Typ: wszystkie Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1996
Witam wszystkich.
Pytanie jak w temacie a dokladnie gdy rozpedzam sie to czuje dziwne kolysanie tak jakby na boki a jeszcze bardziej jest to odczuwalne gdy wrzuce na luz i sie tocze.
Myslalem ze to moze guz na oponie ale sprawdzilem i nic.
Czy to moga byc wahacze? Cyz cos jeszcze mozna sprawdzic?
No i drugie pytanie- czy to mozliwe zeby padly oba przeguby naraz? Bo niezaleznie w ktora strone skrecam to i tak trzeszczy.
Dziekuje za odpowiedzi i pozdrawiam.
_________________ Coś za coś
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sty 18, 2011 16:55 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
baksik28,
Raczej mechanik i to ze specjalnym urządzeniem do wprasowania tej tuleji
oczywiście że gdybyś się uparł wymienił byś sam ale nie radziłbym, nie wiem co ze zbieżnością jeszcze.. Może niech ktoś się wypowie..
Ja u siebie jeżdze już 3 lata swoim R i cukierki te są nadpeknięte ale nie dają jeszcze żadnych znaków więc nic nie ruszam:D a jak wymieniać to już z obu stron. Przynajmniej ja mam taką tendencję:)
Ja bym raczej obstawiał opony, masz zimówki? Opony zimowe są bardzo miękkie do tego może masz za niskie ciśnienie w kołach i autko Ci się buja. Ja u siebie też zauważyłem, że przy większych prędkościach autko odrobinę myszkuje po drodze, ale jest tak tylko na zimówkach. Tak więc zacząłbym od sprawdzenia ciśnienia w kołach
Pomógł: 248 razy Dołączył: 18 Cze 2009 Posty: 1651 Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz
Wysłany: Wto Sty 18, 2011 21:07
I ja dołączę się do zdania kolegi slax, również odczuwam lekkie kołysanie się auta ale tylk na zimówkach przy 100% sprawnych tulejach w tylnych wahaczach (cukierkach) - a co do wymiany tych tulei - możesz próbować samemu jak masz dostęp do dobrej prasy - u mnie przy wymianie trzeba było użyć prasy 50T bo przy małej 12T nawet nie drgnęły tak były po latach pracy zapieczone.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez darek_wp Sro Sty 19, 2011 13:19, w całości zmieniany 1 raz
Zimowki mam tylko na przod zalozone, cisnienie w oponach sprawdze chociaz watpie zeby to bylo to. Wiem napewno ze prawy przegub tuleja gornego wahacza sa do wymiany ale to chyba nie powinno byc powiazane.
A tak wogole to czy mozna wymienic sama tuleje w wahaczu gornym przednim czy trzeba caly wahacz? Bo jak patrzylem na ceny to az sie przerazilem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum