Wysłany: Wto Mar 23, 2010 20:41 [416Si, 1996r, LPG] rozrząd
Mam pytanie.
Chce wymienić rozrząd i chciałbym wiedzieć czy ten będzie odpowiedni:
http://www.allegro.pl/ite..._rover_400.html
ponieważ nie znam się na firmach i chciałbym prosić o ocenę czy warto czy może jakiś inny?
z góry dzięki za pomoc
SPAMU¦
Wysłany: Wto Mar 23, 2010 20:41 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Widzisz właśnie dlatego piszę bo nie znam się za bardzo.
A ten: http://www.allegro.pl/ite...95km_103km.html
bo nie wiem trochę jaki mam kupić a mechanik powiedział, żebym odstawił samochód na 2-3 dni do niego to on rozkręci i znajdzie lecz samochód służy mi do pracy i chciałbym jak najszybciej go wymienić.
a to łożysko do lewego koła z przodu pasowałoby?
http://www.tomateam.pl/sk...m_dzial=-&c=846
łożysko na sto procent
rozrząd też możesz śmiało kupić w tomateam.
co do tego powyżej, to jest jeszcze mała kwestia... on jest do nowszych silników z automatycznym napinaczem... najlepiej sprawdzić organoleptycznie jaki u Ciebie jest zamontowany...
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
To fajnie że łożysko pasuje bo w zwykłym sklepie to jest min 100 zł droższe
czyli kupując w TomaTeam rozrząd powinienem kupić pasek, napinacz i pompę oddzielnie tak bo tam całego kompletu nie widziałem
wiem, że nie powinienem zadawać na forum takich pytań ale jestem ciemny
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Mar 2010 Posty: 24 Skąd: czestochowa
Wysłany: Sro Mar 24, 2010 15:35
Paski są dwa zależy jaki masz właśnie napinacz od tego zależy jaki pasek kupić ... też miałem defekt jak rozrząd zmieniałem bo pasek chciałem z poprzedniego silnika wrzucić i niestety okazał się za krótki ze względu przez wiekszą rolkę napinacza
chciałem wrócić do tematu z rozrządem, bo wreszcie miałem czas żeby zostawić samochód na wymianę i niezbyt miła niespodzianka - otóż mechanik nie mógł odkręcić głównej śruby za kołem. Ma słabego pneumata a jak brał klucz i rurę to rura wygięła się a śruba nawet nie ruszyła. Nie chciał odkręcać mi jej na hama bo by mógł i urwać i to dopiero byłby problem Podobno często w Hondach i Roverach przykleja się tą śrubę bo mają tendencję do odkręcania. Czy ktoś miał podobnie
i może ktoś wie gdzie znajdę dobrego w Lublinie pneumata (najlepiej 3\4), żeby mi to odkręcili?
nie pneumatem, tylko porządny długi klucz i musi być dobrze zablokowane koło zamachowe. Ta śruba tam jest tak mocno zakręcona. i tak ją trzeba potem zakręcić.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
a nie ma obawy, że ta śruba się urwie bo takie obawy ma mój znajomy mechanik i dlatego nie chciał odkręcać jej kluczem tylko dobrym pneumatem z udarem.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Mar 2010 Posty: 24 Skąd: czestochowa
Wysłany: Nie Maj 09, 2010 20:15
tak jak kolega wyżej napisał porządnie zablokować koło zamachowe śruba jest dokręcana (50nm jeśli dobrze pamiętam) napewno nie jest klejona chyba że już ktoś wcześniej dokręcał bez dynamometra to wtedy się problem robi ...na pewno da radę
POZDRAWIAM
koledzy czemu niektóre paski maja 143a niektóre 145 zębów ?
i jaki napinacz dobrać.
Czy jest możliwość oryginalnego paska rozrządu jesli na pasku jest znaczek gaes i rover ?
Pompa wody
http://allegro.pl/item101...r_25_45_75.html
coś takiego jaki to jest napinacz....?
Automatyczny nie wiem ...
Posiadam stare części i właśnie jest taki stary napinacz pasek o którym wspomniałem 145 zębów.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
witam
Z tym napinaczem to jakaś dziwna sprawa i paskami również
Ostatnio wymieniłem w moim roverku głowicę, okazało się że przy okazji muszę wymienić pasek i właśnie ten napinacz.
Ten napinacz z allegro to nowy typ czyli samonapinający i własnie taki miałem w starej głowicy.
Okazało się, że w tej co kupiłem na podmiankę jest inny taki co się napina ręcznie i przez to pasek jest krótszy.
Zakładałem temat na forum odnośnie właśnie tego problemu ale jakoś nikt mi nie odpowiedział. Wygląda na to, że w roverkach były montowane dwa typy głowic w związku z tym i dwa typy pasków i napinaczy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum