Wysłany: Pią Kwi 30, 2010 10:19 Dwa ciekawe egzemplarze R45. Prośba o ocenę
Poszukiwania Rovera 45 ciąg dalszy. Tym razem moją uwagę zwróciły dwa modele, jeden w szczególności, jako że jest to dokładnie to (jeśli chodzi o kolor, wyposażenie, mniej więcej rocznik i przebieg, choć ten traktuję z rezerwą, i ogólnie pierwsze wrażenie), czego szukałem od dawna. Drugi właściwie też (bardzo podobny), chociaż prawdopodobnie diesel, którego jednak raczej nie chcę (hałas).
W każdym razie, byłbym wdzięczny za ocenę. Ogłoszenie pierwszego wygląda bardzo zachęcająco, ale poszukałem trochę informacji na temat firmy/komisu i niestety przestało to być takie różowe. Prestige-Cars i Gniezno to jak widzę po doświadczeniach niektórych, raczej nic dobrego nie wróży. A że jeszcze jest to dobry kawałek ode mnie, to raczej trochę niepokoi. Ale może ktoś miał ten samochód okazję obejrzeć, bądź ma niedaleko?
Rok produkcji: 2002, Data rejestracji: 11/2002, Skrzynia biegów: manualna, Pojemność skokowa: 1900 cm3, granatowy-metallic, Liczba drzwi: 4/5, Status pojazdu sprowadzonego: sprowadzony/zarejestrowany, Kraj pochodzenia: Niemcy, Kraj aktualnej rejestracji: Polska.
Dodatkowe wyposażenie: ABS, el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, skórzana tapicerka, alufelgi, centralny zamek, autoalarm, poduszka powietrzna, radio / CD, wspomaganie kierownicy, immobiliser, podgrzewane fotele, światła przeciwmgłowe, pod. przednia szyba
Dodatkowe informacje: pierwszy właściciel, serwisowany w ASO, bezwypadkowy, garażowany
Opis pojazdu: Witam!Do zaoferowania panstwu mam piekny samochod ROVER 45 w najbogatszej wersji.
Sprowadzony , zarejestrowany, dwa dni w kraju , bezwypadkowy , kupiony od pierwszego wlasciciela za granica.
Autko w bardzo dobrym stanie technicznym jak i wizualnym.Brak jakichkolwiek rys lub wgniecen w karoserii.Srodek pachnacy , czysty i zadbany.
SPAMU¦
Wysłany: Pią Kwi 30, 2010 10:19 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Pią Kwi 30, 2010 11:09
Nie znam sie na 45-kach, ale jedno mogę Ci powiedzieć: nie ma czegoś takiego jak Rover 45 1,9 TDi, były tylko dwulitrowe turbo diesel'e o oznaczeniu iDT. 1,9 TDi to grupa VW . No i przebiegu kolega handlarz nie podaje, więc albo jest on duży(tak jak to w diesel'u powinno być, albo jeszcze go skręcić nie zdążył . Książka serwisowa to też mi się wydaję lekko naciągane stwierdzenie.
Silnik już znam dość dobrze, więc wiem, że takiego nie ma. Napisałem do sprzedawcy z pytaniem, czy to diesel 2,0 czy benzyna 1,8, ale nie dostałem odpowiedzi. Zakładam jednak, że diesel, a o ile się nie mylę, nie ma w R45 innego niż 2l (a jeśli to nigdy takiego nie widziałem, więc raczej nie jest częsty).
W tym drugim nie dość że nie ma przebiegu, to jeszcze kierownica jest chyba całkiem łysa a fotel nieco wygnieciony. Więc przebieg swój ma...
Oczywiście to silnik iDT 2.0 rovera.
Karoseria w dobrym stanie rzeczywiście.
Pierwszy ma mniejszy przebieg - fotel kierowcy nie jest tak wygnieciony. I ogólnie wnętrze chyba w lepszym stanie. Niestety widać ze ktoś go podpicował do sprzedaży bo pod maską aż lśni. Efektów HGF nie widać. Na plus 2 też komplety kluczy. Książka w sumie moze byc, czemu nie (ja też mam do mojego).
Generalnie samochody od prestige cars chyba juz były oceniane na forum, mozna poszukać czy sprzedają coś wartego uwagi.
Niestety to
JEŚLI RZECZYWISTY STAN TECHNICZNY SAMOCHODU BĘDZIE ODBIEGAŁ OD OPISU !
ZWRACAMY KOSZTA PODRÓŻY !
nie wyglada za dobrze...
Nie wiem też czy w R45 były komputery pokladowe i ESP. Komputer moze ale ESP raczej nie.
Osobiście sprawdziłbym benzyniaka
Wygląda lepiej i jest tańszy. A poza tym to benzyniak
I ma szyber
W tym drugim nie dość że nie ma przebiegu, to jeszcze kierownica jest chyba całkiem łysa a fotel nieco wygnieciony. Więc przebieg swój ma...
Oczywiście to silnik iDT 2.0 rovera.
Karoseria w dobrym stanie rzeczywiście.
No fotel też mi się nie podoba.. Tzn. w sumie nie ma co przesadnie narzekać, jeśli to diesel (a wszystko na to wskazuje) to swoje lata i tym bardziej swój przebieg ma. Podejrzewam, że jest to raczej pomiędzy 150-200 niż mniej. Choć i wtedy cena jest trochę zbyt wygórowana, ale to temat do dalszych rozmów.
Cytat:
Pierwszy ma mniejszy przebieg - fotel kierowcy nie jest tak wygnieciony. I ogólnie wnętrze chyba w lepszym stanie. Niestety widać ze ktoś go podpicował do sprzedaży bo pod maską aż lśni. Efektów HGF nie widać. Na plus 2 też komplety kluczy. Książka w sumie moze byc, czemu nie (ja też mam do mojego).
Generalnie samochody od prestige cars chyba juz były oceniane na forum, mozna poszukać czy sprzedają coś wartego uwagi.
Poszukałem i.. dlatego zacząłem mieć wątpliwości. Nie mam teraz zaznaczonej tej strony, ale kilka osób pisało o swoich przygodach z tym komisem i nie były to zdecydowanie miłe opowieści. A że nie mam blisko i nie odpuściłbym w razie próby oszustwa, mogłoby się to w razie czego nieprzyjemnie skończyć..
Cytat:
Niestety to
JEŚLI RZECZYWISTY STAN TECHNICZNY SAMOCHODU BĘDZIE ODBIEGAŁ OD OPISU !
ZWRACAMY KOSZTA PODRÓŻY !
nie wyglada za dobrze...
No mi akurat ten zapis się podoba. Co prawda czytałem, że w praktyce nie jest się w stanie tego od nich wyegzekwować, ale potrafię być dość przekonywujący, więc dla mnie takie zabezpieczenie nie jest bez znaczenia. Inna sprawa, że nie mam ochoty na takie przeprawy. Jeśli ten samochód jest w takim stanie, jak wynika z opisu (lub choć zbliżonym), zdecydowanie jestem nim zainteresowany.
Cytat:
Osobiście sprawdziłbym benzyniaka
No mnie też do niego trochę bardziej ciągnie (właśnie ze względu na benzynę - diesla raczej nie chcę), ale zanim zdecyduję się na ~400km wycieczkę, muszę mieć co do tego większe przekonanie.
No ale wiesz, oni widzą auto i sami piszą opis.
Wynika z tego że dopuszczają rozbieżność między opisem a stanem faktycznym, a to mi sie nie podoba.
Powinni być pewni tego co sprzedają. Przciez kupowali go, przygotowywali go i mają dużo czasu na oględziny.
Co do przebiegu diesla to raczej strzelałbym w więcej niz 200 tys, ale mniej niz 300..
Chyba ze ta kierownica tylko wydaje sie tak powycierana. Mój ma 180tys i aż tak łyso na oko nie jest. Przydałaby sie opinia posiadacza R45 bo ja mam R400 i choć to bardzo podobny wóz to jednak nie taki sam.
Jego cena (diesla) jest moim zdaniem przesadzona, za tyle można szukać Rovera 75 z klimatronikiem itd.
edit: wydaje mi sie ze w dieslu po prawiej stronie centralnej konsoli zostały wywiercone dwie dziury - cos było zamontowane (może telefon, a może to było taxi?). Siedzenie pasażera prawie nie używane, ale brak zdjęć tylnej kanapy.
Brak też zdjęć silnika.
No ale wiesz, oni widzą auto i sami piszą opis.
Wynika z tego że dopuszczają rozbieżność między opisem a stanem faktycznym, a to mi sie nie podoba.
Powinni być pewni tego co sprzedają. Przciez kupowali go, przygotowywali go i mają dużo czasu na oględziny.
No ja to trochę inaczej widzę. Jeśli ktoś pisze, że w przypadku jakichkolwiek rozbieżności pomiędzy opisem, a stanem faktycznym, zwraca pieniądze zainteresowanemu (bez ustalenia żadnego limitu, więc na dobrą sprawę, jak ktoś jedzie np. z Suwałek, to też może tego oczekiwać), to raczej (zakładając uczciwość, a nie chęć dodatkowej reklamy) wskazuje to na jego przekonanie o tym, że samochód faktycznie jest w porządku. Co innego jeśli takiego dodatkowego zaznaczenia nie ma. Ten zapis akurat mi się podoba.
Cytat:
Co do przebiegu diesla to raczej strzelałbym w więcej niz 200 tys, ale mniej niz 300..
Chyba ze ta kierownica tylko wydaje sie tak powycierana. Mój ma 180tys i aż tak łyso na oko nie jest. Przydałaby sie opinia posiadacza R45 bo ja mam R400 i choć to bardzo podobny wóz to jednak nie taki sam.
No powyżej 200 tys. już bym raczej (świadomie) nie kupił. Nie mówię, że samochody z takim przebiegiem nie mogą być w dobrym stanie, ale trudno jednak oczekiwać, że nie będzie przy nich coraz więcej do roboty. A tego w miarę możliwości chciałbym jednak uniknąć. Zwłaszcza, że...
Cytat:
Jego cena (diesla) jest moim zdaniem przesadzona, za tyle można szukać Rovera 75 z klimatronikiem itd.
... moim zdaniem cena również jest za wysoka. I uważam ją za taką przyjmując (pewnie zbyt optymistycznie) przebieg około 150 tys. (+- 20). Szczerze mówiąc to te 15 tys. z drugiej oferty wydaje mi się maksimum jakie obecnie można za ten model z tych roczników (2000-2002) zapłacić. I na to się nastawiam.
Cytat:
edit: wydaje mi sie ze w dieslu po prawiej stronie centralnej konsoli zostały wywiercone dwie dziury - cos było zamontowane (może telefon, a może to było taxi?). Siedzenie pasażera prawie nie używane, ale brak zdjęć tylnej kanapy.
Brak też zdjęć silnika.
A to jest ciekawe. Prosiłem co prawda o dodatkowe zdjęcia, co również pozostało bez odpowiedzi, ale w razie ewentualnego kontaktu (w jakiejkolwiek formie) zwrócę na to uwagę. Dzięki
Imho kierownica w dieselku wglada bardzo ladnie.
Widac, ze sa pomalowane progi, standardowo byly czarne.
Dywaniki sa jakies lewe.
Do najbogatszej opcji brakuje chocby szyberdachu i tempomatu, ale ogolnie jest wypas.
Daleko nie masz, czujnik grubosci lakieru w dlon i jedz go ogladac.
Co do benzynki, to sprzedawca probuje z rocznika '01 zrobic na sile '02.
Ja bym byl ogolnie za dieslem, szczegolnie ze masz blizej.
Jakbys go sprawdzal i mial mula, co zdaza sie nagminnie, koniecznie odepnij przeplywke i sprawdz ponownie.
Na te hasła typu najbogatsza opcja już w ogóle nie patrzę, chociaż fakt, że akurat ten (diesel) ma prawie wszystko poza szyberdachem. To jednak w ogóle jest rzadkością, a już ten drugi (benzyniak) to pierwszy taki egzemplarz, jaki widzę, który ma chyba absolutnie wszystko, co może być na wyposażeniu tego samochodu.
O tempomacie w tych modelach nie słyszałem. Nie wiem, czy to w ogóle występuje.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum