Pomógł: 387 razy Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 4424 Skąd: Oświęcim
Wysłany: Nie Sty 24, 2010 17:14
Pompa wtryskowa znajduje się pod pokrywą wygłuszającą silnika, po prawej stronie. Nie sądzę, że uda Ci się w ten sposób uruchomić auto, ale jeżeli chcesz spróbować, to ogrzej również filtr paliwa.
A filtr paliwa jest przyt pompie paliwa ? chodzi mi o te miejsca gdzie mogla zamarznac parafina, czyli tez i filtr no i przewody, czy to jest razem skupione ? Ludzie pisali ze ogrzewanie pomagało czasem. Czyli musze ściągnąc pokrywe silnika? czy poprostu mam ogrzewać tą pokrywę, a powietrze ciepłe i tak sie tam dostanie ? Dzięki za odp.
Pomógł: 41 razy Dołączył: 15 Sie 2007 Posty: 1184 Skąd: Piotrków Tryb
Wysłany: Nie Sty 24, 2010 17:24
filter paliwa masz na wysoosciu zbiorniczka wyrównawczego tylko ze filter miesci sie z lewej strony ,a i raczej bedziesz musiał zdjac pokrywe (raptem 3 srubki ) wtedy biesz miał dostep
o wiele skuteczniejsze byłoby wstawienie auta do ciepłego pomieszczenia,ale jesli nie masz to probuj a i sprawdz czy gruszka recznej pompki nie jest zacisnieta
Sory, ale czytam i nie rozumiem. A gdzie jest zbiorniczek wyrównawczy? Filr znajduje się zlewej strony silnika ? Nie wiem co to jest ta gruszka i gdzie ona jest? Może jakoś obrazowo to wytłumaczysz? A może masz gotowca w postaci schematu?
Dzięki, za gdzinkę kończę ładować aku i ide na ciemne mrozy z farelką, podmucham w to miejsce z godzinkę, depresatora już dolałem, a po godzince grzania jeszcze wleje ropki 3 l bo grzeje się w domu, napiszę jak mi poszło jak nie dziś to jutro.
tak na szybkiego
1-zbiorniczek wspmagania
2- zb. wyrównawczy cieczy chłodz
3-zb.pł. hamulcowego
4-fiter paliwa
5-tu mniej wiecej znajduje sie pompa wtr
oo thef pospieszył sie
Ostatnio zmieniony przez kadzaf Nie Sty 24, 2010 17:48, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 22 razy Dołączył: 19 Maj 2008 Posty: 629 Skąd: Gliwice
Wysłany: Nie Sty 24, 2010 18:21
paranoik napisał/a:
A to zamarzniete paliwo to ON Verwa
No to jesteś kolejną ofiarą orlenu, też to kiedyś lałem, obecnie tankuję na schelu normalną ropkę + uzdatniacz i przy -18 st.C odpala bez problemów. I na lotosa też radzę uważać.
Napisz czy odpaliłeś.
_________________ ɹɐɾʇǝq ɯɐıʍɐɹpzod
nie ma za co- kliknij POMÓGŁ
R420 Di'97,był
R111 LSi'96,był
R420 Di'97,był
R75 CDT+'02,jest
MG TF '04,jest
moim zdaniem grzanie samego filtra nie pomoże ... jak zatkało przewody dopływowe pod autem, to i tak kaput .... wstawić do cieplejszego miejsca, po ogrzaniu odpalić a późnej dolać benzyny trochę
_________________ Pozdrawiam - Brt
Nie udzielam pomocy na priv Masz problem pisz na forum
wasza sprawa co lejecie, widziałem jak wyglądają wtryski po dykcie
ludzie leją różne specyfiki do ropy nawet płyn zimowy do spryskiwaczy
najbezpieczniejsza jest benzyna i nafta oczywiście w rozsądnych ilościach i bez przesadyzmu
BetJar napisał/a:
I na lotosa też radzę uważać
dzisiaj -29 stopni i ja jeżdżę a paliwo mam Lotos Dynamic bez dodawania specyfików
paranoik napisał/a:
chciałem ogrzać przy pomocy farelki okolice pompy paliwa
mój teść takim sposobem wczoraj uruchomił swojego diesla, na godzinkę skierował farelkę na pompę paliwa i auto odpaliło
Ostatnio zmieniony przez szoso Pon Sty 25, 2010 08:45, w całości zmieniany 1 raz
Witam, po założeniu akumulatora i przekręceniu kluczyka auto odpaliło odrazu, dlawilo sie 5 sekund ale zadzialalo, obyło się bez ogrzewania. Dzień wcześniej wlalem STP water remover okolo 100 ml, nastepnego dnia 100 ml SKYDD, po 5 godzinach odpalił. Paliwa w baku był około 1/6. Nie było ocieplenia ( -17C) więc myślę, że to ten SKYDD pomógł. Będę teraz dolewać SKYDD do każdego tankowania, jak coś będzie nie tak to napiszę. Dziękuję wszystkim za pomoc.
p.s.
A dziś rano, po nocce na dworzu odpalił spokojnie za pierwszym razem, aż miło
Ostatnio zmieniony przez paranoik Pon Sty 25, 2010 08:45, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 41 razy Dołączył: 15 Sie 2007 Posty: 1184 Skąd: Piotrków Tryb
Wysłany: Pon Sty 25, 2010 09:16
bo to kwestia paliwa ,ja leje poł na poł z opałem i tez nie mam problemów z rozruchem (a miałem gdy lałem zolte z orlena czy shella[quote="szoso420"]kadzaf napisał/a:
ewentualnie dykty (lepiej łaczy sie z woda)
szoso420 napisał/a:
kadzaf napisał/a:
ewentualnie dykty (lepiej łaczy sie z woda)
wasza sprawa co lejecie, widziałem jak wyglądają wtryski po dykcie
ludzie leją różne specyfiki do ropy nawet płyn zimowy do spryskiwaczy
najbezpieczniejsza jest benzyna i nafta oczywiście w rozsądnych ilościach i bez przesadyzmu
wiem ze dentant zle wpływa na układ paliwowy ale chodziło mi jedynie o sposób uruchomienia ,bowiem do codziennej jazdy szkoda paprac
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum