Wysłany: Sob Lut 20, 2010 11:32 [R75] Wymiana rozrządu. Co ile?
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie
W AUto świecie znalazłem art. w ktorym mowa że w silnikach KV rozrząd najlepiej wymieniac co 90 tysi.
pozwole sobie zacytowac...
"Inną przypadłością motoru V6 jest defekt silniczków kolektora ssącego (sterują tzw. zmiennymi fazami dolotu). Awaria sprawia, że auto traci kilka koni i trochę więcej pali. Poza tym zdarzają się usterki wysprzęglika (wymiana ok. 650 zł), pompy sprzęgła (wydatek 1,2 tys. zł) i alternatora - pęka obudowa (na szczęście koszt zakupu zamiennika to wydatek ok. 250 zł). Za to do szczególnie tanich nie należy wymiana rozrządu (od 1,2 tys. zł), którą najlepiej przeprowadzać co 90 tys. km.
Pozostałe silniki również nie są "święte"
"
co wy na to?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Lis 30, 2010 18:21, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lut 20, 2010 11:32 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
moze nie tym tonem kolego
nie jestem takim forumowym wyjadaczem jak Ty i moge cos zrozumiec zle i sie pomylic ale to nieznaczy ze dyskwalifikuje to post do dalszej dyskusji
smiesznie wypowiadasz sie w imieniu calego forum:)
Pomógł: 17 razy Dołączył: 21 Lip 2007 Posty: 292 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Lut 20, 2010 12:02
snejki napisał/a:
smiesznie wypowiadasz sie w imieniu calego forum:)
Może nie całego ale znakomitej większości, a przynajmniej części. Korzystanie oznacza akceptację regulaminu i przyjęcie pewnych zasad w tym pisania z używaniem polskich znaków (ale to akurat dotyczy was obu
Niestety pisze z telefonu komorkowego co dyskwalifkuje polskie znaki diakrytyczne.
Co do mysli przewodniej tego niesprecyzowanego temat to odpowiedzi na Twoje pytanie "co my na to?" sąajuz na forum a powiem wiecej jest podanych kilka ciekawych rozwiazan do problemow zawartych w Twoim cytacie.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
zawsze lepiej wymienić wcześniej niż za późno fabryka podaje np że wymiana oleju co 25 tyś a wiadomo że wszyscy rozsądni robią to max co 10 tyś a co do rozrządu to ważna jest jakość użytych materiałów ich żywotność w zależności od firmy jest na pewno różna, kiedyś oglądałem paski rozrządu w swoim 620di i wyglądały makabrycznie mimo że było jeszcze do okresu wymiany 25 tys
a jeśli chodzi o KV6 to wymiana co 90 000 ale mil! (mila ang 1,6km) mogę się mylić ale pewnie stąd ta rozbieżność
i raczej nie polecam opinii i porad Auto Świata na temat Roverów więcej informacji znajdziesz na forum a nie w gazetce
_________________ Pozdrawiam
Rover 75 V6 obecnie Avensis
Ostatnio zmieniony przez Aragorn Sob Lut 20, 2010 13:19, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Sob Lut 20, 2010 13:34
snejki napisał/a:
próbowałem wyszkuać na forum niestety nie znalazłem....stąd pytanie tu i teraz
na pewno jest o tym , bo było wyjaśniane.Chociaż 150 kkm ( 90 tyś mil ) albo 6 lat, to jest normalny ( w domyśle maksymalny ) czas wymiany , to w przypadku intensywnej eksploatacji silnika , jazdy w warunkach stop-start , należy skrócić okres do 45 tyś mil lub 3 lata , lub dokonać oceny stanu rozrządu .Ze względu na skutki zerwania paska ,zalecają wymianę wcześniejszą od normalnego czasu wymiany. Ta informacja jest w poradniku eksploatacyjnym R75.
[ Dodano: Sob Lut 20, 2010 13:34 ]
Praktycznie wymienia się co 90-100kkm lub 5-6 lat.
Może nie całego ale znakomitej większości, a przynajmniej części.
Na pewno nie jestem w "znakomitej wiekszosci" bo to troche za ostre powitanie dla nowego forumowicza. Poza tym od tego jest moderator.
Moze to Ci cos pomoze, wedlug autotaty to co 72 tys mil. lub 6lat . Pozdr.
http://ww2.justanswer.com..._110155_lrf.pdf
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Sob Lut 20, 2010 14:19
keczu, trzeba to wyjaśnić , żeby nie powstały nowe informacje na forum. 72 tyś mil albo 6 lat , dotyczy silnika kV6 w Land Roverze Freelander , a my mówimy o silniku w R75 ,
który był omawiany w tym artykule A.Św. nr6/2008.
_________________ Andrzej
Pozdrawiam
hvil [Usunięty]
Wysłany: Sob Lut 20, 2010 14:25
jak bylem w Anglii to zgłębiałem temat co ile rozrząd, mechanizatory tam twierdza ze w nowszych modelach jest zastosowany jakiś nowszy napinacz innej konstrukcji co pozwoliło przedłużyć okresy od wymiany do wymiany, 90tys to chyba na tym starym napinaczu jest obowiązek, ale to są wieści jakie usłyszałem na MOT'cie tam robiąc w serwisie..
keczu, trzeba to wyjaśnić , żeby nie powstały nowe informacje na forum. 72 tyś mil albo 6 lat , dotyczy silnika kV6 w Land Roverze Freelander , a my mówimy o silniku w R75 ,
który był omawiany w tym artykule A.Św. nr6/2008.
Byc moze , ja tam sie nie upieram przy tym co napisalem. To tylko informacja ktora znalazlem. Ciekawe jaka jest roznica pomiedzy KV6 w 75-tce i Freelanderze.
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Sob Lut 20, 2010 15:36
w samym silniku nie ma różnicy , ale jest w warunkach pracy i obciążenia silnika( terenowy z napędem na 4 koła ) i dlatego wymagają 72 tyś mil a nie 90 jak w R75. Twoja informacja jest potrzebna , bo potwierdza zasadę , że im bardziej trudnych warunkach pracuje silnik, to wcześniej wymieniamy pasek.
Zwróciłem uwagę na to , bo za jakiś czas, ktoś zapyta dlaczego 90 a nie 72 tyś mil.
w samym silniku nie ma różnicy , ale jest w warunkach pracy i obciążenia silnika( terenowy z napędem na 4 koła ) i dlatego wymagają 72 tyś mil a nie 90 jak w R75. Twoja informacja jest potrzebna , bo potwierdza zasadę , że im bardziej trudnych warunkach pracuje silnik, to wcześniej wymieniamy pasek.
Zwróciłem uwagę na to , bo za jakiś czas, ktoś zapyta dlaczego 90 a nie 72 tyś mil.
Spoko Mysle ze w zaleznosci gdzie szukamy mozemy znalezc inne zalecenia. Pewnie 90 tys. mil to fabryczne ograniczenie, tak troche na styk zeby lepiej dla klienta wygladalo jak kupuje nowe autko to koszty eksploatacji wygladaja lepiej bo ten rozrzad troche kosztuje, a robocizna w np. UK czy IRL normalnie zwala z nog (przy okazji jeszcze dozucimy zalecenie tanszego oleju 10w40, wymiany co 20 tys ) i jaki ten Rower tani w utrzymani .Moze dojezdzi , a jesli nie to i tak po gwarancji bedzie. Spojrzalem jeszcze w instrukcje napraw Haynesa do mojej 45-tki i dla KV6 jest 4lata lub 60 tys.mil. Absolutnie sie z Toba nie spieram bo wiem ze sie znasz na rzeczy To tylko tak zeby pokazac ze ciezko jednoznacznie odpowiedziec na to pytanie. Z pewnoscia fabryczne zalecenie to te 90 tys mil. Osobiscie nie mial bym nerwow zeby czekac tego przebiegu, nawet jak bym autko od nowosci mial. To tak jesli chodzi o ksiazkowe zalecenia ,a praktycznie to tak jak pisales 90-100 tys km. Pozdr.
Ja tak ostatnio zacząłem się zastanawiać nad tym kiedy wymienić. Teraz mam przejechane trochę ponad 30tys km. A już nawet nie pamiętam ile zalecali u mechanika podczas wymiany ale było to coś chyba w granicach 70 tys.
W maju 2012 stałem się posiadaczem R75, rocznik 2000, przebieg 140 tyś.
Kupiłem kompletny rozrząd i do mechanika. Okazało się, że na pasku były jeszcze napisy ROVER czy to możliwe Poprzedni właściciel kupił go jak auto miało 90 tyś. i nie wymieniał rozrządu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
fabryka podaje np że wymiana oleju co 25 tyś a wiadomo że wszyscy rozsądni robią to max co 10 tyś a co do rozrządu to ważna jest jakość użytych materiałów ich żywotność w zależności od firmy jest na pewno różna, kiedyś oglądałem paski rozrządu w swoim 620di i wyglądały makabrycznie mimo że było jeszcze do okresu wymiany 25 tys
Mysle ze w zaleznosci gdzie szukamy mozemy znalezc inne zalecenia. Pewnie 90 tys. mil to fabryczne ograniczenie, tak troche na styk zeby lepiej dla klienta wygladalo jak kupuje nowe autko to koszty eksploatacji wygladaja lepiej bo ten rozrzad troche kosztuje, a robocizna w np. UK czy IRL normalnie zwala z nog 
(przy okazji jeszcze dozucimy zalecenie tanszego oleju 10w40, wymiany co 20 tys ) i jaki ten Rower tani w utrzymani 
.Moze dojezdzi , a jesli nie to i tak po gwarancji bedzie. Spojrzalem jeszcze w instrukcje napraw Haynesa do mojej 45-tki i dla KV6 jest 4lata lub 60 tys.mil. Absolutnie sie z Toba nie spieram bo wiem ze sie znasz na rzeczy 
czy to możliwe 
Poprzedni właściciel kupił go jak auto miało 90 tyś. i nie wymieniał rozrządu.
