a nie można zdjąć szybki z licznika i przekręcić z 2 na 1? tak na "brutala" choćby śrubokrętem to przekręcić?
Co do przebiegów - mój dziadek ma skodę favorit z 1994 i ma przejechane 63tys km od nowości ma auto - tyle, że one wygląda na 15.000km funkel nówka jeszcze ma folie w bagażniku jak patrzy się na siedzenia od tyłu 0 rdzy a lakier jak nowy - garażowana od początku
peron, jak się moją metodą też nie da, to zawsze możesz kupić licznik z przebiegiem zbliżonym do 180 bo w naszych R przebieg zostaje tylko w liczniku i nie da się sprawdzić tego w żaden sposób
SPAMU¦
Wysłany: Nie Kwi 03, 2011 10:08 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Co do przebiegów - mój dziadek ma skodę favorit z 1994 i ma przejechane 63tys km
dziadek mój w 2001 roku kupił nową astre I z salonu, przy sprzedaży w roku 2010 miał nalatane niecałe 24.000km. W środku jeszcze nowością pachniało
peron Najlepiej będzie wymienić licznik na taki ze zbliżonym przebiegiem (poprzednim) bo kto wie czy po korekcie przy kolejnym przeskoku nie skoczy Ci np na 3 z przodu
a nie można zdjąć szybki z licznika i przekręcić z 2 na 1? tak na "brutala" choćby śrubokrętem to przekręcić?
Tak zrób to i szukaj nowych zegarów Może kolega memphisto Ci za sponsoruje
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Nie Kwi 03, 2011 15:44
Wydryszek napisał/a:
Rozan99 napisał/a:
Auto w takim wieku nigdy nie bedzie miało takiego przebiegu (...)
Jak ja uwielbiam takie uogólnienia.
Mój R, drugi własciciel, 14 lat na karku i licznik wybił niedawno 150.000km, prawdziwe 150.000km....
Powiedzmy, że dzisiaj wystawię Roverka na sprzedaż na otomoto i zaraz będą "porady" że licznik na pewno kręcony bo ma tyle lat samochód, a gucio prawda To nie jest reguła że kazdy dziesięciolatek ma już 200-300 tysięcy za sobą i od razu kręcony...aczkolwiek w powyżsyzm przypadku niemiła niepsodizanka z zebatkami licznika
... ale Ty masz benzynę. Mój Cabrio (rocznik 1995) ma w tej chwili 147 000 km... ale to Cabrio.
[ Dodano: Nie Kwi 03, 2011 16:44 ]
Tak swoją drogą na jakiejś facebookowej stronie Rovera ludzie piszą, że mają po 250, 300, 400 lub jeszcze więcej tysięcy kilometrów... a w naszym klubie trudno odszukać samochód, który miałby grubo ponad 200 km.
Mój klekot w momencie sprzedaży miał ok. 270kkm na liczniku... a i tak nie mam pewności czy nie był kręcony.
W przypadku dokumentów, to ja dostałem wraz z Cabrio wydruki z przeglądu TUV z ostatnich paru lat, do tego książkę serwisową i faktury za przeglądy wraz z wklepanymi przebiegami.
A Ty jakie dokumenty potwierdzające przebieg dostałeś?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum