Pomógł: 3 razy Dołączył: 26 Kwi 2008 Posty: 178 Skąd: Radom
Wysłany: Sob Mar 06, 2010 12:42
apples, dziękuję ślicznie, na prawdę bardzo dużo mi pomogłeś
na razie auto pali ale jeśli tylko bedą jakieś problemy to wymienię czujnik.
WIELKIE DZIĘKI
jacekmarus, to też podobno nie jest reguła, że na ciepłym tylko. Najczęściej tak się zdarza, że na ciepłym, ale pamiętam, że na forum były takie przypadki, że na zimnym też wariował.
Na przyklad moj przypadek Mi na zimnym od swieta nie odpalal,diagnoza wykazala czujnik,co dziwne w serwisie stwierdzili ze nie trzeba go zmieniac,nie wiem co zrobili ale juz od 2 lat spokoj
[quote="jacekmarus"]A mógłbyś się dowiedzieć co takiego zrobili Ci Twoi mechanicy, pewnie nie tylko ja będę wdzięczny za odpowiedź.[/quote
Wtedy nie pomyslalem zeby sie pytac o szczegoly,wazne bylo ze problem rozwiazany,a jak po dluzszym czasie domagalem sie wyjasnien to oni sami nie pamietali co wtedy robili a sam jestem teraz ciekaw
[ Dodano: Sob Mar 06, 2010 18:31 ]
jacekmarus napisał/a:
apples, dziękuję ślicznie, na prawdę bardzo dużo mi pomogłeś
na razie auto pali ale jeśli tylko bedą jakieś problemy to wymienię czujnik.
WIELKIE DZIĘKI
APPLES jest jak zawisza czarny,zawsze mozna liczyc na jego pomoc
Pomógł: 3 razy Dołączył: 26 Kwi 2008 Posty: 178 Skąd: Radom
Wysłany: Sob Mar 06, 2010 19:57
apples, no PIWKO to duże Ci się należy i jak będziesz przejeżdżał przez Radom, to tylko spróbuj nie dać mi znać:p
A mam jeszcze jedno pytanie, (podobno nie ma głupich) bo zauważyłem, że auto nie chciało mi rozpalić, gdy zostawiałem je na biegu pod delikatnym wzniesieniem. Czy to przypadek?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum