u mnie piszczy rolka napinacza i wyglada na taka krzywa i paska prosto nie prowadzi
do tego jakby bil gora dol, nie wiem jak bylo wczesniej wiec nie wiem czy to tak moze bic.
moje najwazniejsze pytanie to czy wymieniac rolke z napinaczem czy moge sama rolke??
jak sprawdzic czy sam napinacz jest sprawny a tylko rolka na umarciu??
Pomógł: 7 razy Dołączył: 11 Mar 2009 Posty: 121 Skąd: Gliwice
Wysłany: Sro Sie 18, 2010 17:48
borek88 napisał/a:
u mnie piszczy rolka napinacza i wyglada na taka krzywa i paska prosto nie prowadzi
do tego jakby bil gora dol, nie wiem jak bylo wczesniej wiec nie wiem czy to tak moze bic.
moje najwazniejsze pytanie to czy wymieniac rolke z napinaczem czy moge sama rolke??
jak sprawdzic czy sam napinacz jest sprawny a tylko rolka na umarciu??
Dzisiaj to właśnie robiłem, zrzuć pasek i kluczem 15 odkręć samą rolkę, będziesz widział czy łożysko w niej jest OK, u mnie było dobre.
Za to wewnętrzny plastik w napinaczu był kompletnie kaput i dlatego rolka była krzywo jak u ciebie. Do tego jeszcze metalowy dekielek ten z numerami wytarł mi rowek w osłonie rozrządu, przejechałem tak 600km psikając po napinaczu WD40 bo jakoś trzeba było wrócić do domu znad morza.
Napinacz na wolnych obrotach drga w kierunku przodu i tyłu auta a przy 1500 obr. uspokaja się i pracuje równo co jest normalne.
Na zdjęciu nieco zmodyfikowany napinacz, dotoczona tuleja zamiast fabrycznego plastiku.
ja kupie jutro nowy napinacz jesli te wszystkie halasy to wina napinacza a nie rolki.
wiadomo dorobic taniej ale ja nie lubie polsrodkow
dzieki za tak obszerne wyjasnienie i foto z pewnoscia bardzo pomoglo
jednak przy wymianie pompy wsp mechanik zle zalozyl pasek na jedno kolo i to moglo byc przyczyna halasu. poprawilem pasek i zobaczymy.
skf za lepsza cene jest w sklepach motoryzacyjnych GORDON (na stalego klienta 250zl i bez przesylki)
ostatnio z tomateam jest kiespki kontakt pisalem klilka razy o taka oslone przy wodziku skrzyni i brak odp. ale pozatym bardzo dobry sprzedawca zamawialem juz co nieco i szybko realizowane jest
Odgrzeję temat.
Mianowicie, przy okazji wymiany tarcz hamulcowych u mechanika dowiedziałem się, iż mój
napinacz paska wielorowkowego (czy też wieloklinowego) pracuje nieprawidłowo. Otóż miałby" zbytnio wpadać w drgania". Niestety nie mam możliwości porównania i dlatego zwracam się z prośbą o pomoc. Z doświadczenia wiem, że lepiej dwa razy zapytać. Podaję link do filmiku. Jeśli jest taka możliwość by z niego coś wywnioskować, to proszę o sugestie. Dodam, że ostatnio jakby zaczął "tyrkotać" (zdaje mi się, że to w/w napinacz, ale nie wiem), gdy jest mocno nagrzany silnik. Na filmie tego nie słychać ponieważ autko stoi trzy dni i tego objawu nie ma.
PS: Lepiej późno niż wcale.
Jeśli ktoś będzie miał objaw podobny do mojego, polecałbym w pierwszej kolejności wymianę paska wieloklinowego. Wymieniłem napinacz (koszt około 290 PLN) i nic nie pomogło. Dopiero zmiana paska sprawiła, że napinacz nie tańczy makareny. Pasek był wyciągnięty.
Ostatnio zmieniony przez ppavel Sro Sie 28, 2013 21:44, w całości zmieniany 1 raz
Dzięki za szybką odpowiedź. Zamawiam w takim razie nowy.
Podpytam jeszcze. Na allegro są napinacze firmy LITENS za 250 PLN (z przesyłką 266 PLN). Podobno szły na pierwszy montaż. Mam jeszcze możliwość zakupić po znajomości napinacz marki SKF za 271 PLN. Jakieś opinie?
Ja bede teraz wymieniac rozrzad i przy tej okazji chce takze wymienic ten napinacz i rowniez sie zastanawiam czy wziac SKF, Listens PQG100230, czy Ruville EVR56133?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum