Czy można doszukiwać się wady instalacji (ładowania, przepięć, kostek?) przy paleniu żarówek mijania. W ciągu 2, 3 miesięcy kolejny raz poszła mi żarówka. Wymieniałem chyba 2, czy 3 razy. Naprzemiennie - lewa / prawa. Jakoś trudno uwierzyć mi w przypadek.
_________________ JeRRy
SPAMU¦
Wysłany: Pią Mar 19, 2010 14:50 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
nie mogę znaleźć tego tematu a był o tych palących się żarówkach
było tam napisane że niby żarówki wymienia się dwie a nie tylko tą spaloną, jak znajdę temat do dam link
a co do dotykania bańki to nawet dziecko wie że nie wolno i JeRRy3D też pewnie o tym wie
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 258 Skąd: Wałbrzych
Wysłany: Pią Mar 19, 2010 17:18
Dokładnie. Baniek nie dotykam. Jest jeszcze coś. Mam troszkę klamotów do dudnienia. Tuba, 2 wzmaki, itd. i od jakiegoś czasu zauważyłem, że jak wpadnę w dziurę to zaczyna "pod muzyką" w głośnikach występować jakieś delikatne sprzężenie. Zabrzmi to dziwnie, ale słyszę obroty silnika przenoszone na głośniki. Bzyczenie które jest wyciszoną wersją pracy silnika. Wyłączę radio, włączę i jest ok... 10, 15 min spokój i znowu. Znajomy twierdził, że może być coś z instalacją i alternatorem.
Pomógł: 248 razy Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 1651 Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz
Wysłany: Pią Mar 19, 2010 22:12
Mogą się kończyć szczotki. Nie wykluczone też, że regulator napięcia szwankuje. Najlepiej pomierzyć napięcia na alternatorze i aku. Sprawdzić masę między aku i nadwoziem oraz silnikiem. Jeśli masz założonego kondzia do sprzętu audio to szczególnie po dłuższym czasie jeżdżenia po dziurach może on szwankować - ten element nie za bardzo lubi udary mechaniczne.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 258 Skąd: Wałbrzych
Wysłany: Sob Mar 20, 2010 10:53
Przewody, instalacja, itd audio jest z najwyższych półek więc jakość (czy fuszera) raczej nie ma tutaj znaczenia. Zresztą prawie 2 lata było cacy. Mamy natomiast u nas MEGAFATANE drogi. Dziura na dziurze. Czy te napięcia aku, alternator, masy itd mogą mieć wpływ na palenie żarówek? Musiałoby być raczej większe niż nominalne zasilanie, tak?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum