ok i tam jest napisane o majonezie pod korkiem o co z tym chodzi ? czy chodiz o to ze jest maz w plnie chlodzocaym w calym pojemniku czy tylko jest jej troche ?
Ostatnio zmieniony przez Surwil87 Sob Lut 06, 2010 20:58, w całości zmieniany 1 raz
Pierwsze "primo" - to sprawdź i podociągaj wszystkie opaski przewodów elastycznych układy chłodzenia. Drugie "primo" to sprawdź szczelność i poprawność działania korka zbiorniczka wyrównawczego układu chłodzenia. I tak dalej - prześledź dokładnie zewnętrzne podzespoły układu chłodzenia pod względem przecieków.
Jeśli w układzie jest właściwa ciecz chłodząca (roztwór glikolu) to wszelkie jego wycieki będą widoczne jako białe zacieki, coś jakby solne wykwity na butach z klasycznej skóry.
Jeśli zatem nie stwierdzisz dających się organoleptycznie i analitycznie, zauważyć, wycieków czynnika chłodzącego, a ów, będzie w tzw. "tajemniczy" sposób, raczył ubywać - to masz w zasadzie, pewne, jak w przysłowiowym banku, iż masz do czynienia z niejako stwierdzalną, "utajoną" postacią HGF'a - czyli z wielką dozą prawdopodobieństwa, istniejącą nieszczelnością na styku głowica - blok silnika, najczęściej spowodowaną przez nieumiejętny proces doprowadzania do właściwej płaskości czoła głowicy, to samo, czoła bloku, zastosowania złej jakości uszczelki podgłowicowej, oraz, to też pewne, złego podejścia i metodyki w dokręcaniu śrub głowicy, a w zasadzie, silnika.
_________________ Człowiek pochodzi od małpy. W czerwonym.
ok i tam jest napisane o majonezie pod korkiem o co z tym chodzi ? czy chodiz o to ze jest maz w plnie chlodzocaym w calym pojemniku czy tylko jest jej troche ?
Tam chodzi o to, czy masz "majonez" pod korkiem WLEWU OLEJU.
Jeśli masz gluty/majonez w układzie chłodzenia, to sytuacja jest odwrotna, tj. olej dostaje się do płynu.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
utajoną" postacią HGF'a - czyli z wielką dozą prawdopodobieństwa, istniejącą nieszczelnością na styku głowica - blok silnika, najczęściej spowodowaną przez nieumiejętny proces doprowadzania do właściwej płaskości czoła głowicy, to samo, czoła bloku, zastosowania złej jakości uszczelki podgłowicowej, oraz, to też pewne, złego podejścia i metodyki w dokręcaniu śrub głowicy, a w zasadzie, silnika.
a to jest mozliwe jak nigdy zadnych śrub nie dokręcałem w silniku
Pomógł: 35 razy Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 473 Skąd: Katowice
Wysłany: Sob Lut 06, 2010 21:11
Surwil87 napisał/a:
a to jest mozliwe jak nigdy zadnych śrub nie dokręcałem w silniku
Absolutnie nie. Pewnie nawet nie masz właściwego klucza Możliwe jedynie jeśli już była wymieniana uszczelka pod głowicą i szpecjalista dokręcił na będzie dobrze.
Ostatnio zmieniony przez Konix Sob Lut 06, 2010 21:15, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 35 razy Dołączył: 18 Maj 2008 Posty: 473 Skąd: Katowice
Wysłany: Sob Lut 06, 2010 21:18
Niekoniecznie HGF, ale istnieje taka możliwość. Sprawdź wszystkie wężyki najpierw, jak będą ok, to mogła się chłodnica rozszczelnić albo uszczelka pod kolektorem przepuszcza. jak sprawdzisz wszystko to dopiero się nad HGF zastanawiaj.
Pomogła: 20 razy Dołączyła: 28 Wrz 2001 Posty: 356 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob Lut 06, 2010 22:53
piter34 napisał/a:
Surwil87 napisał/a:
ok i tam jest napisane o majonezie pod korkiem o co z tym chodzi ? czy chodiz o to ze jest maz w plnie chlodzocaym w calym pojemniku czy tylko jest jej troche ?
Tam chodzi o to, czy masz "majonez" pod korkiem WLEWU OLEJU.
Jeśli masz gluty/majonez w układzie chłodzenia, to sytuacja jest odwrotna, tj. olej dostaje się do płynu.
Jest jeszcze 3 alternatywny sposób HGF... woda do cylindra. Objawem jest to, że po dłuższym postoju (n.p. po nocy) samochód odpala i pracuję nie na wszystkich cylindrach. Pracuje bardzo nierówno do momentu, aż nagromadzony w cylindrze płyn zostanie przepchnięty dalej. Potem pracuje normalnie.
Jeśli silnik uruchamia się i pracuje normalnie, nie śladów oleju w płynie, ani płynu w oleju, to warto poszukać wycieków. Kilka tropów:
- uszczelka kolektora dolotowego,
- chłodnica,
- pompa wody,
- przewody,
- zawór ogrzewania,
- nagrzewnica.
Warto sprawdzać na rozgrzanym silniku, gdyż niektóre nieszczelności widoczne są dopiero w momencie gdy w układzie jest wyższe ciśnienie.
Jeśli silnik uruchamia się i pracuje normalnie, nie śladów oleju w płynie, ani płynu w oleju, to warto poszukać wycieków. Kilka tropów:
- uszczelka kolektora dolotowego,
- chłodnica,
- pompa wody,
- przewody,
- zawór ogrzewania,
- nagrzewnica.
Warto sprawdzać na rozgrzanym silniku, gdyż niektóre nieszczelności widoczne są dopiero w momencie gdy w układzie jest wyższe ciśnienie.
To może ja wrzucę ten opis z FAQ, abyśmy mieli komplet w jednym miejscu:
Cytat:
Jakie mogą być przyczyny ubytku płynu chłodniczego?
Aby zlokalizować wyciek płynu chłodniczego należy:
- sprawdzić, czy nie dostaje się do oleju (majonez pod korkiem wlewu, 2 stany oleju na bagnecie)
- sprawdzić, czy nie ma wycieku z chłodnicy. Wyciek może być widoczny (jeśli jest duży) albo może dać się zaobserwować biały nalot (mały wyciek)
- sprawdzić wszystkie opaski zaciskowe na wężach układu chłodzenia (jeśli jest wyciek, to najlepiej wymienić opaskę na nową, albo dokręcić istniejącą)
- sprawdzić, czy nie ma wycieku z uszczelki kolektora ssącego (dotyczy silników serii K)
- sprawdzić, czy płyn nie jest wyrzucany przez zbiorniczek płynu (w takim przypadku dobrze jest sprawdzić korek zbiorniczka, czy działa w nim zaworek)
- sprawdzić, czy płyn nie dostaje się przez uszczelkę głowicy do cylindrów i nie jest wydalany przez układ wydechowy (charakterystyczna biała chmura za autem...)
- sprawdzić, czy płyn nie wycieka przez nieszczelność w pompie wody lub przez uszczelkę termostatu
- sprawdzić, czy płyn nie wycieka przez nagrzewnicę (często mamy wtedy mokry dywanik od strony pasażera)
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Pomógł: 47 razy Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 1080 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Nie Lut 07, 2010 14:36
Może też przepuszczać uszczelka pod głowicą ale na zewnątrz. Aktualnie tak mam ale jeżdżę i co jakiś czas dolewam płynu. Wycieku nie widać ale pod dużym ciśnieniem ponoć się pojawia -> tak twierdzi mechanik. Auto chodzi perfekcyjnie, nic nie kopci, równo pracuje itp.
_________________ Był --> Rover 400 1.6 LPG 1999
Jest --> Audi A4 Avant 1.8T LPG 1999
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum