nie jaja widziałem fotki jak ten aku wyglądał wewnątrz po 3kkm
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
SPAMU¦
Wysłany: Sro Cze 15, 2011 10:33 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Sro Cze 15, 2011 11:36
sknerko napisał/a:
nie jaja widziałem fotki jak ten aku wyglądał wewnątrz po 3kkm
Po 3tys. km akumulator rozwalony bo amortyzatory wywalone. No chyba że koleś wjeżdżał na Rysy samochodem to jestem w stanie uwierzyć. Zacznijmy może od tego co się dzieje z samochodem, a w tym przypadku z karoserią jeśli amortyzator jest wywalony?
Trzęsie autem na małych nierównościach i w aku obrywają się cele.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Pomógł: 564 razy Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 5678
Wysłany: Sro Cze 15, 2011 12:18
sknerko napisał/a:
Trzęsie autem na małych nierównościach
Ja bym powiedział że buja, pływa, itp., aż się niedobrze robi. Trzęsie przy twardym zawieszeniu.
sknerko napisał/a:
w aku obrywają się cele.
Może nie był dokręcony i podskakiwał samowolnie. W to jestem w stanie uwierzyć bo widziałem kilka akumulatorów jak leżały prawie bokiem nieprzymocowane do skrzynki.
apples, przejedź przez tarkę przy skrzyżowaniu bez amorów....
Sam mam nieprzykrecony aku od jakichś 5kkm i żyje.
kiedyś nawet w gwarancji Centry był zapis o amorach i jak to pierwszy raz widziałem to się śmiałem ale potem jak miałem do czynienia z aku trochę w pracy to przestałem się śmiać. Teraz w nowych gwarancjach już zapisu chyba nie ma bo nie pamiętam żebym widział w swojej (a nie sprawdzę bo sprzedałem auto)
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum