[michal_w]

witam szanownych kolegow i ponowny raz prosze o pomoc.

otoz wstalem rano do pracy... i chcialem otworzyc samochod normalnie kluczykiem (piloty zepsuly mi sie jakies pol roku temu wiec odlaczylem recznie immob) a tu jak nie zacznie wyc... ze mnie sasiedzi nie pozabijali... a ja tego wylaczyc w zaden sposob nie moge bo pilota nie mam... wiec siedze w srodku i czekam az sie wylaczy... cala deska mruga i piszczy. w koncu przestal wiec wysiadam a on znowu ale jak zamknalem drzwi kluczykiem to przestal. no ale do pracy tramwajem pojechalem. znajomi mi powiedzieli ze pewnie aku sie rozladowal. wiec popoludniu chcialem go wymontowac i sprawdzic czy faktycznie i zawiozlem do sklepu cenry gdzie mi sprawdzili pod obciazeniem i powiedzieli ze jest w znakomitej formie aha jak drugi raz otwieralem samochod to juz milczal... ale zkolei zadne kontrolki na desce mi sie nie swiecily ani zadnego odzewu przy probie odpalenia... swiatla swiecily lampka na podsufitce rowniez. i teraz moje pytanie... czy koledzy cos poradza... coz to moze byc od czego mam zaczac... i gdzie sie udac znaczy zaholowac podejrzewam auto do jakiego warsztatu... przy okazji bylbym wdzieczny za polecenie jakiegos w poznaniu.
pozdrawiam i za ew. pomoc z gory dziekuje.

[SPAMU¦]

[darek_wp]

Skoro samochód działał bez pilotów to zapewne masz kod do wyłączenia imo z kluczyka. Trzeba ponownie wprowadzić kod to na początek. Włączenie się alarmu mimo otwarcia auta kluczykiem wskazywało by na problemy z mikrowyłacznikiem w zamku - nie zareagował na przekręcenie zamka i alarm potraktował to jak włamanie. Trzeba zdjąć tapicerkę z drzwi i sprawdzić mikrowyłącznik przy bębenku zamka - czy jest przyciskany po przekręceniu kluczyka i czy działa pod względem elektrycznym (zawiera/rozwiera styki). Jeśłi masz trochę zdolności to zrobisz to sam w pół godziny.

[Poznandembiec]

zrób porządnie. daj komuś ecu do zrobienia i będzie ok