Wysłany: Nie Lut 07, 2010 14:51 [R416, 1,6 gaz 1998] Termostat - pytanie o obudowę i rurki
Pytanie odnośnie termostatu: czy obudowę termostatu można bez problemu wyjąć z tych rurek, chodzi głównie o tą część która wchodzi do pompy wody (w stronę rozrządu) Czy nic tam się nie pourywa/połamie ? Z tego co wyczytałem to uszczelnione są oringami i czy potem jak to poskładam to nie będzie ciekło ? I czy przy wkładaniu termostatu w pompę wody ta rurka w którą będę ponownie wkładał obudowę termostatu mi się nigdzie nie wepchnie głębiej ? (pod osłonę rozrządu, pompę wody. . .)
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lut 07, 2010 14:51 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
czy obudowę termostatu można bez problemu wyjąć z tych rurek
Mozna ,ale nie bez problemu . Obudowa przykrecona jest do bloku silnika ta sama sruba co bagnet (prawie na samej gorze,dostep od gory ) ,musisz jeszcze odkrecic dwie srubki (chyba tylko dwie i chyba klucz 10-tka, nie pamietam dokladnie) mocujace metalowy odcinek przewodu chlodzacego z tylu za silnikiem (w ktorym zamocowana jest wlasnie obudowa termostatu) ja musialem to zrobic od dolu, ale ze zwyklego podnosnika .Odciagasz ta rurke i wyciagasz obudowe (to juz od gory).
Squid napisał/a:
Z tego co wyczytałem to uszczelnione są oringami i czy potem jak to poskładam to nie będzie ciekło ?
Nie bedzie ,ale najlepiej dac nowe. Ja raz zlozylem na stare i nie cieklo ,ale to bylo przy malym przebiegu, drugi raz zalozylem nowe bo byly w komplecie z org. termostatem.
Squid napisał/a:
I czy przy wkładaniu termostatu w pompę wody ta rurka w którą będę ponownie wkładał obudowę termostatu mi się nigdzie nie wepchnie głębiej ? (pod osłonę rozrządu, pompę wody. . .)
Nie ,wlasnie dzieki tej srubie ktora mocuje obudowe i bagnet. Pozdr.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Czy nic tam się nie pourywa/połamie ? Z tego co wyczytałem to uszczelnione są oringami i czy potem jak to poskładam to nie będzie ciekło ? I czy przy wkładaniu termostatu w pompę wody ta rurka w którą będę ponownie wkładał obudowę termostatu mi się nigdzie nie wepchnie głębiej ? (pod osłonę rozrządu, pompę wody. . .)
. Obudowa przykrecona jest do bloku silnika ta sama sruba co bagnet (prawie na samej gorze,dostep od gory ) ,musisz jeszcze odkrecic dwie srubki (chyba tylko dwie i chyba klucz 10-tka, nie pamietam dokladnie) mocujace metalowy odcinek przewodu chlodzacego z tylu za silnikiem (w ktorym zamocowana jest wlasnie obudowa termostatu) ja musialem to zrobic od dolu, ale ze zwyklego podnosnika .Odciagasz ta rurke i wyciagasz obudowe (to juz od gory). 
