Wysłany: Nie Sty 09, 2011 04:23 [R75] Ciężko wchodzą biegi
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2001
Witam wszystkich! Znalazłem i przeczytałem kilka postów dotyczących problemów ze sprzęgłem i biegami w R 75, jednak nadal nie mogę zidentyfikować usterki. Bardzo proszę o pomoc! Problem jest taki:
- od pewnego czasu przy ruszaniu zaczęły się zacinać wszystkie biegi. Na zgaszonym silniku wchodzą idealnie, ale jak odpalam, wciskam sprzęgło, próbuję włożyć 1 - nie wchodzi, 2 też nic i tak po kolei. Puszczam sprzęgło, wciskam ponownie - wchodzi bez problemu. Tak się działo przez miesiąc, pojechałem do mechanika, odpowietrzył cały układ, sprawdził czy nie ma wycieków na pompce i wysprzęgliku - wszystko było ok. Po krótkim czasie zaczęło się powtarzać. Na kolejnej wizycie mechanik wykrył, że wyrobiły się gumki na cięgnach, wymienił cały wybierak wraz z linkami, podczas wymiany okazało się, że automat wybierania biegów na skrzyni ma lekki luz. Wymiana wodzików i kolejne odpowietrzenie nic nie dało. Problem występuje nadal, jak próbuję włożyć na siłę na uruchomionym silniku, to słychać lekki zgrzyt i biegi nie chcą wejść, natomiast jak zgaszę silnik, włożę jedynkę i odpalę, to najpierw słychać podobny zgrzyt, jak ruszam i wkładam 2, 3, 4 to jest dobrze i zgrzyt znika. Zdarza się też, że na wolniejszych obrotach w trakcie jazdy nie wchodzi żaden z biegów. W czym może być problem - automat wybierania biegów na skrzyni z synchronizatorami, koło dwumasowe, docisk, olej w skrzyni czy w ogóle skrzynia do wymiany?
Będę bardzo wdzięczny za porady!!!
SPAMU¦
Wysłany: Nie Sty 09, 2011 04:23 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jeżeli z wysprzeglika nie cieknie i pompka sucha, najprawdopodobniej masz problem z zaworkiem zwrotnym i uszczelnieniami wewnątrz pompki. Nie ma przecieków a mino to sprzęgła nie wysprzęgla z powodu tego, że jak wciskasz pedał, płyn zamiast iść do wysprzeglika cofa się za tłok w pompce. Dlatego czasami pomaga kilkukrotne dynamiczne podpompowanie.
Masz do wymiany pompkę sprzegła.
Dla informacji, pompki do benzynowego, diesla, zarówno z kierownicą z lewej jak i z prawej są takie same. Róznica jest w kształcie przewodu. W samochodzie możesz wymienić samą pomkę.
A mógłbyś podpowiedzieć w jaki sposób sprawdzić to o czym piszesz:
"Nie ma przecieków a mimo to sprzęgła nie wysprzęgla z powodu tego, że jak wciskasz pedał, płyn zamiast iść do wysprzeglika cofa się za tłok w pompce."
Chodzi o to, by wykluczyć pozostałe możliwości i mieć 100% pewności, że to właśnie pompka nawala.
Ubywa ci płynu?
Sprawdź również cały przewód od wysprzęglika do pompki, czy nie ma przecieków.
Sprawdź pod spodem na łaczeniu skrzyni biegów i silnika czy nie jest mokro. Jeżli widać ślady przecieków płynu ta oznacza, że wysprzęglik puszcza.
Jeżeli nie to znaczy, że nie masz przecieków i wina pompki jest w 100%.
Może źle odpowietrzony układ i źle uzupełniony płyn. Przed wlaniem płynu trzeba wyjąć ze zbiorniczka pomki gumowy kapturek.
Właśnie dzisiaj zauważyłem, że jak biegi nie wchodzą i wkładam jedynkę na zgaszonym silniku a następnie odpalam, to oprócz zgrzytu tez są lekkie drgawki na pedale sprzęgła. Kiedyś już były podobne zajścia. W trakcie jazdy natomiast jak szybko i mocno dociskam sprzęgło, to nic się nie dzieję, chodzi jak w zegarku. Ok, w tygodniu sprawdzę wszystko jeszcze raz zgodnie z zaleceniami i odpowietrzę układ. Jak wykonam te wszystkie zabiegi i przetestuję, to napisze jak wygląda sytuacja! Gdyby się okazało, że to pompka - czy opłaca się regenerować?
Nie widziałem żebyś napisał, czy płynu ubywa, ale sprawdż końcówkę do odpowietrzania układu, może wyrobił się gwint w środku końcówki przewodu pod maską masz mały wyciek i od tego ci się zapowietrza.
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Pon Sty 10, 2011 09:29
Professor napisał/a:
zgrzytu tez są lekkie drgawki na pedale sprzęgła.
Wychodzi na to że kończy się tarcza sprzęgła. Może też być koło dwumasowe. Czy próbowałeś ruszać z 2 biegu i w ten sposób sprawdzić koło dwumasowe?
Sprawdź płyn w zbiorniczku pompki tak jak piszą koledzy.
Jaki masz przebieg?
Wysłany: Pon Sty 10, 2011 19:30 [R75] Ciężko wchodzą biegi
Miałem dokładnie taki sam problem tzn. pedał sprzędła łapał dopiero przy samej podłodze.
Najgorsze, że nic nie zapowiadało nadciągających kłopotów o dziwo następnego dnia sprzęgło znowu zachowywało się normalnie. Po kilku dniach znowu to samo ledwo wchodziły biegi z pracy do domu wracałem mocno zestresowany, że zaraz nie ruszę ze świateł.
Autko postało sobie (weekend) nie używane do poniedziałku w niedziele jeszcze sprawdzałem na wyłączonym silniku że jest bez zmian a dzisiaj wsiadam żeby jakoś dotelepać się do mechanika a tu niespodzianka! sprzęgło znowu reaguje normalnie. I ktoś wie o co tu chodzi ?
Dodam tylko że wycieków nie zauważyłem a wysprzęglik, wraz z dociskiem i tarczą wymieniane były w zeszłym roku.
sebols, moze cos z zaworkiem zwrotnym,pompka pewnie do wymiany
A może to być wina źle odpowietrzonego sprzęgła ?
Jak był mróź problemu nie było (gęstszy płyn?), pojawił się po ociepleniu.
Być może mam jakąś wędrującą bańkę powietrza, słuszna koncepcja ?
Teraz już wiem na czym polega problem - poszła pompka i tarcza, wrrrrr Jedno i drugie było z LUKa (proszę nie traktować tego jako reklamy, tylko jako doświadczenie z wyrobem od konkretnego producenta), założone ponad 1,5 roku temu w tym samym czasie, a dzisiaj jest do wymiany. Pozostałe elementy są w dobrym stanie. W sumie i tak dość długo wytrzymało, aczkolwiek powinno moim zdaniem pochodzić trochę dłużej. Pompkę spróbuję zregenerować, zobaczymy ile przetrwa, co do tarczy to raczej założę nową. Wszystkim bardzo dziękuję za uwagi i podpowiedzi! Drogi szerszej niż samochód i jak najmniej miśków!!!
sebols, moze cos z zaworkiem zwrotnym,pompka pewnie do wymiany
No niestety miałeś rację "poleciała" pompa sprzęgła, wyciekał płyn co było widoczne po otwarciu maski.
Biję się teraz z myślami czy kupić nową (TomaTeam 1000 PLN orginał), czy skorzystać z opcji regeneracji ?
Możecie podzielić się własnymi doświadczeniami w tej kwestii ?
Od razu dodam, że głównie zależy mi na spokoju na jakieś następne 135 tyś. (po tylu padła mi obecna pompa).
podepnę sie pod temat... nie wiem czy właściwy bo pełno tutaj podobnych.
Pojawił się u mnie w R75 nagle problem z biegami... jakiś czas temu wymieniałem pompkę bo przy dłuższym przytrzymaniu wciśniętego sprzęgła auto ruszało, pompka przepuszczała płyn. Od wczoraj Problem jest taki, że nagle jest problem z wrzuceniem któregokolwiek biegu od 1 po R przy odpalonym silniku. Jak zgaszę wszystko chodzi idealnie. Jutro jeszcze sprawdzę poziom płynu i odpowietrzę układ. Czy takie objawy wskazują na wysprzęglik? dodam jeszcze, że z 2 tygodnie temu po odpaleniu auta pedał sprzęgła został mi w podłodze, po odciagnięciu ręką wszystko było ok aż do teraz
Typ: CDTi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2005
Wymieniłem w zeszłym roku wysprzęglik wraz z tarczą i dociskiem a na początku tego roku pompę i... znowu to samo, czyli pedał przy ziemi, nie można wrzucić biegu.
Panowie i Panie, czy coś jeszcze może być za to odpowiedzialne poza wyżej wymienionymi częściami ?
Przez trzy miesiące od wymiany pompy wszystko chodziło jak malina, zero symptomów że coś jest nie tak.
witam,
-wsadż łape pod skrzynie zobacz czy wysprzeglik cieknie
-zobacz czy jest płyn ,ewentualnie dolej i spróbuj odpowietrzyc układ
-mozesz tez sprawdzic szybkozłączke
pompe kupiłes nową czy używka, regeneracja?
co sie dzieje jak pedał sam cofniesz też wpada z powrotem?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum