Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 258 Skąd: Wałbrzych
Wysłany: Wto Wrz 07, 2010 11:30
No dzięki.
Też to wykopałem, ale z całym szacunkiem do Tomiego...
(kupowałem u niego to i owo z "niedostępnych")
ale troszkę drogawo (+przesyłka).
Przecież to jest gumka wielkości zakrętki do butelki po napoju .
Skręca mnie, jak widzę ceny innych podobnych wynalazków do
innych pudeł po 8, 10 zł . Ach te Rovcie - słodkie, ale drogieeee
bo kolega JeRRy3D najpierw zakłada tematy a potem szuka (zamiast odwrotnie) by na końcu napisać że sam znalazł i ma w nosie że ktoś mu pomógł, no bo sam sobie pomógł
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 258 Skąd: Wałbrzych
Wysłany: Wto Wrz 07, 2010 11:55
Oj kasjo...
Myślałem, że ktoś coś wymyślił.
Jakiś zamiennik, itp. od innego pudła, albo co...
Miałem problem kiedyś z przewodem do chłodnicy.
Nie było jak zakombinować. Przewód był trudny, profilowany.
Tomi okazał się nieceniony i uratował życie rovciowi.
Jednak 25zł szt. za drobiazg wielkości paznokcia (x2 + przesyłka) to po prostu IMO sporo.
[ Dodano: Wto Wrz 07, 2010 12:55 ]
mirwin napisał/a:
A TU Sprawdzałeś? W tedgum mozna dostać duzo elementów gumowych
Wybacz szoso420.
Nie chciałem Cię urazić i dziękuje za zainteresowanie i chęć pomocy.
Liczyłem na bardziej "niekonwncjonalną" podpowiedź, bo sklep Tomiego,
jako pokładowego serwisanta, raczej większość forumiaków zna.
_________________ JeRRy
Ostatnio zmieniony przez JeRRy3D Wto Wrz 07, 2010 11:59, w całości zmieniany 1 raz
Przecież to jest gumka wielkości zakrętki do butelki po napoju .
Skręca mnie, jak widzę ceny innych podobnych wynalazków do
innych pudeł po 8, 10 zł . Ach te Rovcie - słodkie, ale drogieeee
po 8-10zł kosztują zamienniki, natomiast u Tomiego masz oryginały MG ROVER. W innym temacie napisałeś:
JeRRy3D napisał/a:
ad.3 Generalnie uważa się, że nie należy naprawiać rzeczy sprawnych . Powszechnie wiadomo, że producent, aby uniknąć kłopotów, reklamacji, itd. montuje klamoty optymalne i z reguły jest tak, że na części oryginalnej robi się zdecydowanie więcej km niż na zamiennikach. Oczywiście zależy z jakiej półki ten zamiennik. Prywatnie uważam, że żaden zamiennik nie będzie lepszy od oryginału. Może być ewentualnie "nie gorszy". Ale to moja prywatna opinia.
Więc chyba warto dołożyć te parę złotych i mieć oryginał dużo przewyższający jakością i trwałością jakiś tani zamiennik.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Oj kasjo...
Myślałem, że ktoś coś wymyślił.
Jakiś zamiennik, itp. od innego pudła, albo co...
Miałem problem kiedyś z przewodem do chłodnicy.
Nie było jak zakombinować. Przewód był trudny, profilowany.
Tomi okazał się nieceniony i uratował życie rovciowi.
Jednak 25zł szt. za drobiazg wielkości paznokcia (x2 + przesyłka) to po prostu IMO sporo.
[ Dodano: Wto Wrz 07, 2010 12:55 ]
mirwin napisał/a:
A TU Sprawdzałeś? W tedgum mozna dostać duzo elementów gumowych
Wybacz mirwin.
Nie chciałem Cię urazić i dziękuje za zainteresowanie i chęć pomocy.
Liczyłem na bardziej "niekonwncjonalną" podpowiedź, bo sklep Tomiego,
jako pokładowego serwisanta, raczej większość forumiaków zna.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 25 Mar 2008 Posty: 258 Skąd: Wałbrzych
Wysłany: Wto Wrz 07, 2010 13:14
Stop, stop... bo narobiłem zadymy tymi cytatami / odpowiedziami
1. to Szoso420 podał liny do Tomiego - dzięki.
2. mirwin - właśnie o coś takiego mi chodziło - dzięki.
[ Dodano: Wto Wrz 07, 2010 14:14 ]
>> po 8-10zł kosztują zamienniki, natomiast u Tomiego masz oryginały MG ROVER.
>> W innym temacie napisałeś:(ciach) Więc chyba warto dołożyć te parę złotych
>> i mieć oryginał dużo przewyższający jakością i trwałością jakiś tani zamiennik.
tronsek. Powiem tak.
Racjonalne podejście do tematu się liczy. Jeżeli mówimy o rzeczy trudnej w zakupie, trudnej w wymianie, czasochłonnej w wymianie to zawsze sięgnę po oryginał - bo szkoda czasu i nerwów na poprawki i "sprawdzanie" zamienników. Zrobić raz a dobrze. Nie jeździć w trasę z zaciśniętymi posladkami, bo nie jesteś pewien auta. Padnie taka pompa czy inny podzespół = stres 2x, robota 2x. koszty 2x. Jednak taka pierdułka, jak kawałek gumki można sprawdzić. Jak się nie spisze kupić oryginał. Dołożyć parę groszy jak mówisz za oryginał to IMO 30 max 50% ceny. Tu masz 500% ceny . Faktycznie widać, że oryginały są chyba gumowo/metalowe a te podróbki, to ewidentnie jakieś samo gumowe badziewie, ale czy potrzeba czegoś więcej? Ma usztywnić i nie tłuc.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum