Witam. Kolejny problem z moin roverkiem.
A mianowicie.
Dzisaj wiedzorem ok 22 godz przy temp -15 odpaliłem autko normalnie i zacząłem wracac z pracy do domu.Po przejechaniu ok 15km zacząłem wyprzedzac szalony autobus ja redukcja na 3 bied obroty doszły prawie do 4000 i nagle potężne szarpanie i obroty same spadły szarpioc na ok 3000. Dalej jechałem i tak samo ja mu wyzsze obroty a on sam zwalnia i tak 60km. co to moze byc.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Sty 23, 2010 00:31 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 116 razy Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 2338
Wysłany: Sob Sty 23, 2010 13:24
...przed świętami miałem podobnie, ewidentna wina paliwa- miał być diesel V-Power, a było jakieś gumno , jak temp się podniosła dolałem dodatek do diesla Xeramic i przeszło
P.S.
Ale musiałeś się zdziwić przy tym wyprzedzaniu
Pomógł: 41 razy Dołączył: 15 Sie 2007 Posty: 1184 Skąd: Piotrków Tryb
Wysłany: Nie Sty 24, 2010 00:27
a czy w momencie szarpania nie zapaliła sie kontrolka silnika ? (pewnie tak)
dlatego w takich temperaturach jazda jest kijowa no i nie wspomne o wiekszym spalaniu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
, jak temp się podniosła dolałem dodatek do diesla Xeramic i przeszło 
