Czy złe założenie taśmy SRS na kierownicę może mieć związek z zepsuciem tarczy hamulcowych?
Otóż miałem badania techniczne roverka na początku Września które nie wykazały żadnych przeciwwskazań, hamulce i inne rzeczy sprawne, tydzień później wymieniłem taśmę SRS ponieważ migała kontrolka, już nie miga. No i po 2 tygodniach w samochodzie zaczęło coś skrzypić przy hamowaniu, kiedy zajechałem do mechanika okazało się że tarcze i klocki są do wymiany. Czemu badania nic nie wykazały i czy taśma SRS może mieć z tym jakiś związek ?
SPAMU¦
Wysłany: Pon Paź 25, 2010 17:41 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 116 razy Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 2341
Wysłany: Pon Paź 25, 2010 17:47
Nie ma związku- po prostu klocki się skończyły, a na przeglądzie hample jeszcze działały. Na przeglądzie gość hamuje najcześciej na rolkach i w monitra patrzy, a nie czy zostało Ci 5 czy 0,5 mm okładziny na klocku
[ Dodano: Pon Paź 25, 2010 18:47 ]
...a zaczeło skrzypieć, bo już nie okładzina tarła o tarczę, tylko metal i tym sposobem pewnie pokancerowałeś również tarczę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum