Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam
mam problem z tylnym kołem (prawym) w swoim roverku. Wymieniałem wahacz, sprężyny i amortyzatory ( wahacz był wymieniany bo został zgięty po bocznym uderzeniu w krawężnik) i byłem na ustawieniu geometrii kół. I tu się pojawia problem gdyż w tym kole mam odchyłkę 1 stopień - dopuszczalne jest chyba 0,08 (sprawdzę) i nie można tego ustawić ponieważ śruba stawia już opór, że nie można przekręcić. Chciałem zapytać czy istnieje możliwość złego zamontowania tego wahacza? Albo czy jeszcze coś się mogło tam powyginać? Mechanik nie mógł dojść co jest źle.
Z góry dzięki za pomoc
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez apples Sob Maj 21, 2011 22:00, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Maj 17, 2011 08:06 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Wto Maj 17, 2011 10:17
Matty napisał/a:
i nie można tego ustawić ponieważ śruba stawia już opór, że nie można przekręcić.
Czy ustawia w miejscu zaznaczonym na zdjęciu?
Niech sprawdzi tuleje oznaczoną nr 2 oraz czy nie masz pękniętej którejś sprężyny z tyłu. Sprężyna najczęściej pęka na ostatnim zwoju w gnieździe wahacza. Patrząc z boku lub z dołu nie widać że pękła i dlatego trzeba włożyć głowę głębiej aby zobaczyć dolny zwój.U mnie przy pękniętej sprężynie pokazywało rozjechaną zbieżność z tyłu, a po wymianie sprężyn zbieżność OK.
Sprężyny były wymieniane 2 miesiące temu (więc zakładam że to nie one). A co do tego zdjęcia to jakoś tego nie widzę ale raczej kręcił dobrą śrubą bo lewą stronę ustawił. Chyba że można jeszcze jakąś dodatkową wyregulować? A co do tej tulei - to może to mieć wpływ na brak zakresu regulacji?
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Wto Maj 17, 2011 12:38
Matty napisał/a:
Sprężyny były wymieniane 2 miesiące temu (więc zakładam że to nie one).
Jeżeli prawidłowo wsadzone to nie są przyczyną.
Matty napisał/a:
A co do tego zdjęcia to jakoś tego nie widzę ale raczej kręcił dobrą śrubą bo lewą stronę ustawił. Chyba że można jeszcze jakąś dodatkową wyregulować? A co do tej tulei - to może to mieć wpływ na brak zakresu regulacji?
Trzeba popuścić wszystkie 3 śruby trzymające uchwyt wahacza (zdjęcie) i przesunąć wahacz w odpowiednim kierunku. Tak ustawiasz kąt wyprzedzenia. Podejrzewam, że kręci drążkiem i ustawia kąt pochylenia.
Nie jestem pewien, ale zalecenie jest aby podczas ustawiania zbieżności w R75 była połowa baku paliwa w celu dociążenia auta. Musisz przeszukać RAVE bo chyba tam o tym czytałem.
Aha, czyli jak dobrze rozumiem to odkręcając te 3 śruby będę mógł wyregulować wahacz do takiego poziomu żeby była możliwość później regulacji śrubą? Na wydruku z geometrii później zobaczę ale jest tam 1st. odchylenie tak jakby koło było nie równo z nadwoziem tylko skręcało w prawo-to jest chyba ten kąt wyprzedzenia (i zżera oponę od wewnątrz). A co do baku to miałem lekko ponad połowę zbiornika.
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Wto Maj 17, 2011 15:58
Matty napisał/a:
Aha, czyli jak dobrze rozumiem to odkręcając te 3 śruby będę mógł wyregulować wahacz do takiego poziomu
Tak.
Matty napisał/a:
możliwość później regulacji śrubą?
Żadną śrubą. Mocowanie wahacza do nadwozia (zdjęcie wyżej) ma 3 owalne otwory w które wchodzą 3 śruby i po poluzowaniu ich przesuwasz wahacz w lewo lub prawo ustawiając kąt wyprzedzenia.
apples, Przepraszam, zwrócę Ci uwagę na fakt ,że w tylnym zawieszeniu jakiegokolwiek auta nie ma pojęcia kąta wyprzedzenia (dotyczy to przedniego zawieszenia ) tył to tylko kąt pochylenia i zbieżność.
A wracając do regulacji zmiana kąta pochylenia koła wpływa również na zbieżność połówkową. Dlatego najpierw ustawia się kąt pochylenia a następnie zbieżność. Oczywiście należy w trakcie regulacji zbieżności kontrolować i ewentualnie korygować kąt pochylenia.
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Wto Maj 17, 2011 22:44
automechanik napisał/a:
apples, Przepraszam, zwrócę Ci uwagę na fakt ,że w tylnym zawieszeniu jakiegokolwiek auta nie ma pojęcia kąta wyprzedzenia (dotyczy to przedniego zawieszenia ) tył to tylko kąt pochylenia i zbieżność.
Witam, mam problem właśnie ze zbieżnością. Pojechałem dziś na stacje diagnostyczną i pan mi powiedział że mam z tyłu złe śruby, niby powinny być na mimośrodzie a są zwykłe. powiedział mi że muszę kupić orginalne i wtedy będzie mógł mi ustawić zbieżność z tyłu. proszę o jakąś opinie i radę, bo nie wiem nawet jaką śrubę kupić i gdzie. załączam zdjęcie i zaznaczam śruby o których mowa.
Zmień diagnostę. Śruby są zwykłe, dokrecasz nimi mocowanie wahacza. Jak poluzujesz wszystkie 3 śruby to mocowanie wahacza ma otwory w kształcie fasolki ustawiasz wahacz, dokrecasz śruby i po zabawie.
A ja mam pytanie co do tych śrub. Jakie to śruby 10.9 z gwintem metrycznym M12x60 zwykły czy drobnozwojny lub M14x60 zwykły czy drobnozwojny. Będę wymieniać tuleje wahaczy tył i wymienię śruby mocowania wahacza. Nim się zabiorę to wolę mieć wszystko pod ręką.
Tylko pytanie po co zmieniać te śruby Odkręcasz, można przeczyścić wiertarką potem główki dobrze ze starej rdzy zakręcasz i tyle. Można jeszcze na koniec jakimś smarem główki posmarować żeby nie korodowało.
A no po to, że mam ponad 10 lat już auto. A auto z 99r. I nie robiłem prawie nic w tylnym zawieszeniu. Prócz sprężyn. A z główki sześciokątnej 19, zrobiła się dwunastka. Śruby do odcięcia i pójdą nowe. Więc takie moje pytanie. Bo, z dokumentacji BMW wychodzi że jest dwunastka. Ale muszę mieć pewność.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum