Dołączył: 03 Maj 2010 Posty: 12 Skąd: Bielsk Podlaski
Wysłany: Pon Maj 03, 2010 19:55 [R75] Gaśnie w czasie jazdy
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam
Mam problem ze swoim roverkiem 75 2.0 diesel z 2000 roku, a mianowicie auto gaśnie mi w czasie jazdy po przejechaniu ok 10 km. Wygląda to tak, jakby ktoś przekręcił kluczyk w stacyjce, auto traci moc i silnik gaśnie po czym z miejsca można go uruchomić ponownie bez żadnego problemu. Miałem taką sytuację zimą i powiedziano mi, że to wina paliwa, ale teraz jest ok 20 stopni na plus więc to chyba nie było to. Prosze o pomoc, może ktoś miał podobne problemy z roverkiem. Dodam jeszcze, że jak przekręcam kluczyk w stacyjce przy gaszeniu auta, to czasem nie gasnie on od razu, tylko pracuje jeszcze sekunde albo dwie i dopiero gaśnie i zauważyłem ze taka sytuacja powtarza się, kiedy auto gaśnie w czasie jazdy.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Lis 23, 2010 23:24, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Pon Maj 03, 2010 19:55 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Dołączył: 03 Maj 2010 Posty: 12 Skąd: Bielsk Podlaski
Wysłany: Wto Maj 04, 2010 20:19 [rover 75, 2.0 CDT, 2000r.] gaśnie w czasie jazdy
dzięki za podpowiedź rozmawiałem dziś z mechanikiem i powiedział że takie dmuchanie to może pomóc na 2-3 tygodnie, a potem znowu będzie tak samo i zasugerował wymienić, co nie będzie wiele droższe od kilkukrotnego przedmuchiwania. Szukałem na allegro i znalazłem jakąś używaną pompę za ok. 400 zł i tak się zastanawiam gdzie mogę znaleźć taki zawór, jeżeli to w ogóle możliwe.
Dzięki za pomoc
pozdrawiam
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Wto Maj 04, 2010 20:45
airkrzys napisał/a:
dzięki za podpowiedź rozmawiałem dziś z mechanikiem i powiedział że takie dmuchanie to może pomóc na 2-3 tygodnie, a potem znowu będzie tak samo i zasugerował wymienić,
Zmień mechanika bo ten nie dość że Cię oszukuje to jeszcze widać że strasznie drogi. Odkręć samemu tez zawór i go przedmuchaj.
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Sro Maj 05, 2010 07:39
airkrzys, mechanik chce na Tobie wymóc kasę. Nie daj się. Już bylo o tym zaworze na forum sporo. Paproch wpadł i dlatego tak się dzieje. Wyjmij, przedmuchaj i jeździj. Mogę Ci zagwarantować, że jeśli Ci odpukać nie pada pompa paliwa w baku to te 15-20kkm na tym zaworze zrobisz bez problemu, a może nawet duuużo więcej. Jak zawór całkowicie padnie, to auto wogóle nie odpala.
Z podobną reakcją spotkalem się w zupełnie innym aucie....
co prawda był to POLONEZ.... ale z silnikiem ROVERA...
usterka rozpoczęła się od tego - iż silnik nie gasił się po cofnięciu kluczyka...
a winny był immobiliser - a usterka rozpoczęła się od nieprawidłowego podpięcia akumulatora ( niezachowana kolejność + i - przy zakładaniu klem)
Nie wiem czy ma coś piernik do wiatraka - jednakże od razu mi się skojarzyło to opuźnione gaszenie silnika.
Dołączył: 03 Maj 2010 Posty: 12 Skąd: Bielsk Podlaski
Wysłany: Sro Maj 05, 2010 20:06 [rover 75, 2.0 CDT, 2000r.] gaśnie w czasie jazdy
dzięki wszystkim za cenne wskazówki, właśnie sobie skojarzyłem, że takie zachowanie zimą miało miejsce po tym jak pomogłem koledze odpalić jego auto poprzez połączenie mojego roverka do jego vectry przez przewody rozruchowe, a zupełnie niedawno akumulator był odłączany przez wspomnianego wyżej mechanika przy wymianie sprzęgła
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Czw Maj 06, 2010 16:36
airkrzys napisał/a:
zupełnie niedawno akumulator był odłączany przez wspomnianego wyżej mechanika przy wymianie sprzęgła
To sprawdź czy czasami podczas demontażu/montażu rozrusznika nie uszkodził czujnika wału korbowego który znajduje się pod rozrusznikiem. Sprawdź również czy na skrzyni nie widać wycieków z ropy, czy wszystkie kable idące do silnika od strony skrzyni są mocno powciskane łącznie z kablami i przewodami na filtrze paliwa oraz masę która przykręcana jest do skrzyni w okolicach rozrusznika i przy skrzynce akumulatora.
Dołączył: 03 Maj 2010 Posty: 12 Skąd: Bielsk Podlaski
Wysłany: Czw Maj 06, 2010 18:56 [rover 75, 2.0 CDT, 2000r.] gaśnie w czasie jazdy
oglądałem go dokładnie i wszystko wydaje się w porządku, ale zaniepokoił mnie jeden kabelek, który wisi sobie w okolicy zaworu, o którym była mowa wcześniej, jeżeli myślę o tym zaworze, o którym mowa, to żeby się do niego dostać, musiałbym zdjąć kolektor. Wybaczcie że pytam o rzeczy oczywiste, ale jestem humanistą a o mechanice mam raczej blade pojęcie. Zawsze myślałem, że naprawy powinni robić mechanicy, ale trudno jest znaleźć kogoś kompetentnego w okolicy jeżeli chodzi o rovery. Ten wiszący kabelek wygląda, jakby był wyrwany ze styku osadzonego na zaworze, może to jest przyczyna moich problemów.
Mam ten sam problem teraz [R75 2.0 CDT 2001r.]
Gaśnie w czasie jazdy, kiedy się zatrzymuję, odpala bez problemu, natomiast kiedy próbuję go zgasić kluczykiem, nieraz kluczyk już wyjmę a on jeszcze chwilkę chodzi.
Niedawno wymieniałem pompę paliwa, tą przy akumulatorze, ale nie wiem czy to ma coś wspólnego.
Spróbuję zdemontować i przedmuchać ten zawór, odpiszę w przeciągu paru dni jakie osiągnąłem przez to rezultaty. Ten zawór to ELAB.
Pozdrawiam.
Dołączył: 03 Maj 2010 Posty: 12 Skąd: Bielsk Podlaski
Wysłany: Wto Lip 13, 2010 17:06 [R75 2.0 CDT 200r] roverek gaśnie w czasie jazdy
Witam ponownie wszystkich na forum. Pisałem już jakiś czas temu o moim problemie z gaśnięciem auta w czasie jazdy. Myślałem, że ten problem jest już za mną ale niestety, po przeczyszczeniu zaworu ciśnienia na pompie wysokiego ciśnienia jest lepiej dosłownie przez pół godziny jazdy (robiłem tak kilkakrotnie) i za każdym razem po 30 minutach problem wraca. Mechanicy rozkładają ręce a ja już nie wiem czy wymieniać wszystkie pompy po kolei czy regenerować wtryski. Zauważyłem, że gaśnięcie nasila się, gdy mało jest paliwa w baku (raz wskazówka doszła do rezerwy i takie były objawy, że gasł niezależnie od obrotów silnika). A normalnie gaśnie gdy dochodzi do 3000 obr, na biegach 3,4,5, czasem nawet na biegu 2 ale na 1 już nie, tak samo na biegu jałowym. Czy ktoś ma jakieś propozycje.
Dzięki wielkie za wszystkie sugestie, może coś pomoże
Dołączył: 03 Maj 2010 Posty: 12 Skąd: Bielsk Podlaski
Wysłany: Wto Lip 13, 2010 17:21 [R75 2.0 CDT 200r] roverek gaśnie w czasie jazdy
ok, ale nie mam żadnego problemu z odpalaniem auta, jak słuchałem to pompy działają, słychać je wyraźnie, natomiast kiedy auto "zdechło" to pompy w baku już nie słychać, ale nie wiem czy to nie jest normalne.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum