Siema.
Odpadł mi właśnie katalizator i zastanawiam się czy zamiast niego nie wspawać zwykłej rurki i jeździć bez.. Próbował juz ktoś tego? Jak wygląda sprawa przeglądów jak sie nie ma katalizatora?
_________________ Ludzie szybko jeżdżą, bo nie mają wyobraźni... Ja zapi**dalam, bo umiem
SPAMU¦
Wysłany: Czw Cze 10, 2010 15:34 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Siema.
Odpadł mi właśnie katalizator i zastanawiam się czy zamiast niego nie wspawać zwykłej rurki i jeździć bez.. Próbował juz ktoś tego? Jak wygląda sprawa przeglądów jak sie nie ma katalizatora?
wspawać możesz pytanie gdzie robisz przeglądy bo standardowo się do tego dowala jeśli nie masz kogoś znajomego... ewentualnie wspawać rurkę w kata
Czytałem podobny jakiś czas temu. W kacie jest chyba platyna, dlatego może być bardzo drogi Ten kto czyta to i wywalił kata teraz pewnie pluje sobie w brodę
Ja właśnie dziś skorzystałem z wiadomości zawartym w tym artykule Mina mechanika kiedy zapytałem go o zabranie kata bezcenna Sprzedałem kata za 100zł i jestem bardzo zadowolony bo był dziurawy i praktycznie pusty w środku więc najmniej wart
_________________ Kupie przedni zderzak do R200 w kolorze JRJ
, przednią europejską lampę lewą kontakt pw
Mi za kat od iDT proponują 300 zł wszędzie, a ja myślę, że można trochę więcej wycisnąć za niego. Widziałem niedawno na allegro aukcję, która skończyła się na 416 zł.
Jakbym za 400 zł puścił to już mam prawie na sprężyny obniżające
Pomógł: 2 razy Dołączył: 01 Maj 2008 Posty: 366 Skąd: Nowa Huta
Wysłany: Czw Lip 08, 2010 13:58
W Nowej Hucie kradli katalizatory spod aut. Plaga w tamte wakacje. Ja oczywiscie wiedzac o tym i o platynie w srodku zappomniałm wziac swojego po wymontowaniu przez mechanika w zimie, miałem inne rzeczy na głowie. Tak pluje sobie w brode.
Mam problem, zauważyłem dzsiiaj ze katalizator sie urwał z jednej strony, jaki mniej wiecej koszt jest jego usunięcia i wstawienia jakieś rury w jego miejsce u mechanika bo jezdzic tak sie nie da.
edit:
Nie pomyślałem ze moze da sie go zespawac z tej jednej strony.
Mam problem, zauważyłem dzsiiaj ze katalizator sie urwał z jednej strony, jaki mniej wiecej koszt jest jego usunięcia i wstawienia jakieś rury w jego miejsce u mechanika bo jezdzic tak sie nie da.
Miałem idealnie tą samą sytułację! KATa wywaliłem, wspawałem rurkę koszt 70zł. A katalizator później sprzedałem i jestem jeszcze na plusie
_________________ Ludzie szybko jeżdżą, bo nie mają wyobraźni... Ja zapi**dalam, bo umiem
Umówiłem sie z mechanikiem, myślałem ze podjadę rano powoli i bedzie oki a tutaj wyjechać nie mogę z pod bloku bo tak nisko wisi ze mi zawadza o wszystko jak cofam
Musze jakoś go zdjac pod domem, niby tylko 2 sruby ale strasznie zapieczone, do tego to jednek rura pekla z jednej strony
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum