Ale ja nie ma bo to nie moje auto, a właściciel popiera ogólnie przyjęto "prawdę" o tym, ze na większych nie dało by się jeździć ale jak widać da się i nie trzeba wymieniać rozerwanej opony czy prostować felgo co dwa miesiące. Ankieta odpowie Ci jedynie na pytanie ile osób z tych które wzięły w niej udział ma większe felgi niż standardowe ale z pewnością nie odpowie na pytanie które zadałeś.
Cytat:
Chcę się zorientować czy na dużych kółkach da radę dużo kilometrów robić
Sam napisałeś, ze da rade nawet na samych felgach jeździć kwestia tylko czy będzie Ci odpowiadać sztywność takiego setupu i czy stać Cię przy wysokich przebiegach na często wymianę felg więc wszystko sprowadza się do wygody i ekonomi, a nie do technicznej strony "czy się da" bo niby czemu ma się nie dać...
_________________ Jeśli twierdzisz, ze szukałeś i nie znalazłeś to znaczy, ze kłamiesz.
SPAMU¦
Wysłany: Sro Mar 24, 2010 14:47 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
hmm być może się mylę ale wydaje mi się że szersza opona ściera się wolniej (przy takiej samej jeździe) więc i przebiegi większe na nich można zrobić. a im więcej cali ma felga w średnicy tym więcej w szerokości więc i oponka pasowałaby szersza.
powiem Wam że do tamtego roku śmigałem na 14" felgach i nie przejmowałem się dziurami WCALE.
W tamtym roku pod koniec lata miałem już założone niższe zawieszenie z wybujanymi przednimi amorkami i 15" fele na 195/50 i tutaj pojawił się trochę problem bo wpadłem w dziurę której przy 14" i miękkim zawieszeniu bym prawie nie poczuł. Efekt taki że: sportowe zawieszenie uderzenie w większości przekazało na koło a że felga jest wytrzymała to rozcięło oponę - opona 300zł
Na niskim twardym zawieszeniu, ogromnych felach i oponach z bardzo niskim profilem zwyczajnie trzeba zwolnić
I jak jeździłem po 80km/h w jednym miejscu to bez przesadzania pasowałoby zwolnić do 40km/h żeby tak samo odczuwać podobne dziury.
Fakt jest taki że na idealnej drodze i po za krętach jest poezja autko się klei drogi a na dziurach trzeba zwalniać.
Na zwykłym zawieszeniu i na fabrycznych felgach można pomykać spokojnie i bezstresowo, że coś się urwie czy przedziurawi. No i nie zużywają się tak inne elementy zawieszenia nie wspominając o trzeszczącym środku (to ostatnie to akurat z doświadczenia kolegi i kuzyna którzy mieli takie same hondy w takim samym stanie, jeden wymienił zawieszenie na mega niskie i mega twarde - środek rozklekotał się po roku niemiłosiernie)
[ Dodano: Sro Mar 24, 2010 15:07 ]
w tym tygodniu zakładam nowe amorki Kayaba do sprężynek Eibacha będzie trzeba zwolnić
Głos oddałem. Tyle, że miarodajnych wniosków nie wyciągniesz (jak już Ci wszyscy pisali), choćby dlatego, że np. mam kolegę, co śmiga BMW3 na 18``, o wiele więcej niż 30kkm rocznie, a koła bez uszczerbku od paru lat. Dlaczego? Bo jeździ głównie dobrymi drogami, żadnych pipidówek. A są tacy, co jeżdżą tylko po dziurawym zapłociu, np. 15kkm rocznie, i pokrzywione felgi 14``, wymieniali już kilka razy.
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
jakby wszyscy z forum oddali głosy to widać by było ile osób jednostkowo jeździ bardzo dużo i ma wielkie koła. Niektórzy to nawet tutaj nie zaglądną. Dla mnie te wyniki coś pokażą „Mamy 13834 zarejestrowanych użytkowników” załóżmy że 834 osoby są aktywne. Mielibyśmy w miarę wiarygodne informacje ile osób jeździ i na jakich felach. trzeba by było strasznie rozbudować ankietę żeby wszystkie elementy wziąć pod uwagę, przez to stałaby się nieczytelna.
W tym momencie będziemy wiedzieć ile osób jeździ na jakich felach i jakie robi przebiegi.
być może się mylę ale wydaje mi się że szersza opona ściera się wolniej
Jeśli chodzi o przednią oś, przy skręcaniu kół w miejscu szersza opona będzie się bardziej ścieraćścierać na brzegach, mają nieco dłuższą drogę do pokonania niż w wąskiej. W tylnej osi przy skręcaniu jedna strona bieżnika ma inną prędkość niż druga, co również ma wpływ na ścieranie, im szersza opona tym większa różnica prędkości. Na korzyść szerokich opon wpływa powierzchnia styku z podłożem, Ta sama siła działa na w większą powierzchnię nacisk na podłoże jest mniejszy, guma się wolniej ściera. Dlatego do przeniesienia dużej mocy lepsza jest szeroka opona. Ogólnie do zapieprzania szerokie opony, do spokojnej jazdy wąskie. A to po ilu się zużyje zależy głównie od gumy z której jest zrobiona.
chętnie głos oddam ale mnie nie uwzględniłeś Coupeta i 17tki przebieg roczny ok 20tyś km tak duże felgi są fajne, da się na nich jeździć. Da się ich nie pogiąc, nie rozwalić, tylko trzeba używać tego co mamy między uszami
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum