 09, 2011 09:16, w całości zmieniany 1 raz
Moje wyniki to:
W poprzednim R75 CDT...
styl mieszany wiejsko-miejski (2 x 45 km do pracy i z powrotem) średnio 7,5 L.
Na trasie podobnie!!! Najniższe spalanie na trasie (w nocy, temp. koło zera, więc delikatnie) 6,1 L.
[ Dodano: Sob Sty 16, 2010 23:50 ]
W obecnym R75 jeszcze nie przemierzone.
P.S. Podaję zużycie rzeczywiste (z tankowań).
_________________ Był 75 CDT tourer, potem 75 CDTi limuzyna, potem Mazda Premacy DiTD, a teraz oldschool = R45 sedan iTD...
ja mam 1.8 16v 2000r i w miescie auto spala od 11.5 do 13 l natomiast na trasie od 8 do 9.5 l dodam ze posiadam przekladnie automatyczna
Za dużo pali ja bym szukał problemu może na początek reset kompa silnika u mnie na nowych mapach powikłało auto kiedyś i zaczął żłopać, odpiąłem aku, zapiąłem, rozgrzałem jak trza i wrócił do normy
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Sob Sty 30, 2010 21:51
Po powrocie z trasy Gdynia-Warszawa-Gdynia spalanie wyszło mi 5,2l. Czyli tak jak pisałem wcześniej. Warunki pogodowe były do d.. . Średnie spalanie w najwolniejszym momencie podróży do Warszawy (prędkość ok 60km/h) ze względu na lód i śnieżyce według wskazań komputera było 3,4l. Nie mam zdjęcia z tym wynikiem, ale mam z 3,6l. Z powrotem spalanie według komputera 4,1l -prędkość ok 110km/h i coś ok. 6l - prędkość 170km/h (Warszawa-Płońsk). Myślę że niżej niż 3,4l już nie pokarze. Gdyby faktycznie tyle palił to by była bajka.
Tak jak pisałem średnio po zatankowaniu wyszło 5,2. Średnia prędkość według GPS na powrocie wyszła 80km/h. Do Warszawy myślę że z 50km/h. Ponad 7h telepania.
Spalanie nie źle, ale jazda beznadziejna.
Każdy wie że nie ma możliwości wykręcenia takiego spalania na postoju, samochód musi być w ruchu więc bez zbędnych komentarzy.
Pozdrowienia dla srebrnego R75 z rej. WI .... , którego mijałem na 217 słupku.
apples co ty masz za auto takie spalanie pozazdroscic a zeczywiste z baku jakie jest bo mi najmniej dzis pokazalo jak czymam obrotami lekko ponad tysiac 4,8 srednie nic mniej
auto temperatura w pozucji 7 081- do 083 bo wczesniej pokazywalo mi tylko do 075 ale teraz 200 kilosa walnelem no i cieplej cos kolo 0 stopnia
a zeczywiste 100 kilosa miasto 800 trasa mrozy pare dni temu do -30 nawed jedna noc , webasto nie dzilajace auto troszke na postoju z 3 razy wlaczone aby na nastepny dzien odpalilo bez problemu i spalanie mi wyszlo 6.7 litra
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum