Wprawdzie mężczyzną nie jestem i nie wiem czy w związku z tym mogę się wypowiedzieć, ale cóż zaryzykuję. Moim bez konkurencyjnym typem wśród jest Volvo V40, pomimo tego że krążą opinie o silnikach i blachach które bywają awaryjne i słabe. Mimo wszystko wolałabym i poleciłabym rozejrzeć się za Audi może i starszy rocznik ale to auta raczej niezawodne i mają klasę:)
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Kolega jeździ 156 2.4 i mówi, że fajnie się to odpycha ale zawias kiepsko znosi nasze drogi i duuuużo to pali z 10l/100km nie schodzi Lancia pewnie będzie podobna bo to ten sam silnik chyba? Jeśli już alfa to albo V6 albo JTD, TS nie kupuj przypadkiem
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
szwagier ma alfe 156 sedan 2.4JTD po chipie 200KM (wydruk z hamowni) zawias bajka najlepszy jakim jeździłem, trochę km już nakręcił i na razie sie nie zepsuło nic w zawieszeniu. Silnik bez zarzutu zero usterek jedynie że nikt wcześniej przed nim paska rozrządu nie wymieniał ( bo strasznie ciężko i przez to jeden z okolicznych warsztatów już chłopa nie lubi )
Markzo napisał/a:
duuuużo to pali z 10l/100km nie schodzi
kto ci takich głupot nagadał? chyba że 5 i 6 biegu nie używa, sam jeździłem i komp poza 8-9 litrów nie wychodził a litości dla niej nie miałem średnio szwagrowi pali 7l/100km pół na pół miasto trasa ale szwagier oszczędnie nie umie jeździć. I najlepsze: jak to zapieeerdalllaaaa no po prostu banan z mordki nie schodzi wycina wszystko i wszędzie a jedzie jak przyklejone. Minus moim zdaniem jeden, ciasno w środku przynajmniej mi było ( ale ja zboczony R75 jestem ) chłop jeździ tą alfą niecały rok i na razie jedyny wydatek to rozrząd i "pakiet startowy". Lancia Lybra to jest dokładnie to samo ino wnętrze inne.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Mam Volvo v40 1,9 TD 115 KM z 2001 czyli już po lifcie.
Silnik pracuje bardzo dobrze i jest do tego bardzo ekonomiczny. Spalanie w mieście teraz w zimie 7,5 L, lato 5,8-6.5 z włączoną klimą. Trasa to zupełnie inna bajka moje wyniki to nawet 4.6 w trasie z klimą. Przy tym te 115 KM naprawdę do wszystkiego wystarcza auto jest dynamiczne. Można spokojnie wyprzedzać na trasie.
Wiadomo nie jest to auto stworzone do tego żeby z pod świateł ruszać z piskiem opon
Wnętrze no nie wszystkim się może podobać to fakt Volvo to volvo ale samo wykończenie elementów jak dla mnie jest na bardzo dobrym poziomie. Wyciszenie też bardzo dobre.
Nagłośnienie seryjne jakie daje volvo naprawdę daje radę 5 głośników o dość dużej mocy: )
Nie jest może tak miękki jak mój Rover co sprawia że trochę inaczej się go prowadzi.
Jeśli podoba Ci się osobiście to szwedzkie auto to ja mogę je tylko polecić.
W standardzie zawsze dość duże wyposażenie. Moim zdaniem to lepszy wybór niż Alfa ale decyzja należy do Ciebie.
Zaprosił bym Cię na jazdę próbna ale ilość km jaka nas dzieli lekko komplikuje sprawę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
z 10l/100km nie schodzi 
)
chyba że 5 i 6 biegu nie używa, sam jeździłem i komp poza 8-9 litrów nie wychodził a litości dla niej nie miałem 
średnio szwagrowi pali 7l/100km pół na pół miasto trasa ale szwagier oszczędnie nie umie jeździć. I najlepsze: jak to zapieeerdalllaaaa no po prostu banan z mordki nie schodzi wycina wszystko i wszędzie a jedzie jak przyklejone. Minus moim zdaniem jeden, ciasno w środku przynajmniej mi było ( ale ja zboczony R75 jestem 
) chłop jeździ tą alfą niecały rok i na razie jedyny wydatek to rozrząd i "pakiet startowy". Lancia Lybra to jest dokładnie to samo ino wnętrze inne.
