Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Cóż mi się mogło stać? Jeździłem przez jakiś czas be zkorka od zbiorniczka od hamulców, tylko zakryłem jakimś innym. Wczoraj szanowny forumowicz przysłał mi ten korek i dziś miałem twardy hamulec. Co to? Czyżby jakieś zapowietrzenie? Przejechałem bez szczelnego korka ponad 2 tyś. km i teraz jak zakręciłem szczelnie mogło coś się takiego zrobić? Czy to samo zniknie? Jak na wyłączonym silniku ponaciskałem hamulec aż do zablokowania go to po ponownym odpaleniu było ok. Lecz jak zgasiłem go znów to problem powrócił. Pierwsze hamowanie rano było okropne aż się zlękłem, potem już w miarę ale to nie to co było wcześniej.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Sty 16, 2011 22:00, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Gru 23, 2010 19:35 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
pompa vacum ,servo do sprawdzenia ,albo masz na przewodach nieszczelnosc gdzies. jakbys zapowietrzył hamulce to raczej by pedał był miekki i rusł by po pompowaniu pedału. czy przez ten tymczasowy korek mogła sie dostac woda ,wilgoc jezeli tak płyn do wymiany.Płyn hamulcowy wchłania wode i wilgoc wiec moze w tym problem.
Czyli rozumiem ze samo nie przejdzie? Na bank musiało coś się dostać albo jakieś powietrze przez tamten korek. Teraz jest szczelnie i tak się dzieje. A to moze stać się coś poważnego jak takie coś mam??
Głowy nie daje ale obstawiam że tak jak u mojego ziomka z osiedla zapowietrzył się rozdzielacz siły hamowania.
Trzeba odpowietrzyć układ, najlepiej kompresorem.
A ile wchodzi płynu hamulcowego do tego silnika? Dużo jest roboty z taką wymianą bo u siebie nie mam zbytnio fachowców i strach im dawać takie roboty:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum