Forum Klubu ROVERki.pl :: [Rover 400 1,6 98']ZNOWU OLEJ W UKŁADZIE!!!
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: sTERYD
Pią Lis 19, 2010 12:29
[Rover 400 1,6 98']ZNOWU OLEJ W UKŁADZIE!!!
Autor Wiadomość
dulis1 




Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 109
Skąd: ożarowice



Wysłany: Czw Maj 13, 2010 18:31   [Rover 400 1,6 98']ZNOWU OLEJ W UKŁADZIE!!!

Nienawidze marki ROVER!Dwa lata temu kupiłem roverka.Autkiem byłem zafascynowany.Po trzech miesiącach bajka się się skończyła.Walnęła mi instalacja gazowa Koltec.Zawiozłem auto do mechanika ,wymienił instalacje na staga.Przy okazji stwierdził HGF.Po naprawie pojeździłem rok i zaczęły się problemy z układem chłodzenia.zaczął się pokazywać olej.W efekcie w styczniu tego roku autko oddałem znowu do mechanika-HGF.Po naprawie pojezdziłem miesiąc i z autka zrobił się diesel i znowu olej w układzie.Rover wrócił do mechanika.Stwierdzili,że pierścienie do wymiany.Wymienili pierścienie,nowa uszczelka,planowanie,regeneracja głowicy i rover wraca do mnie z zapewnieniem,że wszystko powinno być ok.Zapłaciłem za dwie ostatnie wizyty w warsztacie ponad 2 klocki i pojeździłem raptem dwa miechy.Znowu mam olej w układzie i to nie mało.Co ja mam teraz robić.Pomóżcie!!!Nie mam już żadnych pomysłów.Boje się,że jeśli oddam autko spowrotem do tego samego warsztatu to znowu mi wymyśli mi inną przyczynę i znowu mnie odpowiednio skasuje!Jakie jest prawdopodobieństwo,że jest blok skrzywiony.Jak można to sprawdzić?Co ja mam robić?Pomocy!!!Może ktoś miał podobny problem!?!
_________________
dulis1. Pomóżcie mi pokochać marke ROVERA!!!
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Maj 13, 2010 18:31   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Czw Maj 13, 2010 18:36   

ewidentnie mechanik nie zna się na wymianie uszczelki w serii K i problem wraca, raz a dobrze zrobiony HGF nie powinien powrócić
 
 
colin1983 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 909
Skąd: TL

Rover 200

Wysłany: Czw Maj 13, 2010 18:37   

Widać mechanik zrobił cię w balona chciał na tobie zarobić. Widocznie rzadko miał albo ma do czynienia z roverkami.
_________________
http://www.youtube.com/wa...&feature=relmfu
 
 
 
witgut 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 496
Skąd: Szczytno/Lidzb.Warm.



Wysłany: Czw Maj 13, 2010 18:40   

PO pierwsze zmień mechanika, a po drugie zawsze można zmienić auto :neutral:
 
 
driftdreamer 




Pomógł: 29 razy
Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 393
Skąd: Lublin



Wysłany: Czw Maj 13, 2010 19:10   

kolego ja na Twoim miejscu zastanowilbym sie nad nowym silnikiem. Fakt nie wiadomo co kupisz.. Mnie hgf kosztowal 500zl, nowy silnik kosztowal by tys. Bylo ryzyko czy to na pewno uszczelka nie blok czy cos cos tam. Przejechalem 20 tys km po wymianie uszczelki i nic zlego sie nie dzieje. Widocznie mechanik cos spapral. Poniosles juz koszty wiec nie wiem. ajak kupisz silnik to za chwile znowu moze byc to samo. Warto by znalezc dobrego mechanika:) Ja robilem uszczelke pół roku od kupna auta.. Ten typ tak ma Powodzenia
 
 
Kozik 




Pomógł: 141 razy
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Pią Maj 14, 2010 08:22   

driftdreamer napisał/a:
Ja robilem uszczelke pół roku od kupna auta..


ja też ale od tej pory przejechałem ok 65tys km i jest ok
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
TomC 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 710
Skąd: Racibórz

Rover 400

Wysłany: Pią Maj 14, 2010 08:41   

HGF robiony na pałę przez typa naprawiającego 25-letnie kosiarki.....
Zastosował uszczelkę nowego typu? Pewnie nie....
Po tylu rozkręcaniach głowicy zastosował nowe szpilki?? Pewnie nie.....
Profilaktycznie rozwiercił termostat?? Pewnie nie....

Nie chce mi się wymieniać reszty..... Nie jadłem jeszcze śniadania...... :razz:
_________________
-Nigdy nie rozmawiaj z idiotą.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.-
 
 
 
komarek 




Pomógł: 32 razy
Dołączył: 03 Sty 2008
Posty: 785
Skąd: Koszalin

Rover 75

Wysłany: Pią Maj 14, 2010 11:06   

ja zrobiłem od wymiany uszczelki ponad 40 tyś. km i jest wszystko w jak najlepszym porządku

PS "normalny" mechanik powinien dać gwarancje na robotę (10 tyś. km lub z pół roku, albo nawet rok!), a nie kasować kilka razy za to samo w krótkim odstępie czasu :!:
_________________
R400 -> R75
 
 
dulis1 




Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 109
Skąd: ożarowice



Wysłany: Pią Maj 14, 2010 13:16   

To może ktoś zna dobrego mechanika na śląsku i mógłby mi polecić?

[ Dodano: Pią Maj 14, 2010 14:16 ]
Jeszcze mam pytanie:czy przy zastosowaniu nowego typu uszczelki konieczna jest wymiana magistrali olejowej?
_________________
dulis1. Pomóżcie mi pokochać marke ROVERA!!!
 
 
 
keczu 




Pomógł: 121 razy
Dołączył: 05 Wrz 2008
Posty: 1141
Skąd: Ostroleka/Dublin



Wysłany: Pią Maj 14, 2010 16:38   

dulis1 napisał/a:
Jeszcze mam pytanie:czy przy zastosowaniu nowego typu uszczelki konieczna jest wymiana magistrali olejowej?

Tak. W zasadzie to jest zestaw i nie powinien byc sprzedawany oddzielnie ,ale jest. :/
 
 
ArekL 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 429
Skąd: Legionowo



Wysłany: Pią Maj 14, 2010 22:38   

60 000 km po wymianie uszczelki w 1.4 K-series i jeździ jak ta lala. Stary typ uszczelki. Nawet szpilki nie wymieniane. Dobry mechanik to podstawa.
Moja rada zmienić silnik, bo z obecnego to już pewnie nic nie będzie. Może trafisz w lepszym stanie.
 
 
macikd 




Pomógł: 12 razy
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 224
Skąd: Wro



Wysłany: Pią Maj 14, 2010 22:54   

ArekL, a po co silnik zmieniać? To nie lepiej sprawdzić silnik jak wygląda i jeśli głowica juz była o 0,2mm splanowana to tylko głowicę kupić? Łatwiej i taniej kupić głowicę w dobrym stanie niż cały silnik, żeby nie było z nim problemów. Kupisz silnik to dojdzie Ci zmiana rozrządu+przełożenie wszystkiego i 1/4ceny auta na minimum trzeba włożyć :/
dulis1, po prostu musisz znaleźć odpowiedniego mechanika, żeby zrobił Ci to jak należy a nie jakichś kowali co najchętniej młotkiem i przecinakiem by to naprawiali. Górną płaszczyznę bloku sprawdzisz po zrzuceniu głowicy. Ale to najlepiej by Ci zmierzył np gość, który robi głowice bo będzie posidał liniał z mikrometrycznym miernikiem lub coś w tym rodzaju.
 
 
driftdreamer 




Pomógł: 29 razy
Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 393
Skąd: Lublin



Wysłany: Sob Maj 15, 2010 13:44   

ArekL napisał/a:
Stary typ uszczelki. Nawet szpilki nie wymieniane. Dobry mechanik to podstawa.


U mnie tak samo.
 
 
ArekL 




Pomógł: 6 razy
Dołączył: 14 Kwi 2010
Posty: 429
Skąd: Legionowo



Wysłany: Sob Maj 15, 2010 18:06   

macikd, masz rację, że lepiej głowicę kupić, ale wydaje mi się, że jednak chyba łatwiej znaleźć cały w miarę dobry silnik niż samą w miarę dobrą głowicę. Bo taką trzeba też pomierzyć itd., bo też mogła być planowana. Ja kiedyś dla siebie szukałem głowicy. 3 miesiące auto stało rozebrane. W końcu zdecydowałem się naprawiać swoją, bo te co mi przywozili to jeszcze gorsze padaki były niż moja.
Poza tym silnik "tylko" przekładasz w komplecie, a jak przekładasz głowicę no to planowanko + nowe uszczelki itd. W sumie zależy jak kto do tego podchodzi.
 
 
thot83 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 30 Maj 2009
Posty: 71
Skąd: Olsztyn

Rover 400

Wysłany: Sob Maj 15, 2010 18:57   

Szczerze to miałem podobny problem (olej w zbiorniczku, okazało się że mam pęknięta głowicę) i też stanąłem przed wyborem nowy silnik czy głowica.
Z silnikiem za pół roku, albo nawet wcześniej może być znowu problem z HGF więc pewności nie masz. Ja kupiłem głowicę na allegro za 500 zeta, dałem na sprawdzenie, planowanie, przy okazji wymieniono uszczelniacze na zaworach i uszczelniacze wałka rozrzadu. Poskładali mi to i jak narazie jest dobrze. Wczoraj jeszcze raz przepłukałem układ z syfu, umyłem zbiorniczek i będe obserwował.
Wiadomo że układ mi się musiał wymyć z syfu więc przez jakiś czas jeszcze się zbierał olej w zbiorniczku, ale nie ubyło mi płynu ani kropelki
A i nie martw się ja też wydałem za naprawę grubo ponad 2 tysie
 
