Pomógł: 74 razy Dołączył: 28 Maj 2007 Posty: 625 Skąd: Opole
Wysłany: Pon Sie 27, 2007 21:04
Wiesz, trochę irracjonalna obawa grzebania w fabrycznym dobrym zestawie.
W linkach, które wymieniłem raczej nie wymieniają hardwaru a przeprogramowują coś co ja porównałbym do pamięci flash. Z komentarzy brytyjskich wywnioskowałem, że tuning (w granicach o których była mowa wcześniej - nie mam na myśli wyciskania za wszelką cenę wartości maksymalnie możliwych i tworzenia "sportowych projektów") to przywrócenie możliwości fabrycznych silników, które zostały ograniczone głównie ze względu na normy ekologiczne (kary finansowe dla producentów zależne od emisji) oraz potencjalne błędy kierowców - zobacz ile miejsca Klubowicze poświęcają traktowaniu turbinek w standardowo (bezpiecznie) ustawionych parametrach. Większa moc, większe ciśnienia = większe obciążenia, również na inne elementy np. sprzęgło i skrzynię biegów.
Ponieważ jednak R75 występował w wersji CDTi ok. 130KM, to ta wielkość jeżeli jest do uzyskania w miarę bezpieczny dla silnika CDT sposób nie powinna namieszać w innych podzespołach samochodu.
Firmy zajmujące się tym dosyć zgodnie piszą o "bezpiecznym" zakresie ingerencji w fabryczne ustawienia i żadna z tych przynajmniej, które podałem, nie wspomina o wymianie układów elektronicznych. Tym bardziej nie dałbym tego u siebie zrobić "na allegro".
_________________ Pozdrawiam, Henryk
SPAMU¦
Wysłany: Pon Sie 27, 2007 21:04 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Mar 2006 Posty: 21 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Sie 31, 2007 10:29
Brt napisał/a:
Ciśnienie doładowania wytwarza turbina a jest regulowane poprzez specjalny zawór upustowy. W SDi ten zawór jest mechaniczny a w iDT już jest sterowany kompem.
Masz na myśli iDT serii L ? Podobnie jak w SDI jest tylko zawór mechaniczny, komp nie steruje ciśnieniem. Myślałem, że może coś się z tym zmieniło w modelach po ostatnim liftingu ale nie. Ostatnio dokładnie badałem ZS,a 115 (150;) z 2005 r i jest jak było.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 19 Mar 2010 Posty: 32 Skąd: Poznań
Wysłany: Sro Paź 27, 2010 19:56
hej hej wszystkim jako ze nikt nie chce kupić mojej red strzały, wiec postanowiałem je troszke podkrecic, chodzi dokładnie o chip, tylko sie obawiam ze przy przebiegu powyzej 200tys km, jest wogle sens?? i chciałem sie dowiedzieć od klubowiczów ktorzy już doswiadczyli tej przyjemnisci jakie są wrazenia?? czy czuć te kilka koników i czy wart??
z gory dziekuje za odpowiedzi:)
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Kwi 2008 Posty: 41 Skąd: Z gór
Wysłany: Pon Sty 17, 2011 11:40
Ja też mam pytanko. Jaki chip najlepiej założyć do IDT i ile można wyciągnąć dodatkowych koników (oczywiście w granicach bezpiecznych dla silnika). Proszę o Wasze propozycję.
Nie żaden chip (myślisz o boxie pewnie), tylko chip-tuning (strojenie map). Bezpiecznie 125KM mniej więcej samym chipem
Oczywiście jeszcze turbo podkręć
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum