Wysłany: Nie Sty 23, 2011 20:37 [420 1998] jaki silnik
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
witam mam pytanie jak mogę sprawdzić jaki typ mam silnik?? czy to jest si czy si lux czy jeszcze jakiś inny? tylko co wiem to silnik jest 2.0 benzyna 16v 4- cylindry bo tylko tyle pisze czy vin. pomoże mi ktoś??
SPAMU¦
Wysłany: Nie Sty 23, 2011 20:37 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Twoj silnik natomiast to silnik seri T. Rzadko spotykany na forum , zwykle sa to nowsze wiekowo silniki seri K. Ale one sa max 1.8 ccm. I nie przejmuj sie jaki on tam dokladnie jest bo kupujac czesci nie bedzie problemu bo innego 2.0 ccm nie bylo.
http://en.wikipedia.org/wiki/Rover_T-Series_engine
W zasadzie T jest o 4 lata nowszy niż najstarsze K 1.1 i 1.4.
Bardzo dobry silnik, ale rzeczywiście rzadko spotykany.
Najmocniejszy w tym modelu poza limitowaną V6.
hmm to znaczy ze te silniki T nie są złe?? to jak coś będę kupował to nie ma różnicy czy powiem ze mam 420 lub Si lub SLi lub GSi czy jest różnica?? maja te silniki T jakieś wady??
tronsek, Zerknij prosze tu http://en.wikipedia.org/wiki/Rover_400 niżej masz tabelkę z opcjami silnikowymi, ja tam nie widzę 2.5 KV6, pytanie brzmi czy błąd jest na stromnie klubowej czy na Wikipedii
slax, były 2.5 w R400 ale to bardzo rzadko spotykany twór. Widziałem takiego bodaj z Hiszpanii sedan w automacie. Więc pasuje jak ulał do tego ze strony klubowej.
A poza tym wikipedia ma tyle błędów... Trzeba pamiętać że wikipedię tworzą internauci.
_________________ R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
po za tym z tabeli http://www.roverki.pl/cha...techniczne.html z danymi technicznymi rovera 45 ze strony klubowej wynika, że R45 z silnikiem 1.8 zbiera się lepiej od tego z silnikiem 2.0 KV6??? błąd? jednak gdyby było to prawdą to jaki jest sens montować tą V6, która mimo większej mocy i momentu gorzej przyśpiesza? Myślę Jadnak, że to jakiś babol bo auta różnią się tylko silnikiem, a z kolei ta V6'tka nie jest aż tak ciężka, żeby na tyle popsuć osiągi
po za tym z tabeli http://www.roverki.pl/cha...techniczne.html z danymi technicznymi rovera 45 ze strony klubowej wynika, że R45 z silnikiem 1.8 zbiera się lepiej od tego z silnikiem 2.0 KV6??? błąd? jednak gdyby było to prawdą to jaki jest sens montować tą V6, która mimo większej mocy i momentu gorzej przyśpiesza? Myślę Jadnak, że to jakiś babol bo auta różnią się tylko silnikiem, a z kolei ta V6'tka nie jest aż tak ciężka, żeby na tyle popsuć osiągi
hmm to znaczy ze te silniki T nie są złe?? to jak coś będę kupował to nie ma różnicy czy powiem ze mam 420 lub Si lub SLi lub GSi czy jest różnica?? maja te silniki T jakieś wady??
Silniki serii T są rozwinięciem silnika serii M (m.in. MG Montego Turbo, MG Maestro Turbo). Silnik generalnie trwały, jednak wycieki oleju często go męczą. Są to takie wycieki, które wpływają głównie na estetykę tego silnika. Jednym z większych "zonk'ów" tego silnika (w obecnych czasach) to na przykład przewód do chłodnicy (z termostatem w środku). Nowy jest bardzo drogi... o ile w ogóle osiągalny. Silnik serii T ma bardzo wiele rzeczy wspólnych z dieselem serii "L". Skrzynia biegów to typowa PG1-ka... No i z reguły to dobrze wyposażone i dość szybkie samochody.
[ Dodano: Pon Sty 24, 2011 15:47 ]
slax napisał/a:
Tomi, ale żeby taka różnica?
Silnik V6 jest w aluminiowy i waży mnie więcej tyle ile diesel lub żeliwna seria T. Więc spokojnie można przyjąć, że z manualem będzie szybszy od 420Si...
Dodaj opóźnienia po pół sekundy na każdym biegu (co to jest pół sekundy) i inne przełożenia skrzyni biegów. Różnicę w mocy odczujesz przyspieszając od 100 do 200
W zasadzie T jest o 4 lata nowszy niż najstarsze K 1.1 i 1.4.
Racja konstrukcyjnie tak . Nawet nie sprawdzalem tego. Dziwne ze K-seria byla dluzej stosowana. Dziwne ze silnik nie zostal jakos dalej rozwiniety. Zwykle zycie silnika jest wiele dluzsze niz 7lat z jakimis modyfikacjami w miedzy czasie. Wiele jest silnikow co zaczynaly z zeliwnym blokiem ktory potem odlewano z aluminium. Przeciez do Landrovera by sie bardziej nadawal niz K-seria 1.8. Moze norma spalin go pogrzebala. Lub dostep do silnikow Hondy.
Tomi napisał/a:
Silnik generalnie trwały, jednak wycieki oleju często go męczą.
Widzialem tylko kilka aut z tym silnikiem na przegladzie i faktycznie wszystkie to jedna wielka bryla smaru, z wyjatkiem kilku kit-carow (tych takich na bazie Lotusa 7) byly czysciutkie jak nowe.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Sty 2011 Posty: 101 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: Pon Sty 24, 2011 20:55
Nie ma jak seria T z turbem
_________________ Super auto, super wypas w super cenie- ROVER Nie zapomnij o opcji "pomógł" jeśli pomógł
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Pon Sty 24, 2011 21:13
keczu napisał/a:
sobrus napisał/a:
W zasadzie T jest o 4 lata nowszy niż najstarsze K 1.1 i 1.4.
Racja konstrukcyjnie tak . Nawet nie sprawdzalem tego. Dziwne ze K-seria byla dluzej stosowana. Dziwne ze silnik nie zostal jakos dalej rozwiniety. Zwykle zycie silnika jest wiele dluzsze niz 7lat z jakimis modyfikacjami w miedzy czasie. Wiele jest silnikow co zaczynaly z zeliwnym blokiem ktory potem odlewano z aluminium.
Konstrukcyjnie ten silnik swoje korzenie ma bardzo głęboko w brytyjskiej motoryzacji. Seria T to rozwinięcie M, który był rozwinięciem silnika serii O, który z kolej był rozwinięciem silnika serii B, który konstruowany za czasów BMC (m.in. MGB).
Seria T został zastąpiona lżejszym silnikiem serii K (wersja VVC była mocniejsza i lżejsza) lub KV6 2.0 150 KM... docelowo 1.8turbo.
keczu napisał/a:
Przeciez do Landrovera by sie bardziej nadawal niz K-seria 1.8.
Seria T była montowana w Land Roverach Discovery.
keczu napisał/a:
Moze norma spalin go pogrzebala. Lub dostep do silnikow Hondy.
Tomi napisał/a:
Silnik generalnie trwały, jednak wycieki oleju często go męczą.
Widzialem tylko kilka aut z tym silnikiem na przegladzie i faktycznie wszystkie to jedna wielka bryla smaru, z wyjatkiem kilku kit-carow (tych takich na bazie Lotusa 7) byly czysciutkie jak nowe.
W kwestii starych serii T (początki lat 90-siątych) mówiło się żartobliwie, że uszczelkę pod głowicą wymienia się razem z olejem. W wersjach z uszczelką nowego typu problem praktycznie przestał istnieć. Pomimo ciągłego udoskonalanie tego silnika wycieki oleju niestety dość często mu się przytrafiają... jednak w ostatnich wersjach sprowadzają się jedynie do estetyki silnika.
[ Dodano: Pon Sty 24, 2011 21:07 ]
takeda666 napisał/a:
Nie ma jak seria T z turbem
I Anglicy potrafią wycisnąć z tego silnika ponad 800 KM (!!)
[ Dodano: Pon Sty 24, 2011 21:13 ]
Najbardziej żałuję, że nie było kontynuacji (chyba BMW zabroniło) najszybszego Rovera za rozsądne pieniądze... Mowa o Rovera serii 200 z silnikiem serii T ze śmigiełkiem. Chyba były zbyt dużą konkurencją dla MPower
Ciekawe co Rover mógłby zrobić gdyby na serii K oparł silnik 2.0 (ale nie rozwiercone K, nowy nieco większy silnik), a następnie dodał do niego VVC i śmigiełko ...
Ze 250-300KM by to miało i niewielką masę.
Nie wiem czy Rover był jakąś konkurencją dla BMW M. Owszem, samochód był fajny, ale nie miał np napędu na tył.
Poza tym najmniejsze wówczas BMW 3 jest klasy R75, a R200 to samochód dużo mniejszy. Także imo bardziej uzupełniałby ofertę koncernu niż z nią konkurował.
Nie wiem co sie działo za BMW, mogli w sumie fajnie wyjść na posiadaniu Rovera i zwłaszcza sportowej MG. Posiadacze Roverów również. A tak wyszła wielka kicha.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Sty 2011 Posty: 101 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: Wto Sty 25, 2011 18:09
sobrus napisał/a:
Ciekawe co Rover mógłby zrobić gdyby na serii K oparł silnik 2.0 (ale nie rozwiercone K, nowy nieco większy silnik), a następnie dodał do niego VVC i śmigiełko ...
Ze 250-300KM by to miało i niewielką masę.
po co przecież jest MG SV-R (co prawda ma motor Forda ale co tam)
_________________ Super auto, super wypas w super cenie- ROVER Nie zapomnij o opcji "pomógł" jeśli pomógł
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
, zwykle sa to nowsze wiekowo silniki seri K. Ale one sa max 1.8 ccm. I nie przejmuj sie jaki on tam dokladnie jest bo kupujac czesci nie bedzie problemu bo innego 2.0 ccm nie bylo.
2.5 V6
. Nawet nie sprawdzalem tego. Dziwne ze K-seria byla dluzej stosowana. Dziwne ze silnik nie zostal jakos dalej rozwiniety. Zwykle zycie silnika jest wiele dluzsze niz 7lat z jakimis modyfikacjami w miedzy czasie. Wiele jest silnikow co zaczynaly z zeliwnym blokiem ktory potem odlewano z aluminium. Przeciez do Landrovera by sie bardziej nadawal niz K-seria 1.8. 
Moze norma spalin go pogrzebala. Lub dostep do silnikow Hondy.