 
 
dulis1 




Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 109
Skąd: ożarowice



Wysłany: Nie Maj 16, 2010 17:53   

Głowica jest po regeneracji tylko prawdopodobnie była już trzy razy planowana.Czy ona nadaje się jeszcze do kolejnego planowania?
_________________
dulis1. Pomóżcie mi pokochać marke ROVERA!!!
 
 
 
TomC 




Pomógł: 47 razy
Dołączył: 08 Lip 2007
Posty: 710
Skąd: Racibórz

Rover 400

Wysłany: Nie Maj 16, 2010 18:02   

dulis1 napisał/a:
Czy ona nadaje się jeszcze do kolejnego planowania?

Nie. Zalecane maksymalne zebranie głowicy to 0,2mm. Nie sądzę żeby trzy razy planowana głowica trzymała wymiar...... O czwartym razie nawet nie wspominam :roll:
_________________
-Nigdy nie rozmawiaj z idiotą.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.-
 
 
 
dulis1 




Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 109
Skąd: ożarowice



Wysłany: Nie Maj 16, 2010 18:18   

TomC napisał/a:
dulis1 napisał/a:
Czy ona nadaje się jeszcze do kolejnego planowania?

Nie. Zalecane maksymalne zebranie głowicy to 0,2mm. Nie sądzę żeby trzy razy planowana głowica trzymała wymiar...... O czwartym razie nawet nie wspominam :roll:

Jak to mam rozumieć,że nie będzie trzymać wymiaru.Zapłaciłem za regeneracje 400PLN i teraz wychodzi na to że wyrzuciłem pieniądze w błoto.Czy gościu od planowania nie powinien wiedzieć takich rzeczy odnośnie tego wymiaru?
_________________
dulis1. Pomóżcie mi pokochać marke ROVERA!!!
 
 
 
Ciufa 




Pomógł: 65 razy
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 2012
Skąd: Piekary Śląskie



Wysłany: Nie Maj 16, 2010 18:38   

dulis1 napisał/a:
Jak to mam rozumieć,że nie będzie trzymać wymiaru.

to znaczy że już jest za dużo zebrane, tylko raz ta glowice sie planuje
dulis1 napisał/a:
Czy gościu od planowania nie powinien wiedzieć takich rzeczy odnośnie tego wymiaru?

jak nie mial wiedzy na temaqt marki Rover to raczej nie widzial ile mozna splanowac glowice :(
przykro mi
bardzo duza wiedze na temat HGF ma kolega http://forum.roverki.eu/p...rofile&u=11134, moze z nim sie skontakuj
co do mechanika z okolic śląska, to na forum polecany jest pan Paweł Midowicz http://www.roverki.pl/gar...iewslink&sid=24
_________________
CHOCIAŻ W DOMU GŁÓD I NĘDZA, 6 CYLINDRÓW MNIE NAPĘDZA
http://www.youtube.com/user/ciufciaaaa
 
 
 
dulis1 




Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 109
Skąd: ożarowice



Wysłany: Pon Maj 17, 2010 19:37   

PANOWIE MAM JESZCZE JEDNO PYTANIE:CZY KTOŚ COKOLWIEK WIE NA TEMAT TEJ FIRMY,CZY MIAŁ Z NIĄ STYCZNOŚĆ,CZY WARTO POŚWIĘCIĆ CZAS I PIENIĄDZE?
http://moto.allegro.pl/it..._gwarancji.html
_________________
dulis1. Pomóżcie mi pokochać marke ROVERA!!!
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Przyklejony: [Rover 400/45/MG ZS] Artykuły, z którymi warto się zapoznać
kasjopea Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 0 Pią Lut 18, 2011 21:07
kasjopea
Brak nowych postów [rover 400 1.6 98']Olej w układzie po HGF!!!
dulis1 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Sro Lut 17, 2010 15:53
dulis1
Brak nowych postów [rover 416 98']olej w układzie chłodzenia!
dulis1 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Wto Gru 08, 2009 13:47
dulis1
Brak nowych postów [R416] Olej w układzie chłodzenia.
freego Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 16 Pon Kwi 16, 2007 16:16
freego
Brak nowych postów [420di] (105km) olej w układzie chłodzenia i central
aleksander_ee Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Pon Wrz 13, 2010 15:32
Mix



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink