Zastanawia mnie jeszcze brak podgrzewanych foteli. Nie był to standard w 97
To nigdy nie było standardem.
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Wto Kwi 05, 2011 22:45
Mayson napisał/a:
Klawisz włączania halogenów jest nieoryginalny, więc i halogeny są zapewne nieoryginalne. Wydaje mi się że właśnie szczelina maska/prawy błotnik rozszerza sięprzy reflektorze, i cała maska odstaje nad reflektorem. Faktycznie - wysoko dość stoi. To model po lifcie `97, a wtedy fabrycznie był obniżony, a ten wygląda jak na szczudłach - może sprężyny jakieś nieodpowiednie ma...?
Ti nawet przed liftem było niższe od pozostałych wersji.
Gdzieś jest zdjęcie mojego Ti i Docentowego SDi, Ti był wyraźnie niższy... zresztą załadowany potrafił pociągnąć tłumik po asfalcie zostawiając snop iskier
Ti nawet przed liftem było niższe od pozostałych wersji
A tego nie wiedziałem.
Tomi napisał/a:
Gdzieś jest zdjęcie mojego Ti i Docentowego SDi, Ti był wyraźnie niższy... zresztą załadowany potrafił pociągnąć tłumik po asfalcie zostawiając snop iskier
To znam ze swojego też Nawet wsiada się jak do bolidu, zginając w pół
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
Co do zawieszenia - może wymienił z czasem na nowe.
Nawet jeśli to nowy zawias, to stoi za wysoko.
Marshall7 napisał/a:
Wkońcu 150 tys....
Ja tam nie wierzę w takie przebiegi. Skóry nie są mniej zużyte, niż moje, a mój ma 260kkm zaraz... W ciągu 14 lat zrobić 150kkm, tzn, że rocznie 11kkm robił... niezbyt to wiarygodne.
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
Biorąc pod uwagę że ma służbowe auto a ma - bez limitu killometrów to staje sie w miarę wiargodne. O usterkach mówi, cenę ma dosyć wysoką, sprawia wrażenie pasjonata..
Co do zawiasu - jeśli nowy nawet stoi za wsoko to nie wiem co z nim może być
Klawisz włączania halogenów jest nieoryginalny, więc i halogeny są zapewne nieoryginalne.
Przecież to wskaźnik gazu tam chyba jest A w miejsce zaślepek siatka jak pisze Tomi
_________________ Na najprostsze rozwiązania najtrudniej wpaść.
Chyba dlatego ten świat jest taki pokręcony.
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Sro Kwi 06, 2011 06:40
Marshall7 napisał/a:
Co do zawieszenia - może wymienił z czasem na nowe. Wkońcu 150 tys....
Co do wcieków oleju - nie stwierdziłem ich od góry ale jadę z gościem na przegląd wiec wjdzie ....
W moim było 170 i "trzymało się kupy".
[ Dodano: Sro Kwi 06, 2011 06:40 ]
Marshall7 napisał/a:
Co do zawieszenia - może wymienił z czasem na nowe. Wkońcu 150 tys....
Co do wcieków oleju - nie stwierdziłem ich od góry ale jadę z gościem na przegląd wiec wjdzie ....
Nam nie odpowiadaj za właściciela, tylko zadaj właścicielowi takie same pytania.
Widać, że się napaliłeś na ten samochód. Jeśli z samochodem nawet będzie lipa, to właściciel "coś" Ci powie, a Ty i tak to łykniesz i kupisz ten samochód. Weź swojego dobrego kumpla, który lubi na przykład VW. Do jest dobra gaśnica na zapalonych. Dojrzy z pewnością to, czego Ty nie dojrzałeś.
Z tmi zdjęcieami to nie wiem. Ja tam specjalnie nie widzę różnicy a do tego zdjęcie tego co Wam przedstawiłem jest robione lekko z dołu. Może dlatego wdaje się że tak wsoko stoi.
Co do wskaźnika gazu - tak jest po lewej stronie licznika. Nie wiem która to generacja, wiem ze sie przełącza sam po ok 4 minutach o ile to Wam w czmś pomoże
Nie zakumałem o tym włączniku halogenów
Gdzie taki włącznik standardowo się znajduje ??
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Sro Kwi 06, 2011 07:43
Marshall7 napisał/a:
Z tmi zdjęcieami to nie wiem. Ja tam specjalnie nie widzę różnicy a do tego zdjęcie tego co Wam przedstawiłem jest robione lekko z dołu. Może dlatego wdaje się że tak wsoko stoi.
Mój był przed liftem. Wersje po lifcie były niższe.
A lifting obejmował jakieś widoczne zmiany na zewnątrz ?
Jeszcze jedno sprostowanie apropos napalenia Jeszcze 2 dni temu nikt nie przekonałby mnie do rovera bo miałem straaaaaszne doświadczenia z R 200 od kolegi, więc na prawdę podszedłem do tego autka krytycznie... ale jednak
Poza tm nie mam 18 lat żeby się na byle co napalać a i już nie jednym autkiem jeździłem
_________________ Jestem bo mnie nie ma...
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Sro Kwi 06, 2011 08:01
Marshall7 napisał/a:
A lifting obejmował jakieś widoczne zmiany na zewnątrz ?
Część takich, które trudno dostrzec (grill, emblemat, etc.). Ze zmian widocznych, to:
- listwy i lusterka w kolorze
- inny krój tapicerki
przed liftem:
po lifcie
- gruby kluczyk z immobilzerem,
- silnik bez kopułki i palca z elektronicznym zapłonem (m.in. brak napisu TURBO na kolektorze dolotowym)
To ten "mój" jest ewidentnie po lifcie
Przynajmniej wnętrze;)
Pisaliście abym przejechał się z kolegą. Byłem z dwoma jeżdżącymi BMW i Alfą na codzień. Napalili się tak jak ja
Długo żywotne jest sprzęgło w tych samochodach Bo dołożył mi w pakiecie, więc pewnie nosił się z zamiarem jego wymiany. Jak dla mnie to wszstko z nim jest póki co ok...
I jeszcze jedno - co to za przełącznik przy przyciskach otwierania szyb między fotelami ON/OFF
Tomi [Usunięty]
Wysłany: Sro Kwi 06, 2011 08:52
Szybciej wysypuje się wysprzęglik niż sprzęgło.
Ten przełącznik jest od wyłączania i włączania otwierania tylnych okien z tyłu (zbazpieczenie, aby dzieci się z tyłu nie bawiły).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
??
![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
Nawet wsiada się jak do bolidu, zginając w pół 
A w miejsce zaślepek siatka jak pisze 
