Wysłany: Czw Lis 25, 2010 21:02 Chce kupic prosze o pomoc
Jako ze jestem tu nowy, i to moj pierwszy post, witam wszystkich serdecznie.
A teraz do zeczy, mam bardzo ochote kupic MG ZT-T 2,5 v6 / albo 1,8T , bardzo mi sie podobaja z wygladu ale nigdy nie mialem rovera ani mg i szczerze troszke sie obawiam tego auta a w szczegolnosci silnika, wiele sie nasluchalem zlego na ich temat najwiecej ze maja wadliwe uszczelki pod glowica, wiec chce zasiegnac opini ludzi ktorzy maja te bolidy i maga mi podpowiedziec cos konkretnego.
Za wszelkie info bede wdzieczny
[ Dodano: Czw Lis 25, 2010 21:02 ]
Up... I co panowie, nikt nie posiada zadnych informacji o takowych modelach
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lis 25, 2010 21:02 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Witaj, kolego!
Jesteś na forum miłośników i użytkowników samochodów marki Rover i MG, więc raczej przeważających opinii niepochlebnych tu nie znajdziesz
Na początek - przeczytaj to. Powinieneś tam znaleźć odpowiedzi przynajmniej na część Twoich pytań.
Witaj, kolego!
Jesteś na forum miłośników i użytkowników samochodów marki Rover i MG, więc raczej przeważających opinii niepochlebnych tu nie znajdziesz
Na początek - przeczytaj to. Powinieneś tam znaleźć odpowiedzi przynajmniej na część Twoich pytań.
No to jestem troszke zawiedziony, skoro twierdzisz ze nie uslysze slow krytyki, znaczy prawdy!! ( czyli wynika z tego kup a puzniej sie martw ) , ja chcialem tylko znac prawde o tych autach a nie samo slodzenie - slodzenie moge uslyszec od kazdego sprzedajacego
No ale tak czy inaczej serdeczne dzieki za checi i szerokosci
uszczelki siadają w rzędowych Kseriach, czyli 1,4/1,6/1,8. W KV6 czy to 2.0 czy 2.5, ten problem nie występuje raczej. W ZT 2.5 190KM będziesz się musiał pomartwić o wentylator, układ sprzęgła i VIS. Bardzo możliwe, że dopadnie Cię któraś z tych awarii Mój tato pomyka 75tką 2.5V6, ja jeżdżę ZSem 2.5V6 i bardzo chwale sobie te silniki, żadnych (odpukać) problemów z nimi nie mamy, w 75 jest dodatkowo LPG i też zero problemów (poza początkowymi = partacze + kiepski zakład). Dynamika na bardzo dobrym poziomie, super kultura pracy i brzmienie, u mnie zerowa awaryjnosc, ceny części jak do innych aut. Jak się przyłożysz i poszukasz zadbaną sztuke, to będzie Ci dobrze służyła
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
kieras13, a przeczytałeś to, co wskazałem w linku?
Miałem na myśli to, że gdyby prawdą były niepochlebne opinie, których się nasłuchałeś, to klub nie miałby tylu członków i sympatyków
Uzupełniając wypowiedź Markzo - Roverami da się jeździć, nie ma reguły dot. awaryjności - zależy jaki egzemplarz kupisz. Tak jak i VW, Peugeot, Mazda, itd.
ja w weekend zrobiłem 500km 75tką R E W E L A C J A traska, milutko, ciuchutko spalanie przy sredniej prędkości 70km/h wyszło 8,5l wg kompa, do tego to auto jest stowrzone, długie trasy
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Mój tato pomyka 75tką 2.5V6, ja jeżdżę ZSem 2.5V6 i bardzo chwale sobie te silniki, żadnych (odpukać) problemów z nimi nie mamy, w 75 jest dodatkowo LPG i też zero problemów (poza początkowymi = partacze + kiepski zakład). Dynamika na bardzo dobrym poziomie, super kultura pracy i brzmienie, u mnie zerowa awaryjnosc, ceny części jak do innych aut. Jak się przyłożysz i poszukasz zadbaną sztuke, to będzie Ci dobrze służyła 
