Wysłany: Wto Cze 07, 2011 13:50 [R45] hałas w przednil kole
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 2000
witam wszystkich. parę dni temu jadąc moim roverem 45 lewe przednie kolo zaczęło wydawać dźwięk, który podejrzewam ze odzywał się wcześniej. lecz tym razem kolo zaczęło mi delikatnie hamować, a samochód znosić na lewa stronę. poruszałem trochę kołem i usterka jakby przeszła. wyczytałem gdzieś, ze mogą to być klocki hamulcowe, które wymieniłem godzinę temu. wracając do domu znowu cala drogę powrotna słyszałem ten sam dźwięk w kole. słyszy się go tylko gdy otworze szybę i gdy przejeżdżam blisko auta lub ogrodzenia bo dźwięk się odbija. pojawia się on gdy przekraczam 20km/h i im szybciej jadę tym większa jest częstotliwość. wydaje mi się, ze brzmi to jak dźwięk metaliczny lecz nie jest to stały dźwięk tylko przerywany
SPAMU¦
Wysłany: Wto Cze 07, 2011 13:50 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 21 razy Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 350 Skąd: Kozienice
Wysłany: Wto Cze 07, 2011 14:41
Jeśli masz takie same zaciski jak w R400 to sam zrobisz bez problemu (czytaj zdemontujesz,sprawdzisz czy nie stoją na kolumnach prowadzących) jeśli są zapieczone to trzeba rozebrać wyczyścić i przesmarować.
U mnie jeden zacisk był tak zapieczony że musiałem posłużyć się imadłem i sporo szarpania z tym miałem ale podstawowe narzędzia kawałek garażu i naprzód
Dodam jeszcze że jeździłem z tym kilka miesięcy,wiedziałem że coś mam nie halo ponieważ przy ostrym hamowaniu ściągało mnie delikatnie na jedna stronę.
Zabrałem się za wymianę klocków to ze strony zapieczonej z klocka została żyletka
_________________ Porażka jest szansą na to,aby zacząć jeszcze raz-inteligentniej...
Pomógł: 116 razy Dołączył: 05 Lis 2008 Posty: 2338
Wysłany: Wto Cze 07, 2011 15:03
Dlatego za każdym razem jak wymieniam klocki sprawdzam ich stan i daję min. ilość smaru miedzianego pod gumkę i rozprowadzam go wciskając i wyciągając je. I tak od wymiany do wymiany klocków jest spokój z tematem
poprobuje za chwile z tym wszystkim mam nadzieje ze wszystko bedzie ok bo w przyszlym tygodniu mam zamiar zrobic sporo kilometrow
[ Dodano: Wto Cze 07, 2011 23:41 ]
jak sie okazalo na brzegach tarczy uzbieralo sie troche rdzy a oslona za nia byla wygieta w jej kierunku i to powodowalo ten uciazliwy odglos:) wystarczylo usunac rdze i delikatnie wygiac oslone:) mimo to dzieki za odpowiedzi i pomoc
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum