Wysłany: Nie Wrz 19, 2010 19:28 [R 200] podswietlenie-typ zarówek/zamiennik diodowy w desce
Witajcie, czy ktoś pamięta ile jest żaróweczek w desce rozdzielczej R 200 ?
zegary
zegarek
miejsce gdzie są nawiewy
tam wszędzie są żaróweczki w3w ?
i czy zamienialiście żaróweczki w3w na diody, jak tak to jakie ? i jak to w praktyce - bo może zwykła żarówka lepiej rozprasza światło.
Pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Nie Wrz 19, 2010 19:28 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
W zegarach są 3 żarówki takie 10mm, w zegarku jedna mała i 3 małe w desce nawiewu.
Ja wsadziłem diody i w zegarach mi się podoba, w dzień nie widać że świecą a w nocy widać je bardzo dobrze a nie rażą ani nie rzucają się w oczy, dzięki czemu komfort jady jest wyższy.
W zegarku wstawiłem jedną, ale trzeba wstawić jakiś rozpraszacz (ja wcisnąłem kawałek białego papieru).
Z nawiewami gorzej, je ciężko dobrze oświetlić, wsadziłem jedne z większych i dalej słabo, będę musiał pokombinować.
Diody sam kupowałem i w podstawki montowałem. Wszystkie są koloru białego.
Chyba zimny jest, ale w efekcie na liczniku wychodzi taki bursztynowy z kryształową poświatą.
A dioda to zwykła LED 10mm i 5mm tylko o mocy chyba 20tys mili kandeli (z tymi mocami to tez wymyślili, mamy kandele, lux'y i lumeny, powinni stosować się do tabeli Si...).
Na allegro szukałem ale jakimś cudem nikt nie sprzedaje żadnych diod led, zabronili ?
Ja już prawie całe podświetlenie zmieniłem.
Liczniki 3x w5w LED biały zimny + skrobanie tarcz.
Przyciski - diody 3mm + opornik 1/4W
Nawiewy i zegarek to są chyba diodowe T5.
Od nawiewów też tarcze zmieniam, bo oryginalne są pomarańczowe niezależnie od żarówek, a poskrobać się nie da...
+ zrobione podświetlenie przycisków od szyb i jutro będę robił podświetlenie schowka, który zresztą przemodelowałem, ale o tym wkrótce napisze
muzyczny_rover, poszukaj na forum
Był temat. Rozmontowujesz zegary i od tyłu zeskrobujesz tworzywo, które jest odpowiedzialne za bursztynowe zabarwienie Zmiana samych żarówek mało da.
muzyczny_rover same diody bez zdrapywania tej powłoki wyglądają tak jak na zdjęciu poniżej.
W sumie jest to nieco jaśniejsze i bardziej w bursztyn podpada, ale jak widać mój aparat idealny nie jest...
Tak, czy siak cały myk polega na drapaniu tarcz Aby uzyskać super efekt trzeba drapać i nie pomorze tu najlepsze światło, ale od razu uprzedzam po drapaniu bez dimmera się nie obejdzie bo po oczach będzie walić jak nic Ale operacja watra gry.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum