Wysłany: Czw Maj 26, 2011 11:02 Wątek wydzielony z tematu memphisto
Doszedłem do 6 strony i już nie wytrzymałem, bo niektórzy piszą bzdury wyssane z palca, kompletnie mijające się z prawdą.
Więc tak trochę sprawdzonych faktów:
Wg. prawa musisz zgłosić sprzedaż/zakup pojazdu w terminie 30dni, jednakże jest to martwy przepis, bo nie jest przewidziana kara za jego złamanie. Sam zgłosiłem zakup auta po ponad roku i nic nie było.
Jeżeli chodzi o mandaty i policję: Nie ma za to mandatu, policjanci straszą i pokazują, że nie przerejestrowałeś auta w terminie, ale nigdy nic nie robią, bo nie mogą.
Jeżeli chodzi o wypadki: Wypłacałem już co najmniej 10 razy odszkodowanie udowadniając, że jestem właścicielem na podstawie umowy zakupu, często przeterminowanych ponad rok i nigdy nie było absolutnie żadnego problemu z wypłatą odszkodowania. Dodam do tego jedno auto przy którym było 8 kolejnych umów, bo 8 właścicieli nigdy nie przerejestrowała auta na siebie (tylko jeździli z umowami).
Jeżeli chodzi o sprawę w temacie ja bym poszedł do WK, zgłosił sprzedaż i się nie przejmował. Jeżeli chodzi o wywóz aut za granicę to do kupującego UA należy, żeby go wyrejestrował w naszym urzędzie (tak mniemam na podstawie tego jak my ściągamy z Niemiec). Nie ma czegoś takiego, że urząd ukraiński wyrejestruje auto u nas jak Ukrainiec zarejestruje auto u siebie.
Pani, która kupiła auto ewidentnie nie przemyślała decyzji i stwierdziła, że zrobiła źle, więc chciała Ci je zwrócić. Potem zaproponowałeś jej kasę, więc zobaczyła, że trafiła lamusa od którego może wyciągnąć hajs, a Ty przekonywałeś ją coraz bardziej do tego, że się jej to uda, bo z nią dyskutowałeś, tłumaczyłeś się itd. Do mojego kolegi też kiedyś zadzwonił facet i miał pretensje (między innymi nie wbity LPG), kolega dał mi słuchawkę i powiedziałem: "Nie był wbity, nie jest i nie będzie! Widziały gały co brały. Szerokiej drogi" i się rozłączyłem.
Kwitując:
Idź do WK, zgłoś sprzedaż, idź do ubezpieczyciela i zgłoś sprzedaż. Nie odbieraj telefonu od niej, nie tłumacz się, a jak jeszcze raz przyjdą to zgłoś to bez żadnych skrupułów na policję (ona tak samo by zrobiła), przyjadą do niej (albo dostanie wezwanie), nic jej nie zrobią, ale zobaczy, że Ty się nie boisz i jesteś w stanie się posunąć dalej, nawet pójść na drogę sądową.
Pamietaj, to co ona teraz robi to jest nękanie, a jest ono teraz karalne.
2, jeżeli sprawi, że przez jej oszustwa źle zarządzisz swoimi pieniędzmi (np. jej wyślesz kasę) też jest to karalne.
No i przede wszystkim nie przejmuj się i trochę wyluzuj, bo jesteś na wygranej pozycji
Pozdrawiam i życzę pomyślnego załatwienia sprawy
[ Dodano: Czw Maj 26, 2011 12:02 ]
Poczytałem jeszcze o tym piśmie, wg. mojej opinii nie powinieneś wogóle jej odpisywać, trzymaj wszystko co się da, nagrania, koperty, korespondencję i smsy i poprostu olewaj, w razie czego jak dojdzie do sprawy sądowej będziesz miał dowody, a i tak wątpię, żeby do tego doszło. Warto też obfotografować auto jak teraz stoi, warto, żeby zdjęcie miało datę.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
Ostatnio zmieniony przez szoso Wto Cze 07, 2011 12:35, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Maj 26, 2011 11:02 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
zrobie OT:
Perez:
Art. 71. 1. Dokumentem stwierdzającym dopuszczenie do ruchu pojazdu samochodowego, ciągnika rolniczego, motoroweru lub przyczepy jest dowód rejestracyjny albo pozwolenie czasowe. Przepis ten nie dotyczy pojazdów, o których mowa w ust. 3.
czyli trzeba miec dowod wedlug przepisow.
czy policjanci nic nie robia bo nie moga? zgodnie z taryfikatorem:
dopuszczenie przez właściciela, posiadacza, użytkownika lub prowadzącego pojazdu do jazdy na drodze publicznej pomimo braku wymaganych dokumentów stwierdzających dopuszczenie pojazdu do ruchu 50 zł.
Nie wiem gdzie tu widzisz bzdury wyssane z palca? Chyba nie do konca sprawdziles te fakty tak jak twierdzsz. to ze da sie wynegocjowac cos to inna historia.
Przeczytaj jeszcze raz co jest dokumentem potwierdzajacym dopuszczenie pojazdu do ruchu i zastanow się nad tym co napisales, a nad tym o czym ja pisalem. Dowod przeciez masz, ale nigdzie nie jest napisane, że nie mozesz jechac autem nieprzerejestrowanym. Co do negocjacji w ww. Sprawie podczas kontroli dodam, że nigdy ich nie było, ew. Zwrocenie uwagi, że powinienem to zrobic w 30 dni.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
dowod masz tylko ze niewazny... czyli tak jakbys go nie mial a podstawe prawna masz wyzej. policjanci to tez ludzie i sa w tym temacie w miare wyrozumiali. na razie w Polsce jest tak ze co zmiana wlasciciela to trzeba nowy dokument uprawniajacy do jazdy dla danego pojazdu i tutaj nie ma przebacz. jeszcze raz napisze ze policjanci spokojnie maja prawo karac za brak waznego dowodu rejestracyjnego
Dowod jest wazny. Podaj podstawe prawna, ktora jednoznacznie stwierdza jego niewaznosc.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
Perez, dzięki za informację Narazie mam wszystkiego zdjecia itp a aukcję i zapisałem, i obfotografowałem minitor i nagrałem film kamerą jak na nią wchodzę więc wszystko mam żadnych kopert nie wyrzucam, każdy sms trzymam, każdą rozmowę również
Co do odpisania - jeszcze nie podjąłem decyzji jak już będzie pisemko to je tutaj pokażę
Zastanawiam się czy warto pisac cokolwiek, ale z drugiej strony jakie by to pismo nie było wymaga od Ciebie ustosunkowania się. Mysle, że lepiej bedzie jak poradzisz się prawnika zanim cos napiszesz.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
widze ze nie dajesz za wygrana. jezeli w dowodzie nie ma Twoich danych to jest on najnormalniej w swiecie niewazny. to tak jakbys chcial sie legitymowac czyims prawem jazdy. ale znalazlem Ci jeszcze jedna rzecz ktora policja moze zrobic prosze:
1. Policjant zatrzyma dowód rejestracyjny (pozwolenie czasowe) w razie:
uzasadnionego przypuszczenia, że dane w nim zawarte nie odpowiadają stanowi faktycznemu.
inny wlasciciel podpada pod ten paragraf.
a kumpel podpowiedzial mi ze to podchodzi pod prawo administracyjne i poslugiwanie sie niewaznymi dokumentami ale Ty na pewno wiesz lepiej. mam dla Ciebie propozycje: przy nastepnej kontroli drogowej powiedz ze nie masz dowodu rej. i nic Ci nie moga zrobic. zobaczysz kto ma racje
jeszcze jedno powiedz mi jak mozesz myslec ze dowod rejestracyjny w ktorym sa nie Twoje dane jest wazny? a taki masz miec przy kontrol.i zatujesz sobie?
i znow bo bylbym zapomnial:
Art. 71. 1. Dokumentem stwierdzającym dopuszczenie do ruchu pojazdu samochodowego, ciągnika rolniczego, motoroweru lub przyczepy jest dowód rejestracyjny. masz dowod rejestracyjny na siebie czy nie ? bo ja moge rownie dobrze miec dowod nie na ten samochod ktorym jezdze ale jakis bede mial :D:D
Ja nie mam jak zwykle racji, tylko akurat ten temat jest mi bardzo dobrze znany. W przypadku braku dowodu rejestracyjnego dostajesz mandat za brak dokumentu.
W przypadku kiedy posiadasz ten dowod musisz udowodnic, że pojazd jest Twój, bo skoro nie jest na Ciebie to moze zachodzic podejzenie kradziezy. Dlatego przedstawiasz umowe potwierdzajaca zakup pojazdu. Jeżeli nie przerejestrowales samochodu to nie dopelniles obowiazku, jednak nie ma za to kary.
Podobna sytuacja jest z pojazdami sprowadzonymi. Jeżeli wymeldujesz pojazd z kraju Unii to masz 30 dni na jego zarejestrowanie w PL, ale jeżeli przyjedziesz do PL nie wymeldowujac pojazdu i jest on nadal zarejestrowany i ubezpieczony w kraju Unii, posiada wazne badanie techniczne to mozesz nim jezdzic udowadniajac, że jestes jego wlascicielem przedstawiajac umowe potwierdzajaca zakup.
Jeżeli chodzi o auto z poza Unii masz 30 dni, gdyz po uplywie tego czasu auto traci dopuszczenie do ruchu.
Wszystko wyczytalem na forum e-prawnik, oraz poparlem swoimi doswiadczeniami.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
bolcik, może niepotrzebnie się wcinam w Waszą dyskusję ale artykuł przytoczyłeś chyba niekoniecznie poprawnie. Sam dokument dopuszczający, z ważnymi badaniami i OC jest. Jak to się ma do tego, że na przykład jadę samochodem znajomego i zatrzymuje mnie policja...nie mam dowodu na siebie, nie mam nawet jakiegoś kwitu o wypożyczenie.
Chyba że tu rozmowa jest tylko i wyłącznie o nieprzerejestrowanie auta po zakupie.... ale wtedy ten artykuł nie ma zastosowania moim zdaniem.
[ Dodano: Czw Maj 26, 2011 16:00 ]
No i mój post stracił ważność przez szanownego Perez'a
_________________ "Jest cechą głupoty dostrzegać błędy innych a zapominać o swoich" - Cyceron
W przypadku pozyczenia pojazdu obowiazuje cos takiego jak umowa ustna. Policjant ma prawo do potwierdzenia przez wlasciciela faktu uzyczenia pojazdu. Jednakze jeżeli bedziesz mial na papierze umowe uzyczenia to to wystarcza. Jeżeli masz umowe ustna to w praktyce policjant sprawdzi w rejestrze czy auto nie jest szukane i bedzie zyczyl szerokiej drogi.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
dostales podstawy prawne i taryfikator kar nie wiem co jeszcze chcesz zeby uwierzyc. rozroznij to jak podchodza do tego niebiescy a jakie jest prawo tyle w tym temacie.
To co podajesz to nie sa podstawy prawne co już probowalem Ci wytlumaczyc. Nie dotycza one przekroczenia przerejestrowania auta w terminie 30 dni.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
bolcik, robisz się uparty jak osioł...
w ogóle co to za gadka i jakieś przepychanki...
przykład :
pracujesz. firma daje Ci słuzbowy samochód. jedziesz sobie i niebiescy Cię zatrzymują.
i co tłumaczysz się im że nie masz umowy użyczenia czy też gadasz im że to tylko słuzbowy i proszę nie martwić, na pewno nie kradziony
kilka razy zdarzyło mi się jechać nie swoim samochodem, z dowodem rejestracyjnym na innego właściciela i nawet słowem się nie odzywali w tej kwestii... tylko pisali kwit na węgiel
skończcie tą dyskusję bo koledze mephisto nie pomagacie tylko bijecie pianę.
Ja to traktuje bardziej jako luzna dyskusje, a administratora prosze o wydzielenie do offtopicu.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 1080 Skąd: Częstochowa
Wysłany: Czw Maj 26, 2011 18:09
Potwierdzam, że jazda nie swoim samochodem z nie swoim dowodem rejestracyjnym (co jest oczywiste) nie robi żadnych problemów przy kontroli drogowej.
Miałem taki przypadek i tak jak kolega wyżej pisze słowem się nie odezwał czyj to samochód. Zabrał jedynie dowód rejestracyjny za brak badań technicznych
_________________ Był --> Rover 400 1.6 LPG 1999
Jest --> Audi A4 Avant 1.8T LPG 1999
mialem sie nieodzywac ale skoro sami ciagniecie to dalej. sprawa firmowego autka zawsze dostawalem papiery. bo skad niebiescy moga wiedziec ze nie ukradlem tak samo w przypadku pozyczenia. to ze nie robia problemow totylko ich dobra wola. napisalem te posty tylko dlatego ze pezet stwierdzil ze policjanci nie daja mandatow bo nie moga i to sprawdzone fakty. podalem podstawy prawne i taryfikator. w dodatku na upartego moga tez zabrac CI dowod. moga ale tego nie robia jak bylem ostatnio roverka rejestrowac to tez mialem przygody i pani w okienku mi powiedziala ze w przypadku przekroczenia terminu miesiaca oni mi nic nie zrobia. na pytanie a co z policja stwierdzila ze oni juz predzej ale zazwyczaj puszczaja wolno
Ciekawe w firmie mam 2 samochody dostawcze i jeździ nimi na zmianę 5 osób i tylko ja jako właściciel i póki co nikt nigdy z policją nie miał problemów tak samo jak u brata w pizzerii gdzie samochodami nie swoim nieźle się rozbijają i też z policją nie było problemów (ps. potrafili 3 nowe smart rozbić w 2 tyg )
Kolejną sprawą są firmy kurierskie wyobrażam sobie już że policja łapie do kontroli z tych firm i dzwoni do właściciela firmy żeby się dowiedzieć czy temu i temu pracownikowi użyczył samochodu takiego i takiego wtedy i wtedy
chyba by właściciele tych firm nic innego nie robili jak telefony odbierali
Ps. buchniesz komuś samochód z dowodem kluczykami i ważnym OC to tak jakby Cię złapali z szytym telefonem z pudełkiem kompletem osprzętu i kartą gwarancyjną
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
a ja pracowalem w firmie gdzie podczas uzywania samochodu nie bylo mozliwosci jazdy bez papierow. widac sa rozne standardy. ale nie robice ot. chcecie o tym porozmawiac to zalozcie temat
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum