Wysłany: Sro Maj 11, 2011 17:06 [R45] Wymiana uszczelki pod głowicą
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 2000
Witam,
Mam do wymiany uszczelkę głowicy (olej w zbiorniku płynu chłodniczego) . Bardzo proszę o namiary do dobrego mechanika, który podjąłby się tego zadania na terenie wrocławia lub bielan wrocławskich, biskupic podgórnych.
Dziękuję za pomoc
Ostatnio zmieniony przez thef Sro Maj 11, 2011 18:48, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Maj 11, 2011 17:06 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
witam jeżeli z okolic Wrocławia to P.Gawin z Wrocławia jeden z lepszych mi pomógł już parę razy bardzo fachowo...namiary są użyj szukajki...jak byś chciał z legnicy też solidnego gościa(robił mi uszczelkę i zrobił b.dobrze) to pisz podam namiary
_________________ Porażka jest gorsza niż śmierć, bo z porażką trzeba żyć...
c'mon ARSENAL
Witam... sory ze podpiełem sie pod temat ale jeszcze nie ogarnełem strony.. Kupilem żonie Roverka i nawet nie wiedziałem że to jest tak wspanialy i dynamiczny samochód służył nam długo.. aż do piątku 13 padł...
co prawda były niepokojące objawy już wcześniej . uciekający płyn z chłodnicy szukałem przecieku . był wyeliminowałem . no i sie raz zagrzał.. patrze pod maske a tu echo płynu niema. dolełem dojechelismy do domu ito był koniec......... zapewne uszczelka pod głowicą
bo zamiest oleju w silniku jest breja. jestem mechanikiem maszyn różnego typu no i chcę sie podjąć wymiany uszczelki. proszę o nieodradzanie mi tego bo bez waszej pomocy i tak sie tego podejmę... taki uparty zemnie typ. o co mi chodzi: chcialbym instrukcje krok po kroku jak to zrobić. narzędzi mam kupe, a do upartych świat należy. po naprawie opisze doznania i różne niepożądane efekty:-). ba mało tego za miesiąc lub dwa przyystąpie do renowacji karoserii bo rudy trochę zjadł i porobię zdjęcia przed i po ale to później ... z góry dzięki za pomoc
Witam... sory ze podpiełem sie pod temat ale jeszcze nie ogarnełem strony.. Kupilem żonie Roverka i nawet nie wiedziałem że to jest tak wspanialy i dynamiczny samochód służył nam długo.. aż do piątku 13 padł...
co prawda były niepokojące objawy już wcześniej . uciekający płyn z chłodnicy szukałem przecieku . był wyeliminowałem . no i sie raz zagrzał.. patrze pod maske a tu echo płynu niema. dolełem dojechelismy do domu ito był koniec......... zapewne uszczelka pod głowicą
bo zamiest oleju w silniku jest breja. jestem mechanikiem maszyn różnego typu no i chcę sie podjąć wymiany uszczelki. proszę o nieodradzanie mi tego bo bez waszej pomocy i tak sie tego podejmę... taki uparty zemnie typ. o co mi chodzi: chcialbym instrukcje krok po kroku jak to zrobić. narzędzi mam kupe, a do upartych świat należy. po naprawie opisze doznania i różne niepożądane efekty:-). ba mało tego za miesiąc lub dwa przyystąpie do renowacji karoserii bo rudy trochę zjadł i porobię zdjęcia przed i po ale to później ... z góry dzięki za pomoc
na forum jest wiele tematow na temat naprawy uszczelki pod glowica HGF'. podaj jaki masz przebieg i czy cos widac,tj czy byla juz kiedys robiona?
właśnie co wskoczyło 200000.... mamy go od 164700 i do tej pory spisywał sie fenomenalnie... a do tego pana juz pisze.. sprowadzony z Belgi serwisowany bez wypatkowy . co prawda wyszły slady przytarć ale znikome miałem smieszną sytuacje po zakupie.. buczały okolice przednich kół taki troche metaliczny dzwięk. pierwsza myśl taecze trą o zjechane klocki. wymieniłem .polecem nie kupować najtańszych bo wystarczy dodać troszke więcej i kupić lepsze .klocki Bocha narzędzia mało zawodne to może do klocków sie przyłożyli wimieniłem też przy okazji łożyska też troszke lepsze. no i nadal buczało.... no Teściu kupił miernik ciśnienia w opanach... no i miałem prawie po 4 atmosfery w przednich. ... też myslałem ze to nie możliwe ale dużo spuszczałem aż doszło do właściwego ciśnienia.....
możemy znaleźć zespół projektantów i im wpier*****, ok ?
O boze...czy tutaj dzieci z piaskownicy sie zebraly...adamsky, juz kiedys Cie upominalem o durne posty a Ty dalej swoje...pff
Prawda jest taka, ze po wymianie uszczelki na uszczelke starego typu (pojedyncza, NIE PODWOJNA) ze wzmocnionymi uszczelnieniami silikonowymi, do tego gdy pozbedziemy sie zaworka z kolektora dolotowego to mamy spokoj na dlugi dlugi czas.
Ja osobiscie w marcu wymienilem uszczelke i wszystko jest w nalepszym porzadku. Plyn nie ucieka, zadnych wyciekow oleju, glowica zostala splanowana, wlasnorecznie dotarlem zawory glowicy. Silnik chodzi jak marzenie!!
sadis416si, sciagnij sobie rave to jest dokladna instrukcja wymiany uszczelki! Podstawy angielkiego wskazane lub slownik w dlon i jedziesz
W razie pytan pisz nawet i na pw, dwoch kolegow mi pomagalo na pw w trakcie naprawy i ja musze sie tym samym odplacic
Pozdrawiam!
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
O boze...czy tutaj dzieci z piaskownicy sie zebraly
nie wiem czemu Ty tak chojrakujesz mając w dowodzie kilkanaście miesięcy więcej ode mnie. Jak masz problem z durnymi postami to zgłoś je administracji.
Pruje po kolei każdy element silnika Już pod pokrywą miałem budyń z żelatyną . przeszło przez metalową gąbeczkę do wtrysków. martwiłem się ze nie chciał zakręci rozrusznik bo mogło się zatrzeć na panewkach..Ale odkręciłem świece zakręciłem ręcznie za koło napędu alternatora i miałem fontannę . jest dobrze . pompy oleju na razie nie widzę ale pewnie jak zdejmę misę olejową to się pojawi. Chcę ją przedmuchać pistoletem z nawtą. Nie wiem tylko w jaki sposób wyczyścić chłodnicę. Jestem otwarty na sugestie. Pewien frezer z roboty dał mi pomysł jak w domowym zaciszu splanować głowicę. chłop zna sie na robocie także wykorzystam jego pomysł. na razie siedzę i dumam jak sie zabrać o wtrysków. jak nic nie wymyślę to odkręcam misę olejową... panowie jeszcze jedno pytanie, jaką nasadkę gwiazdkę na śruby mocowania głowicy? bo suwmiarką nie mogę dojść 9 czy 10????
Pozdrrawiam....
RoVer działa . został odpalony w gronie zawistnych sąsiadów którzy przez cały czas sie naśmiewali ze nie podołam..... odpalił za pierwszym przekręceniem kluczyka ... WIELKIE DZIĘKI ZA POMOC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! zgromadzone materiały na Forum pozwoliły mi to zrobić samemu.... uszczelka(blaszana z czerwonymi silikonowymi ramkami)+filtr+olej mobil 190 nówka wszystko po duuuuuuzym rabacie + komplet śrub 150 bo moja nadgorliwość dała górę i 3 zerwałem.....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Kupilem żonie Roverka i nawet nie wiedziałem że to jest tak wspanialy i dynamiczny samochód służył nam długo.. aż do piątku 13 
padł...
mamy go od 164700 i do tej pory spisywał sie fenomenalnie... a do tego pana juz pisze.. sprowadzony z Belgi serwisowany bez wypatkowy . co prawda wyszły slady przytarć ale znikome 
. Znalazłem mechanika koło Wrocławia. Planowanie, uszczelka, olej, płyn do chłodnicy, opornik dmuchawy + robocizna= 985 zł. Jeśli chcecie namiary dajcie znać
