Wysłany: Pon Cze 28, 2010 13:52 Co myślicie o tych sztukach? roverki 75
http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C13824183 http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C13714227
chciałbym zakupić roverka 75. znalazłem takie dwa ogłoszenia (są niedaleko mnie i cena jest wydaje mi się okazyjna). nie mam za dużej praktyki w kupowaniu samochodów ani szczęścia. jak ktoś miałby info na temat jakiegoś ładnego godnego polecenia byłbym wdzięczny. niestety kwoty jakimi dysponuję oscylują w okolicach 15 tys. w zależności jak uda mi się sprzedać obecny samochód (mercedes C180 '94).
SPAMU¦
Wysłany: Pon Cze 28, 2010 13:52 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
W obu odcień pokrywy poduszki przed pasażerem w innym kolorze wróży naprawę przodu auta.
Zielony ma lepsze audio a poza tym brak wyposażenia w obu, w zielonym nie widać czy ma tylne szyby też w prądzie a bywają modele z tylnymi szybami na korbę. Oba nie maja nawet lusterek wewnętrznych samościemniajacych (fajny gadżet) ale można dokupić podłączyć i powinny działać. Brak fotek silnika.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Ale do Mazowiecka masz rzut beretem, więc podskocz i zobacz - najlepiej z kimś, kto zna się trochę...
A żartem powiem tak: miałem srebrnego z jasną tapicerką (piękne, ale masakra w utrzymaniu) i mam zielonego z ciemną tapicerką. Jak pozwolą Ci zamienić fotele, bierz zielonego z ciemnymi
_________________ Był 75 CDT tourer, potem 75 CDTi limuzyna, potem Mazda Premacy DiTD, a teraz oldschool = R45 sedan iTD...
Pomógł: 6 razy Dołączył: 01 Lut 2010 Posty: 99 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Cze 29, 2010 09:49
Straszne golasy oba .
W zielonym kolo pisze w opisie o skórzanej tapicerce (??).
Ten zielony ma lepsze audio tylko. Nie wydaję mi się tylko, że silnik 1.8 to dobry wybór. Każdy inny byłby lepszy.
Ja mam diesla CDT i pomimo mułowatości na niskich obrotach to po czipie w trasie nie strach mi już wyprzedzać. Jeśli diesle dla ciebie są za drogie lub po prostu nie lubisz klekotów poszukaj 1.8T, 2.0 lub 2.5. Taka moja rada.
Jeśli diesle dla ciebie są za drogie lub po prostu nie lubisz klekotów poszukaj 1.8T, 2.0 lub 2.5. Taka moja rada.
ten diesel to nawet trudno nazwać klekotem, bo chodzi ciszej niż niejedna benzyna...
Zakup diesla odpada więc chyba wyłącznie w przypadku osób, które planują codziennie robić nim 10 km i w tym czasie pięciokrotnie zapalać i gasić silnik.
No, innym przeciwskazaniem mogą być sprawy sprzęgłowe, ale jest już na to trwałe lekarstwo...
_________________ Był 75 CDT tourer, potem 75 CDTi limuzyna, potem Mazda Premacy DiTD, a teraz oldschool = R45 sedan iTD...
sprawa wygląda tak, że nie lubię diesli, bo nie ostrzegają wcześniej, że coś jest nie tak. po prostu potrafią stanąć i nie ruszyć. klekot i powolność to już inna para kaloszy. czyli z tego co poczytałem i popisałem do niektórych z was to wiem: najlepszym wyborem jest widlasta benzynówka, dobrze się spisuje automatyczna skrzynia (nie ma problemów ze sprzęgłem), szukać wersji bogato wyposażonej. czy czegoś zapomniałem?
Pomógł: 6 razy Dołączył: 01 Lut 2010 Posty: 99 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią Lip 02, 2010 09:58
Kizashi napisał/a:
Klaun_Szyderca napisał/a:
Jeśli diesle dla ciebie są za drogie lub po prostu nie lubisz klekotów poszukaj 1.8T, 2.0 lub 2.5. Taka moja rada.
ten diesel to nawet trudno nazwać klekotem, bo chodzi ciszej niż niejedna benzyna...
Zakup diesla odpada więc chyba wyłącznie w przypadku osób, które planują codziennie robić nim 10 km i w tym czasie pięciokrotnie zapalać i gasić silnik.
No, innym przeciwskazaniem mogą być sprawy sprzęgłowe, ale jest już na to trwałe lekarstwo...
W zasadzie masz rację . Są to jedne z najcichszych silników diesla jakie słyszałem. Głośne się robią dopiero powyżej 2000tys. obr.
Jakie trwałe lekarstwo na układ wysprzęglający?
[ Dodano: Pią Lip 02, 2010 10:58 ]
Jak widlasta benzyna to najlepiej 2.5 litra. pali prawie tyle samo co słabsza "dwójka", a osiągi o niebo lepsze. Ewentualnie 1.8 Turbo - lekki silnik, z dużym momentem i mocą.
Klaun_Szyderca,
Pompka od BMW + przeróbka. Można to zrobić samemu lub przy pomocy mechanika, ale ja sam bym się nie podjął. Wiem natomiast, że Rowan opatentował taki zestaw i może przygotować na zamówienie. Zagadnienie znam teoretycznie, ale kilka kolegów z forum robiło takie przeróbki i kłopoty im się skończyły...
Nowa pompka do R75 kosztuje 800 zł, a zestaw Rowana chyba połowę tego.
_________________ Był 75 CDT tourer, potem 75 CDTi limuzyna, potem Mazda Premacy DiTD, a teraz oldschool = R45 sedan iTD...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum