[tedi-123344]

Mam problem z roverem 214 z 96r, po wymianie akumulatora zwarjował immobilajzer, na początku nie działał centralny zamek potem raz palił raz nie, teraz skutecznie blokuje odpalenie samochodu, (oczywiście nie mam kodu) pierwsze co zrobiłem to wymieniłem baterie bo już keidys raz juz to robiłem, nic to nie pomogło udałem się do fachowca od pilotów okazło sie że nie nadaje, naprawił go co sprawdziłem u innego fachowca probowałem zaprogramowac go na wszystkie sposoby jakie opisujecie i nic. czy została mi tylko laweta i do serwisu czy jest jakiś inny sposób?
Mam jeszcze pytanie gdzie podłącza się komputer w celu diagnozy w tym modelu
Prosze o pomoc bo juz mi opadają ręce i powoli mam dość tego auta

[SPAMU¦]

[leszczu]

[tedi-123344]

niech ktos coś poradzi na ten immo

[truten23]

Ale auto coś reaguje na wciskanie guzików, albo kręcenie kluczykiem?
Spróbuj odpiąć akumulator na dłużej. Podepnij go, pozamykaj klapy i drzwi i spróbuj zamknąć z pilota, może zadziała.

[Brt]

tedi jesteś z wawy, wiec podjedź do mariusza418 ... on Ci sprawdzi tego pilota, kup i doprogramuj drugiego i odczytaj kod immobilizera i bedziesz miał spokój. A jakiś elektronik rozbierał go i sprawdzał czy wszystkie luty są w porządku

[tedi-123344]

hej brt jestem z wawy byłem u speca od alarmów na zelaznej co prawda sprawdził mi pilota sam widziałem że nadaje ale nie potrafił odnaleźć wtyczki od kompa czyli mariusza418 mogł by mi pomóc w tej kwestii

[Brt]

mariusz ma testbooka i jeśli masz sprawne piloty (najlepiej dwa od razu) to Ci je wprogramuje do auta (bo samochód się uczy pilotów a nie odwrotnie ) Mariusz to expert od roverków, więc spokojna głowa napewno pomoże.