Wysłany: Pon Sty 24, 2011 21:06 [r200] nie da się otworzyć korka wlewu paliwa
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 1998
Witam serdecznie podjeżdżam dziś na stację wkładam kluczyk w korek paliwa i nie da się przekręcić kluczyka aby go otworzyć może ktoś miał taki problem albo ma pomysł jak go otworzyć? dziękuje
SPAMU¦
Wysłany: Pon Sty 24, 2011 21:06 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
wydaje mi się że to nie jest problem zamarznięcia kluczyk nie wchodzi do końca nie chce się kręcić a korek trochę odstaje biorąc ręką odchodzi trochę ale otworzyć się nie da
a korek nie jest przypadkiem dwuczęściowy? co może sprawiać wrażenie że odchodzi jak go odciągasz ręką... (zewnętrzna część odchodzi a reszta siedzi ciasno na wlewie)
jak źle mówię to poprawcie bo nie chce mi się do garażu schodzić już...
edit:
z ciekawości jednak poszedłem do garażu i u mnie też da rade go lekko odciągnąć(tak że sie aż rozszczelnia [jest psst]) ale ściągnąć się nie da. Samochód trzymasz w garażu czy pod chmurką?
Nie masz co odciągać korka bo go wyrwiesz i spier.. zepsujesz na amen.
Ja walczylem kiedys jak zamarzlo z odmrazaczem, podgrzewaniem klucza, suszarka nawet to podgrzewalem ... deremny trud.
Wez plaski waski srubokret i musisz rozbroic zamek ...
1) zdejmij metalowe kolko (zaślepka zamka)
2) potem musisz wudlubac zapadka po zapadce
3) wyjac mechanizm i albo poskladac albo kupic nowy korek, ale jak wydlubiesz zapadki to przynajmniej bedziesz mogl zatankowac
korek mozesz kupic uzywany z kluczykiem albo zamiennik bez
ja bym jednak przed zniszczeniem próbował go rozmrozić jeśli zamarzł, jakiś czas temu był wątek o tym (nie mogę znaleźć) i się udało kilku osobom wiec próbuj;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum