Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Pią Sty 29, 2010 20:44
Czasami tak jest. Musisz cały czas mieć pełen zbiorniczek płynu i delikatnie podnosić pedał sprzęgła do góry przy odkręconej pokrywce zbiorniczka. 2 razy odkręcasz odpowietrznik i dolewasz.
a teraz bonus, zajrzałem pod skrzynie i nie leje sie z wysprzeglika, płyn nadal jest w zbiorniczku. Juz myslalem ze jakis bombel powietrza sie zrobil i w odpowietrznik wlałem strzykawką plyn, ale nadal nie ma cisnienia na pedale.
Wydaję mi się że może pompka nie daje cisnienia - ale nie wiem. Moze być jeszcze tak ze wysprzeglik nie odpuszcza, plyn sie cofa i rozwala pompki. Nie wiem do konca jak moge sprawdzić te pompki....bo to juz 2 szt.
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Nie Sty 31, 2010 12:32
Po pompuj parę razy i otwórz odpowietrznik. Później 1 wciśnięcie i 1 odkręcenie odpowietrznika. Dolewaj za każdym razem na początku płyn tak aby był zbiorniczek pełen pod korek.
Mam nadzieję że wyjąłeś gumkę ze środka zbiorniczka i wtedy dolewałeś.
Dla mnie typowy objaw zapowietrzenia. Pompka nie padnie tak aby nie dawać nawet najmniejszego ciśnienia. Zalej układ DOT4 Shella.
hubert8605, używane pompki możesz kupować do osranej śmierci kup nową ,albo zregeneruj,albo jeszcze możesz opcje bmw założyć, chociasz wydaje mi sie że coś żle robisz
Problemu niestety do dzisiaj nie udało się rozwiązać. Mam już wymienione(na nowe) tarczę z dociskiem i pompkę, a ostatnio do zestawu dołączył również wysprzęglik. Wymiana tego ostatniego pomogła na jakieś 3 tygodnia, a teraz przy dłuższym (2-3 sekundy) przytrzymaniu sprzęgła, pedał wpada i zostaje. Wystarczy go podpompować i natychmiast podnosi się do góry.
Odpowietrzanie niewielu niewiele pomaga.
W każdym w razie w pompce pojawił się jakiś dziwny smar/maź - sam nie wiem jak to opisać. Mechanik, który zajmował się dotychczas moim R75, twierdzi, że tak być nie powinno i że pompę trzeba zareklamować. Jego zdaniem ta gęsta wydzielina w środku zatyka przewody i pompka nie może wytwarzać podciśnienia. Wysnuł nawet teorię, że płyn rozpuszcza w pompce któryś z oringów...
Znajomy mechanik doradził czyszczenie oraz ponowne odpowietrzenie pompki i zauważył, że przewody są luźne.
Podjechałem więc do innego mechanika, który przeczyścił pompkę (40pln + 15 za płyn)
i on również zwrócił uwagę na luźne przewody. Jego zdaniem albo one są przyczyną problemu, albo pompka faktycznie jest uszkodzona. Jednak, żeby to sprawdzić, trzeba kolejny raz zwalić skrzynię, i to nie bardzo mi się podoba ze względu na koszt(500pln).
W związku z tym mam dwa pytania:
Wasze przewody również są luźne??
Można jakimś sposobem dostać się do tych przewodów przez maskę lub z kanału???
Chyba nie muszę dodawać, że wszelkie sugestie są mile widziane
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 09:13
doktordeep napisał/a:
W każdym w razie w pompce pojawił się jakiś dziwny smar/maź - sam nie wiem jak to opisać. Mechanik, który zajmował się dotychczas moim R75, twierdzi, że tak być nie powinno i że pompę trzeba zareklamować. Jego zdaniem ta gęsta wydzielina w środku zatyka przewody i pompka nie może wytwarzać podciśnienia. Wysnuł nawet teorię, że płyn rozpuszcza w pompce któryś z oringów...
Nie prawda że rozpuszczają się uszczelki lub cokolwiek. Jest to standard. Wypłukuje się konserwacja z pompki i wysprzęglika. Pisałem już o tym. Jak przepłuczesz dobrze układ to zniknie.
doktordeep napisał/a:
Znajomy mechanik doradził czyszczenie oraz ponowne odpowietrzenie pompki i zauważył, że przewody są luźne.
Podjechałem więc do innego mechanika, który przeczyścił pompkę (40pln + 15 za płyn)
i on również zwrócił uwagę na luźne przewody. Jego zdaniem albo one są przyczyną problemu, albo pompka faktycznie jest uszkodzona. Jednak, żeby to sprawdzić, trzeba kolejny raz zwalić skrzynię, i to nie bardzo mi się podoba ze względu na koszt(500pln).
Przewody wysprzęglika? Jeżeli o nich piszesz to tak. Nie to że latają, ale można nimi obracać. Czy mechanik zostawił oryginalne czy przekładał ze starego wysprzęglika?
Jakim płynem zalewał?
doktordeep napisał/a:
Można jakimś sposobem dostać się do tych przewodów przez maskę lub z kanału???
Aby je wymienić lub uszczelnić to tylko po wyciągnięciu skrzyni.
doktordeep napisał/a:
Chyba nie muszę dodawać, że wszelkie sugestie są mile widziane
Sprawdź czy odpowietrznik na wysprzęgliku nie jest czasami rozwalony. Mógł ukręcić przy odpowietrzaniu na przewodzie i łapie lewe powietrze.
Czy ubywa płynu w zbiorniczku?
Tak, pisałem o przewodach wysprzeglika. Jeżeli to swoboda u nich jest normalna, to trop luźnych przewodów może okazać się błędny, a inwestycja 500pln wysoce nieopłacalna...
Przewody wysprzęglika są nowe i zostały wymienione razem z nim.
Za to przewody pompki zostały stare, przełożyli jedynie samą pompkę
Odnośnie płynu to różnie to bywało, jednak zawsze DOT 4 i nigdy nie widziałem organiki.
Według mechanika prowadzącego we wtorek dolewał pól strzykawki do układu.
Wczorajszy fachowiec powiedział, ze w pompce było raczej sucho i że dolewał płynu kilka razy(zużył 1,5 butelki łącznie z płukaniem). Sugerował, że płyn może ściekać do skrzyni i dlatego nie widać wycieków. Bo pod odpowietrznikiem wysprzęglika nie zauważyłem nic mokrego. Jednak wczoraj pod samochodem zabrała się mała kałuża po zabiegu czyszczenia i odpowietrzania.
Rzucę okiem dzisiaj na ten odpowietrznik, jednak wydaje mi się, że będzie cały.
Dzięki za pomoc, może wspólnymi siłami do czegoś dojdziemy
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Pią Cze 18, 2010 10:58
doktordeep napisał/a:
Sugerował, że płyn może ściekać do skrzyni i dlatego nie widać wycieków.
Nie ma takiej opcji. Wysprzęglik jest tylko w obudowie skrzyni. Sprawdź czy leci z wysprzęglika tak jak napisałem http://forum.roverki.eu/v...p=495521#495521 Jeżeli cieknie to niestety coś oni popsuli.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum