W związku z duża ilością zapytań na priv o moje lampy chciałem pokrótce napisać co i jak na moim przykładzie. Przy zamianie zwykłych lamp na Angel eyes nie da się uniknąć przerwy ok. 1 cm po przekątnej miedzy rogiem zderzaka a lampą i nawet po sugestiach na zlocie że można to dopasować , zdemontowałem zderzak wszystko jeszcze raz zmierzyłem i uważam ze nie da się bo wtedy zderzak odchodzi w innym miejscu. Nie jest to problem bo w moim przypadku wypełniłem to uszczelką i w przypadku gdy jest więcej czarnych wstawek typu czarny grill i czarne maskownice halogenów wygląda nawet fajnie. Od tygodnia mam w domu bardzo fajną inną uszczelkę która podobno jest właśnie do wypełnienia taki ubytków ale nie mam kiedy założyć ale jak ją przykładam to faktycznie wygląda to jak by to było seryjnie zamontowane i jak tylko założę zamieszczę fotki. Na zdjęciach które zamieszczam choć marnej jakości widać dokładnie gdzie ta szczelina występuje. Druga rzecz to podłączenie lampy , na pewno nie jest to tak ze ściągamy oryginał i zakładamy przewody do nowych i wszystko jest ok. , ponieważ w tych Angel mamy kilka dodatkowych przewodów bo światła postojowe składają się z trzech małych pozycyjnych niebieskiego koloru i jednego ringa . Oczywiście można to podłączyć pod jeden przewód ,ale uważam ze lepiej poświęcić chwile i każde dać osobno. Zauważyłem na rynku dwa typy lamp różniące się jakością ale już na pierwszy rzut oka widać które są które, ale potwierdzam że te z Niemiec to nie jest żaden parujący badziew i w pełni dorównują w jakość oryginałowi czego nie mogę powiedzieć o lampach tylnich robionych tez przez tą firmę. Co do jakości światła to nie ma żadnej rewelacji ale w oryginałach też nie wygląda to dobrze , ogólnie musze przyznać ze rover 214 nie ma dobrego oświetlenia. Jak tylko znajdę chwile to zrobię fotki jak się je podłącza .
[ Dodano: Czw Lut 26, 2009 21:49 ]
Oczywiście lampy posiadają pełna regulacje , i bez problemu można je dowolnie ustawiać z tym że pamiętajmy ze są to lampy soczewkowe i tam trochę inaczej jest to ustawiane niż w zwykłym reflektorze.
Ostatnio zmieniony przez drlubicz Czw Lut 26, 2009 22:40, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lut 26, 2009 21:43 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ładnie to napisałeś, na pewno ten opis się przyda wielu którzy zamierzają sobie zakupić takie oczka do R200. Sorrki że poleciłem Cię w innym poście na temat tych światełek, ale inny forumowicz bardzo chciał się skontaktować z jakimś użytkownikiem R200 z angel-eys aby poradzić się. A ja jako kolega i forumowicz który ostatnio pod Magnolią-Park byłem na spocie i podziwiałem twe światełka, poleciłem bez wahania Ciebie. Mam nadziej że nie masz mi tego za złe. Pozdrawiam i do zobaczenia na spocie we WRO.
wręcz przeciwnie , posta napisałem dlatego że bardzo rzadko z powodów technicznych odbieram priv
[ Dodano: Czw Lut 26, 2009 23:02 ]
Lampy tylnie. Z podłączeniem nie ma żadnego problemu , odkręcamy 3 śruby, przepinamy przewody i gotowe. Świecą bardzo ładnie , wygląda to bardzo efektownie szczególnie w nocy, światła są diodowe wiec można powiedzieć że bezobsługowe, bo tam raczej nic się nie przepali, w miarę dowolna konfiguracja świateł bo możemy sobie diody ustawiać w dowolny sposób i np. może się świecić co druga lub wszystkie jak kto woli. Do karoserii pasują idealnie (ale tylko w jednym miejscu ) . Niestety jakość wykonania pozostawia wiele do życzenia, mimo uszczelniania nie mogę o końca wyeliminować parowania, ale jak robić wiochę to na całość
robi JUNYAN i DECTANE to można łatwo sprawdzić w necie ale kolega Maciek sprzedawał i wie lepiej i pewnie tym firmą sie wydaje że produkują , i już w róznych roverkach sprawdzałem, tylne nie dolegają do końca w żadnym , ale pewnie kolega Maciek ma szczeście że jemu idalanie pasują.
Może coś być w tym, co napisał maciekwawa, ponieważ jak wejdziesz na stronę
Dectane, to znajdziesz lampy do Roverka za 780 zł i opis, że producent, to Dectane właśnie
LECZ jak wejdziesz w opis szczegółowy, to okazuje się, że producent to Junyan.
Błąd ?
Ktoś, gdzieś pisał, że pudełko jest od D., a lampa w środku od J.
A skoro Maciek sprzedawał, to pewnie ma rozeznanie na rynku.
Nie mam zdania, bo nie znam się na tym, a kojarzę tylko fakty.
Pozdrawiam.
no bo tak jest na opakowaniu pisze powered by dectane , tylko że jedne naprawde są solidne a drugie juz wizualnie wyglądają bardzo źle, miałem obie w ręku bo we Wrocławiu jest przedstawiciel
[ Dodano: Wto Mar 03, 2009 20:21 ]
no i cena jedne prawie 600 zł drugie nie całe 400
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Paź 2007 Posty: 527 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Mar 03, 2009 23:24
chłopaki decante to hurtownia w niemczech a firma na j to producent! JEST JEDEN RODZAJ I PRODUCENT TYCH LAMP! WIEM BO PISAŁEM Z NIMI EMAILE!!! MÓWIMY O PRZEDNCH OCZYWISCIE:)
Od tygodnia mam w domu bardzo fajną inną uszczelkę która podobno jest właśnie do wypełnienia taki ubytków ale nie mam kiedy założyć ale jak ją przykładam to faktycznie wygląda to jak by to było seryjnie zamontowane i jak tylko założę zamieszczę fotki.
Mam taki problem w 400 - taka brzydka przestrzeń. Napisz jak się ta uszczeleczka nazywa i jak ją dostać .
no bo tak jest na opakowaniu pisze powered by dectane , tylko że jedne naprawde są solidne a drugie juz wizualnie wyglądają bardzo źle, miałem obie w ręku bo we Wrocławiu jest przedstawiciel
mozna je kupic we Wroclawiu ? masz namiary na kogos kto ma te "lepsze" o ktorych piszesz?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
) . Niestety jakość wykonania pozostawia wiele do życzenia, mimo uszczelniania nie mogę o końca wyeliminować parowania, ale jak robić wiochę to na całość 
?
