[kepo]

Bry!

Roverek mi się zalał po wjechaniu w spoooooorą kałużę pociągnął wodę filtrem (filtr rozerwało). Samochod zostal zholowany do domu, brat wyciagnal wtryski, osuszyl silnik. Olej wypłukany i wymieniony, filtry wymienione.

I od tamtej pory samochod z rana cięzko pali. Ciezko tzn trzeba go krecic nawet z 10 sekund. Wczesniej palil na dotyk.

HALP!

[SPAMU¦]

[TomC]

Sprawdź świece żarowe. Może woda miała jakiś wpływ i teraz nie działają jak powinny.

[seyfer]

A po odpaleniu auto normalnie jezdzi jak przed tym zdarzeniem ?

[kepo]

jezdzi identycznie. nie zauwazylem zadnych spadkow mocy ani nic w tym stylu. tylko te odpalanie...

[szoso]

do sprawdzenia świece
rano przed odpaleniem pod pompuj gruszką paliwo, zobaczysz wtedy czy się czasem nie cofa

[Kris]

[DrMambo]

ja bym sprawdził kąt wtrysku .. przy takim zaciągnięciu wody .. zapewne z raz próbowałeś odpalić samochód i pomimo kręcenia lub jego braku nie odpalał ... mógł się przestawić rozrząd itp ..

[czapaja]

[seyfer]

sprawdź może szczelność układu paliwowego. Przerabiałem to wiosną kiedy to okazało sie że wężyk sie przerwał, jednakże miałem delikatne plamy pod autem. U ciebie może gruszka powietrza dostaje i paliwo się cofa ?

[kepo]

Up!

Problem nadal występuje. Co już wiadomo:

- świece wymienione na nowe, nic to nie zmieniło
- wszystkie wtryski sa sprawne
- paliwo się raczej nie cofa - pompowałem gruszką przed odpaleniem - brak roznicy w odpalaniu
- rozrząd się raczej nie przestawił, ponadto był wymieniany juz po zalaniu

Problem występuje tylko gdy silnik jest zimny, rozgrzany pali bez problemu. Czy może być to wina przekaźnika świec?

[berserker8888]

To jesli miales wymieniany rozrzad to faktycznie mozesz miec teraz przestawiony kat wtrysku

[Jugol]

[kepo]

Wszystko już jasne, 2 korbowody ugięte. Pare rzeczy do wymiany i będzie śmigał

[Jugol]

Współczuję kepo