Wysłany: Czw Mar 04, 2010 06:51 [Rover 220 SDi 1998r.] Problem z komputerem
Witam.W moim dieslu został wymieniony komputer ale mechanik twierdzi że są problemy z synchronizacją i odłączeniem immobilaizera.Komputer nie jest nowy.Może miał ktoś podobny przypadek w 220 SDi 98r.
Ostatnio zmieniony przez Brt Czw Mar 04, 2010 10:55, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Mar 04, 2010 06:51 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
O co dokładnie chodzi z tym przypisaniem sterownika bo z tym właśnie jest największy problem.Właśnie dostałem info że mechanik nie jest w stanie tego zrobić.
a właściwie to ... czemu był wymieniany pad kompa zdarza się niezwykle rzadko ... co do synchronizacji to możliwe jest to tylko poprzez komputer serwisowy roverkowy.
Podczas jazdy zgasł i już nie odpalił.Stwierdzono usterkę pompy wtryskowej i zwarcie w komputerze(wybijał bezpiecznik)podobno płytki się spaliły,to był elektromechanik,zmieniłem już fachowca ale muszę czekać aż do poniedziałku.
Podczas jazdy zgasł i już nie odpalił.Stwierdzono usterkę pompy wtryskowej
miałem to samo i podczas jazdy wybił bezpiecznik (po to aby nic wiecej się nie uszkodziło)
i wsadziłem inny dojechałem do domu sprawdziłem wiazke pompy która była przetarta naprawiłem ją tzn zaizolowałem i auto hula i hula bezproblemowo wiec mysle ze elektromechanicy zrobili cie na zielono... chociaż moge sie mylić
Wymiana bezpiecznika nic nie dała co gorsza myślę że kilkukrotna jego wymiana mogła właśnie się przyczynić do spalenia kompa.Natomiast pompa była w serwisie boscha o cenę naprawy nawet nie pytajcie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum