Od jakiegoś czasu coś mi "gwizdało" pod maską, na początku myślałem, że łożysko ze sprężarki od klimy.
Czas pokazał coś innego
Zaczęło dziwnie śmierdzieć podczas jazdy.
Podejrzewam, że zablokowała się rolka i pasek klinowy tarł o nią i stąd ten smród.
Aż pasek w końcu strzelił i szukając drogi ucieczki wygiął właśnie napinacz.
Co teraz???
Znalazłem info o napinaczach tu na forum, ale tak:
brak zamienników, a ori jakieś 5-6 stówek
Można ponoć coś dotoczyć, ale nie wiem jak to wygląda na żywo, bo rover stoi na warsztacie i jeszcze się do niego nie dobrali.
Co robić?
Ostatnio zmieniony przez Marc-in Wto Lut 02, 2010 14:32, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lut 02, 2010 13:09 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Odkąd mam SKFa to mi pasek spada co jakis czas o jeden ząbek w stronę silnika, niewiem czemu ale wygląda to jakby spręzyna miała za słaby docisk. 2 paski sprawdzałem ni nic nie pomogło dopiero po miesiącu sie ułożył i przestał na kolejne 2 miesiące. Dzisiaj niestety znowu sie zsunoł ale to przy szarpnięciu autem jak zapomniałem ,że na biegu odpalam.
Jak umnie zatarła się rolka w starym to na 200 metrów auto straciło moc, dym z pod maski po tym dystansie pasek strzelił i dalej normalnei zaczoł jechać tylko bez wspomagań i ładowania.
a na forum opisywałem ze zdjęciami jak wygląda napinacz i jak go można naprawić ... poszukaj
szukałem i znalazłem.
Ale nie chodzi mi tą część, o której Ty piszesz.
Tą rolkę mam dobrą (taką mam przynajmniej nadzieję i oby tak pozostało )
Pisałem o części, która przypomina flamaster wodoodporny, tj. długość i grubość, a na końcu, którego jest taka powiedzmy rolka.
To ona jest w tej chwili wygięta i to właśnie jej szukam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum