Wysłany: Pon Gru 28, 2009 20:05 [R827] Błąd silnika
Typ: GLD Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.7 Rok produkcji: 1993
Witam wszystkich! Dzisiaj, (temperatura -8) po zapaleniu mojego R silnik dziwnie pracowal... Przez okolo 5 min obroty utrzymywaly sie w okolicach 2000obr , mysle sobie jest na ssaniu ale momentalnie wzrosla temperatura do roboczej, zapalilo sie PGM-FI i obroty zaczely skakac od 800-1500. Spojrzalem pod fotel, komputer wykazal blad nr.4 Wylaczylem silnik, poczekalem z 2min. zapalilem i wszystko gralo... Ale teraz pytanie co bylo przyczyna takiego zachowania?? Wedlug tej stronki: http://www.honda.gda.pl/s...pic=275.0;imode blad nr.4 to czujnik położenia wału korbowego lub jego obwód ale jak to rozumiec?? Jesli macie jakies pomysly to piszcie
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Sty 05, 2011 08:46, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Gru 28, 2009 20:05 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Pon Gru 28, 2009 20:29
Miałem kilka razy ten sam przypadek, po odpaleniu obroty falowały i pałiła się pgmfi, natomiast po restarcie jak ręką odjął. Natomiast nie badałem dalej sprawy, mam gaz , myślałem że może to jest z tym związane, ale skoro Ty nie masz lpg to musi być coś innego.
Napisz jeszcze pod którym fotelem sprawdzałeś? W tym temacie fotki kompów: >>link.
Komp skrzyni pod fotelem kierowcy: 4 "Sprzęgiełko lock-up w skrzyni automat się nie załącza"
Komp pgmfi pod fotelem psażera: 4 "Crank Angle Sensor" (są dwa, zdublowane)
Mam LPG ale nie sadze zeby to bylo przyczyna , to jest prosta instalacja, a nie sekwencja... Wiem, ze komp od silnika jest pod fotelem pasazera, zreszta mam manual wiec pod fotelem kierowcy nic ciekawego bym nie ujrzal Moze to przez ten mroz?? Ale swoja droga zastanawia mnie ta temperatura wody... Przez 5min nie mogl sie nagrzac(wskazowka ponizej polowy) przy -8 i po nocy stania... Nie wiem o co chodzilo ale oby to sie nie powtarzalo Blue dzieki za udzial, Happy new year everybody
temperatura to moze byc calkiem odrebna sprawa, a dokladnie samego czujnika, Senn w swoim tez ostatnio mial problemy ze wskazaniem, winny najparwdopodobniej jest czujnik temp , tylko ze Senn ma 2.0 serii T, wiec u Was jest pewnie inaczej to rozwiazane
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Sob Sty 02, 2010 19:13
Wskaźnik i komputer odczytuje temperaturę z czujnika na bloku silnika pod przepustnicą, odkręca się nasadką 12mm, rezystancja ok 700ohm. Raz kupiłem nowy zamiennik w intercarsie i okazało się że mimo tych samych wymiarów wskazuje zupełnie inną temperaturę, miał oporność <100ohm.
Wskazówka troszkę poniżej połowy to prawidłowe wskazanie. Odnośnie szybkości nagrzewania to też uważam że mogłoby szybciej dmuchać gorące powietrze, ale '5 minut' to przecież i tak szybko
Pamiętam że czytałem kiedyś o usterce zaworu nagrzewnicy, on jest w komorze silnika na rurce wejściowej do nagrzewnicy, usterka polega że potrafi się zaciąć i nie otworzyć ale wtedy ogrzewania wogóle nie ma.
Jeszcze może być kwestia jaką masz Filips , instalkę gazową? bo może gazownicy wpięli reduktor w obieg nagrzewnicy do wejścia i wyjścia, wtedy naturalnie borygo wybierze krótszą drogę przez reduktor i będzie omijać nagrzewnicę. W tym modelu reduktor najlepiej wpinać szeregowo w obieg chłodzenia oleju.
Mam instalacje gazową problem w tym, że nie wiem jaką mogę tylko przybliżyć może ktoś odgadnie
Przełącza się automatycznie na gaz po przekroczeniu 2600 r.p.m jest silnik krokowy na wężu do mixera od parownika, emulator sondy lambda
I tu zaczyna się problem wyskakuje mi błąd Nr.2 czyli frontowa sonda lambda
ale tylko na gazie, i gdy wcisnę jadąc trochę więcej niż 1/4 gazu i przytrzymam wtedy zapala się pgmfi i błąd numer 2
nie gaśnie nie przerywa, nie dusi się, mam oczywiście pełen zbiornik gazu.
Jak się pomyliłem, poprawić
P.s wydaje mi się na złą mieszankę lub zapchany filtr gazu
Spalanie w granicach 15-16 l/100 w mrozy
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Wto Lut 09, 2010 19:07
Wg rospiski kodów "2 Rear Oxygen Sensor " czyli tylna sonda, bliżej środka samochodu.
Odnośnie instalacji gazowej to wydaje mi się że masz 2 generaację, czyli komp gazowy bierze impulsy z sondy lambda i dawkuje gaz silniczkiem krokowym na wężu od reduktora.
Skoro tylko na gazie jest błąd to pewnie jest to związane z załączaniem się emulatora sondy, widocznie jest różnica pomiędzy emulowanym sygnałem a drugą sondą i komp pgmfi interpretuje to jako usterkę. Spalania tylko pogratulować, mi ostatnio podchodzi pod 20 litrów.
Mi spala w granicach 18stu litrów mieście, a instalacja skręcona na ubogo, PGM-FI też się ciągle zaświeca (z powodu sond), przyzwyczaiłem się do tej kontrolki tak jak do tej od świateł.
Ostatnio miałem problem z BLOSem, nie zamykała się ta przepustnica w środku (przycierała się), wtedy silnik na wolnych mocno się zalewał i chodził bardzo nieregularnie, spalanie w mieście wychodziło w granicach 22l/100km.
To może za uboga mieszanka i dlatego wywala błąd
ale skoro można tak jezdzić to będę
ale czy silnik nie przechodzi w stan awaryjny???
i czy nie rozreguluje??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum