Wczoraj miałem podobny dziwny przypadek.
Zrobiłem ok 200km autostradą na klimie, później 30min. po mieście, po czym gorące auto zgasiłem i za 10min. jak wróciłem nie chciał zapalić. Tak jakby odcięło immo. Po otwarciu drzwi i próbie przekręcenia kluczyka był sygnał dzwiękowy z immo który dało się wyłączyć, mimo to auto nie zapaliło. Pompka paliwa pracowała, było słychać takie cykanie jakby spod schowka (odcięty zapłon?).
Po ok 20 minutach sprawdzania bezpieczników i kabli na rozruszniku auto odpaliło jakby nigdy nic.
Wymień baterię w pilocie, a wszystko wróci do normy. Miałem identycznie u siebie i nie było to związane z klimatyzacją czy zgaszeniem rozgrzanego po ostrzejszej jeździe auta
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum