Forum Klubu ROVERki.pl :: obijanie drzwiami przez zawistnych kierowców R75
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: MaReK
Pon Maj 17, 2010 21:46
obijanie drzwiami przez zawistnych kierowców R75
Autor Wiadomość
staf 




Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 1758
Skąd: Ludwikowo/k.Płocka

Rover 75

Wysłany: Pią Maj 21, 2010 10:27   

Drill, Na samochodzie się mścić, a daj w kły temu co ci zrobił problem, wtedy bedzie dłużej pamiętał.
_________________
www.w-mp3.pl
Nie trąb, robię co mogę :papieros:
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Maj 21, 2010 10:27   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
slax 
Klubowicz





Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 2054
Skąd: Kamienica Szlachecka

Rover Coupe

Wysłany: Pią Maj 21, 2010 12:24   

No nie wiem czy będzie dłużej pamiętał, a tak to jak zapłaci za lakiernika to może na drugi raz się zastanowi. Na co dzień jestem raczej spokojny, nie wchodzę nikomu w drogę, żadnym chuliganem tez nie jestem ale ten gość to mnie wnerwił na maksa, i nawet nie chodziło o to ze mi autko przepchnął bo nie było faktycznie żadnego śladu. Chodziło mi o to jak się odezwał, po chamsku, wystarczyło przeprosić i tyle, a nie jeszcze z mordą na mnie!!!
 
 
TheArt 




Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 511
Skąd: Silesia



Wysłany: Pią Maj 21, 2010 12:25   

To ryse możesz malnąć gdy ci zastawi wyjazd, w niektorych krajach Unii przepychanie jest normalne i tam nie możecie jechać.
 
 
 
kasjopea 


Członek Zarządu
wiceprezes


Dołączyła: 08 Paź 2007
Posty: 3890
Skąd: Włocławek

MG ZS

Wysłany: Pią Maj 21, 2010 14:15   

slax, Drill, zastanówcie się lepiej na kogo Wy wychodzicie w takiej sytuacji :roll: .
_________________
Pozdrawiam Monika
 
 
 
Wydryszek 




Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 534
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Pią Maj 21, 2010 14:49   

W Warszawie trzeba mieć stalowe nerwy i "luźne" podejście do tematu żeby nie zachować się jak slax, Drill.
Obtarcia, zadrapania, ślady po uderzeniu drzwiami są na porządku dziennym i nie dziwi nikogo że niejeden kilkumiesięczny samochód jest totalnie obdrapany na rogach zderzaków, listwach, drzwiach.
Podejście kierowców to totalne dno.
Temat rzeka i na prawdę sił brak jak się patrzy co inni kierowcy wyrabiają.


Co do uderzeń drzwiami, znam przypadek, kolega z pracy podjechał pod firmę a że jest odrobinę tęższy, potrzebował bardziej otworzyć drzwi, przez nieuwagę uderzył leciwą astrę obok w drzwi.
Właściciel akurat miał szczęście przez okno wyglądać obserwując zdarzenie a kolega sięnie przejął i poszedł.
Facet doszedł że to od nas z firmy bo w tym samym budynku i po podejściu do samochodów, otwarciu drzwi, ślad idealnie pasował.
Lekkie zadrapanie ale facet spisał oświadczenie i dwa tygodnie później miał nowe drzwi z OC kolegi.
_________________
"Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
 
 
Drill 



Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 36
Skąd: Bolesławiec



Wysłany: Pią Maj 21, 2010 15:03   

Pierwsza rysa najbardziej boli - ja ostatnio zastanawiam się nad przemalowaniem samochodu na mat - czarny albo zielony mat - wielkim plusem matu jest to że każda zaprawkę można robić sprayem i wygląda jak nowe.

Sam wysiadając zawsze łapie ręką za krawędź drzwi by nikogo nie porysować
 
 
 
TheArt 




Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 511
Skąd: Silesia



Wysłany: Pią Maj 21, 2010 15:14   

Mat dodatkowo jest coraz modniejszy, ładny też. Na drzwi wystarczy dać odbojniki.
 
 
 
Deeptrip 



Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 57
Skąd: Tarnów



Wysłany: Pią Maj 21, 2010 16:08   

a potem przy kupnie 10-15 letniego samochodu za 7000 chcą mieć idealny lakier, bez rys, malowania i wgnieceń
_________________
http://www.autocentrum.pl...999776317_3.gif
 
 
staf 




Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 1758
Skąd: Ludwikowo/k.Płocka

Rover 75

Wysłany: Pią Maj 21, 2010 16:38   

Uwaga na samochody z Warszawy :mrgreen:
_________________
www.w-mp3.pl
Nie trąb, robię co mogę :papieros:
 
 
 
Wydryszek 




Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 534
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Pią Maj 21, 2010 17:31   

Deeptrip, dokładnie...

staf, nawet nie tylko te co na Warszawskich blachach :D
Kolega, warszawiak z dziada, pradziada jeździ na SBE ...... wcześniej na LHR i zawsze przy jakichś remontach ulic tnie zanikającym pasem a potem kieruneczek i się wciska rozkładając ręce a ludzie są bezbłędni "Oj, zagubiony biedaczek, nie wiedział... " i wpuszczają.

Cwaniactwa co nie miara, jazda po zebrze, ciągłe linie to normalka, przeszło to do codzienności a nikt się nie zastanowi że w większości przypadków z jakiegoś powodu powstały te ograniczenia które mają usprawnić ruch.

Mały OT ale ileż ja się dzień w dzień nabluzgam w samochodzie jadąc do pracy i z powrotem trasą WZ w Warszawie, paranoja, żadnych świateł, kierowania ruchem, "zygzak" torowisko i przejście dla pieszych na które ludzie walą drzwiami i oknami.
Wystarczy, że na moście albo w tunelu pojawi się tramwaj, ludzie wchodzą na jezdnię i blokują ruch oczekując aż tramwaj nadjedzie.

Z tym matowym kolorem też dobry pomysł :D
Ja tak samo łapię ręką za drzwi jak ciasno żeby nie obić komuś. (odboje brzydko wyglądają :) )[/b]
_________________
"Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
 
 
krzychu.b 




Dołączył: 07 Lip 2009
Posty: 165
Skąd: Ryczówek

Rover 75

Wysłany: Sob Maj 22, 2010 21:37   

Ja parkuję tam gdzie jest dużo miejsca i delikatny spacerek.
_________________
https://picasaweb.google.com/108088249941867369207/MOJROVERUNIO75
https://picasaweb.google.com/108088249941867369207/FotoBud02#
 
 
 
slax 
Klubowicz





Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 2054
Skąd: Kamienica Szlachecka

Rover Coupe

Wysłany: Pon Maj 24, 2010 13:02   

Wydryszek napisał/a:
slax, Drill, zastanówcie się lepiej na kogo Wy wychodzicie w takiej sytuacji .
My??? Dlaczego my się mamy zastanowić??? Niech się zastanowią Ci którzy nas "obijają"!!!
To oni są usprawiedliwieni tylko dlatego ze ten "proceder" stał się u nas już normalny?, bo w każdym większym mieście auta przepychają się zderzakami, ale co tam to przecież normalne jest... a ja jestem chuliganem dlatego, że pokazałem takiemu jednemu co myślę o tym!!! a takich chamów jest więcej i maja być bezkarni? Bo co wszyscy się rozpychają to wolno tak???

To ja teraz będę za********ł po drogach, nie patrzył na ograniczenia, a jak mnie panowie policjanci zatrzymają to tez powiem "Panie ale przecież wszyscy tak jeżdżą, co pan chcesz to jest normalne"

pozdrawiam

[ Dodano: Pon Maj 24, 2010 14:02 ]
przed moim domem, a raczej kamienicą gdzie wynajmuje mieszkanie, jest szkoła, i jest tak że muszę dzielić parking z jej pracownikami. Bardzo często zdarza się że, wychodzę do pracy patrze a autko mam zastawione i muszę biegać po szkole i szukać właściciela. To naprawdę jest irytujące, tym bardziej ze to ciągle ci sami ludzie mnie zastawiają i dlatego ja jak Parkuje gdziekolwiek, czy przed sklepem, kościołem, itp. To zawsze staram się zająć tylko tyle miejsca ile mi potrzeba, staram się żeby innym nie utrudniać ruchu, żeby nikogo nie obić, nie obetrzeć, i to zawsze bez wyjątku.
_________________
R220 Coupe Turbo + MGF 1.8 + MG ZS180 + MG ZT190 :D
 
 
Wydryszek 




Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 534
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Pon Maj 24, 2010 13:07   

slax :cwaniak:

Zaraz będzie lincz za poparcie i może to głupie podejście taki rewanż bo zachowanie takie jest bardziej karygodne ale przekonałem się w kilku sytuacjach, że rozmowa do niczego nie prowadzi i jeszcze wyśmieją człowieka jak kulturalnie zwróci uwagę.
Pod moją pracą wielokrotnie zdarzało się bezmyślne parkowanie w poprzek miejsc, parkowanie na żyletki między dwoma samochodami uniemożliwiające normalne wejście bez pominięcia bagażnika :mrgreen: i od momentu kiedy na samochodach objawiały się ślady świadczące o niezadowoleniu innych użytkowników parkingu, sytuacja się diametralnie zmieniła.

Pragnę tylko nadmienić, że w powyższej "opowieści parkingowej" nie występowała moja osoba.
_________________
"Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
 
 
sobrus 




Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1522
Skąd: Lublin



Wysłany: Pon Maj 24, 2010 13:21   

Mi zarysowano niedawno roverka gwoździem pod domem (do podkładu).
Lakier ma na prawde jak na 13 latka ładnie utrzymany.
I komuś przeszkadzał.

Porysował przedni błotnik i dwoje drzwi.
Tydzień później dokończył dzieło rysując tylny błotnik (oczywiście tak zeby po klapce wlewu paliwa jeszcze przejechać).
Jako bonus to samo uczynił z samochdem ojca.

To nie pierwszy przypadek, bo tylne drzwi były "przejechane" zanim go kupiłem.

Widać nasi rodacy, na których określenie niestety zabrakłoby mi epitetów, są wyjątkowo uczuleni na ładny lakier.

Nie powiedziane ze nie porysuje jeszcze raz.

Porysowano kilka, jeżeli nie kilkanaście aut na mojej ulicy. Bardzo spokojna dzielnica, praktycznie same domki. Na drugim końcu miasta to samo, kilkadziesiąt samochodów poszło pod gwóźdź. Pisali o tym w gazetach.

Ludzie to bydło, należy strzelać a potem pytać.
Ostatnio zmieniony przez sobrus Pon Maj 24, 2010 13:28, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Kaczorinho 




Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 88
Skąd: Zabrze

MG ZR

Wysłany: Pon Maj 24, 2010 13:23   

@up
u mnie ostatnio tez byla sytuacja ze cały rząd aut był porysowany, jak się okazało robił to starszy pan który spacerował z pieskiem-,-

a na takie uderzenia to TEMPO i polerujemy ;p
 
 
sobrus 




Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1522
Skąd: Lublin



Wysłany: Pon Maj 24, 2010 13:27   

No ja mam zrypane do podkładu żadne tempo nie pomoże tylko lakiernik.
Zapłace 800-1000zł a następnego dnia to samo?
U nas nie można miec nic ładnego bo z zazdrości zniszczą.
 
 
Wydryszek 




Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 534
Skąd: Warszawa

Rover 200

Wysłany: Pon Maj 24, 2010 13:42   

sobrus, przykre....
Nie jestem za propagowaniem takich postaw jak wyżej przedstawiłem jednak dla mnie to niekiedy jedyna metoda chociaż nie zdarzyło mi się to więcej niż jeden raz i na prawdę musi być źle żebym się tak zdenerwował ale to co opisałeś to już bagno totalne.

Jestem w stanie znieść, że ktoś mi zarysował (niewiele) jakiś element w akcie zemsty jeżeli dopuściłbym się rażącego niedbalstwa, chamstwa i głupoty wobec innych użytkowników.
Żyjemy w społeczeństwie z którym najlepiej żyć w zgodzie i nie stwarzać takich sytuacji.
Rysa której ja kiedyś dokonałem była na ładnym błotniku, chociaż widoczna to do spolerowania ale zajęło to pewnie właścicielowi sporo czasu.

Za większą część wybryków na drodze i zachowań na parkingach powinna być kara, która wpłynęłaby na takiego delikwenta i następnym razem by się chociaż zastanowił.
Jak ktoś jest bezkarny i się nie boi to co go ma hamować.

Tego "dziadka" to bym ...może lepiej nie będę kończył.
_________________
"Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
 
 
slax 
Klubowicz





Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 2054
Skąd: Kamienica Szlachecka

Rover Coupe

Wysłany: Pon Maj 24, 2010 15:38   

Hola panowie, Ja nie latam z gwoździem po parkingu, broń Boże!!!! Tylko mnie zdenerwował ten koleś, Ja do Niego grzecznie, a on do mnie z RYJEM??? No to sorry, ale mu się należało.

A takich co ładne auta niszczą to się powinno, tez takim gwoździem po twarzy przejechać, to by widzieli ile się trzeba namęczyć, żeby to potem dobrze wyglądało. I ile trzeba pieniędzy wydać. Chamstwo trzeba tępić!!!

A z resztą ja nie wiem co powoduje takimi ludźmi, co im w takim przypadkowym samochodzie przeszkadza??? Zazdroszczą??? Czy to tylko głupota??? Nie rozumiem...

A wystarczy tylko odrobina dobrych chęci, uwagi, ostrożności, pół minuty więcej, żeby zaparkować tak aby nikomu nie zawadzać, i nie przeszkadzać. Ale gdzie tam... eh
 
 
konrad2104 




Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 60
Skąd: Warszawa

Rover Cabriolet

Wysłany: Pon Maj 24, 2010 15:59   

Witam
Przekazuje z innego forum.

Na forum Stowarzyszenia Civic Klub Polska zainicjowana została akcja "Nie obijam drzwi"
Widać wszyscy spotkali się z tym problemem :)
 
 
 
Drill 



Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 36
Skąd: Bolesławiec



Wysłany: Pon Maj 24, 2010 16:32   

Ja także nie latam z gwoździem i nie rysuje specialnie. Ale zdarzyło mi się oddać gosciowi drzwiami z nawiązka za sliczna ryse gdy otwiera się drzwi na styk, resztki mojej farby znalazły się na kancie jego drzwi. aż mi wgniote zrobił to podjechałem kawałeczke bliżej i oddałem :)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Bat na kierowców już za rok.
kzrr Offtopic 4 Pią Kwi 03, 2009 13:36
maciej
Brak nowych postów Ankieta dla kierowców :)
Gość Offtopic 52 Czw Paź 01, 2009 18:27
edzio123
Brak nowych postów Zaczynam doceniać kierowców F1
Viniu Offtopic 3 Pią Maj 15, 2009 22:06
Wojtek88
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Filmik wykorzystywany w UK podczas szkoleń kierowców
Jugol Offtopic 6 Nie Sie 23, 2009 21:43
Ciufa
Brak nowych postów Inaczej teraz patrzę na kierowców BMW... hahaha
Kozik Offtopic 8 Pią Kwi 29, 2011 22:02
kris-tofer



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink