Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Wycie, brzęczenie, dziwny dźwięk
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Wycie, brzęczenie, dziwny dźwięk
Autor Wiadomość
kris-tofer 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2019

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 16, 2010 14:08   

witia24, wyszło w końcu, że to łożysko? łożyska raczej niczym innym nie zastąpisz, szukaj zamienników, może Teknort takie robi, lub zapytaj w www.tomateam.pl/sklep
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Lut 16, 2010 14:08   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Wto Lut 16, 2010 14:12   

Przednie wydaje mi się ze tak. Tylne niestety nie. Musi być oryginał ponieważ kupuje się razem z piastą. Stąd ta cena.

Jak masz to porównaj z samym łożyskiem RLB000011 od Land Rovera. Musisz poszukać na forum kogoś kto wymieniał i aby obadał czy da się wycisnąć stare.

http://www.allegro.pl/ite...rancja_hit.html
 
 
witia24 



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 192
Skąd: opole



Wysłany: Wto Lut 16, 2010 17:08   ok

nie nie wyszlo ale orjentuje sie ile i jaki zamienik lozyska podejdzei aby ograniczyc koszta jak juz cos wyjdzie to to bede wiedzial co robic i co zamawiac

tuleje mam

koncowke drazak wiem z kad kupic

jeszcze pozostaje to lozysko no i swozen chyba klepie przy skrecaniu
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Wto Lut 16, 2010 17:30   

Link do łożyska podałem wcześniej. 239zł.
Sworznia samego nie wymienisz. Musisz kupić cały wahacz.
Co do łożyska to szukaj RLB100292, FAG GHK1693, SKF VKBA 3604, a najlepiej SNR R161.27

kris-tofer Teknorot nie robi łożysk.

http://www.abs.lublin.pl/
http://www.albeco.com.pl/?i=oferta
http://www.iparts.pl/
 
 
witia24 



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 192
Skąd: opole



Wysłany: Wto Lut 16, 2010 18:54   ok

a co myslicie o uzywce bo 2 sztuki nowe to az 600zl
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Wto Lut 16, 2010 19:06   

Łożyska tylko nowe. Nie wiesz w jakim są stanie i jak ewentualnie były przechowywane. Może się okazać że po 100km będziesz musiał kupić nowe. Jak nie ma tragedii to wymień to które bardziej jest wywalone, a drugie później.

Najpierw sprawdź dobrze czy to łożyska. Nie martw się na przyszłość. Sprawdzisz i okaże się że to opony albo tylko jedno łożysko. :wink:
 
 
witia24 



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 192
Skąd: opole



Wysłany: Wto Lut 16, 2010 19:15   ok

dzieki a czy opony tak same z siebie nagle by zaczely chalasowac
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Wto Lut 16, 2010 19:36   

Wszystko jest możliwe. Trzeba na pewno sprawdzić. Na asfalcie zawsze będą głośniejsze niż jeżdżąc po śniegu, lodzie.
 
 
menior 



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 291
Skąd: werona italia

Rover 75

Wysłany: Wto Lut 16, 2010 19:41   

WITIA24 mi zimowki zaczely swistac tak nagle po 2 roku uzytkowania,ale przy dosc duzej predkosci
 
 
 
witia24 



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 192
Skąd: opole



Wysłany: Wto Lut 16, 2010 19:54   ok

mi zaczyna wyc od 45 km dzieki wszystkim
 
 
VMatas 




Pomógł: 24 razy
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 609
Skąd: Pszów

Rover 75

Wysłany: Czw Cze 16, 2011 12:53   

No i mnie dopadł jakiś dziwny problem / dźwięk. Dopóki co nie mam żadnych skojarzeń z tym co już było pisane na forum, więc próbuję pytać - może ktoś będzie miał jakiś pomysł, co to może być lub jak dokładniej sprawdzić.

Dźwięk pojawia się przeważnie przy hamowaniu silnikiem i to przy jakichś określonych obrotach - gdzieś do 2000RPM - wyżej nie jest wyraźny lub go nie słyszę. Jeżeli auto toczy się na wolnym biegu to lub go słychać ledwo ledwo lub już jestem po prostu przewrażliwiony. Opisać go nawet nie bardzo umiem - jakbym coś tarło/stukało/huczało, ale raczej tarło, i to jeszcze nierównomiernie. Sam dźwięk nie jest głośny - normalnie puszczone radio go zagłusza. Przy przyspieszaniu dźwięk zanika lub go nie słychać. Idzie z przodu - lokalizacji dokładniej nie umiem określić. Jeszcze mam wrażenie że na trasie przy przyspieszaniu już na wysokich obrotach odgłos od strony silnika jest ostrzejszy - wiec chyba coś tam się dzieje tylko co (lub znowu jestem przewrażliwiony)? Aha, jak się toczy na wolnym z wrzuconym biegiem, jest cisza - a zaczynam puszczać sprzęgło, to dźwięk jest ostrzejszy a potem robi się słabszy ale oczywiście nie zanika dopóki nie dodaję gazu. Jeżeli hamuję silnikiem z 1 lub 2 biegu bez rozpędu na max oczywiście to też go jakbym nie słychać.

I co to może być, lub co mógłbym sprawdzić? Ma ktoś pomysły jakieś?

a) Dwumasa?
b) skrzynia?
c) koło pasowe?
d) ….. ?
_________________
Land Rover Discovery 3 2.7 HSE
 
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Czw Cze 16, 2011 14:41   

VMatas, moim zdaniem prawdopodnobne najbardziej są a) i c) Aczkolwiek koło raczej byś słyszał na wolnych obrotach. A dwumas jest prawdopodobny, ale obserwuj, czy czasem nie słychać go przy gaszeniu, taki "hurgot".
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
 
 
 
VMatas 




Pomógł: 24 razy
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 609
Skąd: Pszów

Rover 75

Wysłany: Czw Cze 16, 2011 15:03   

Posłucham jeszcze, ale wydaję się mi że spokojnie gaśnie.
_________________
Land Rover Discovery 3 2.7 HSE
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Czw Cze 16, 2011 15:52   

U mnie, o czym już pisałem na forum, objawem dziwnych odgłosów była rozpadająca się tarcza sprzęgła. Okładziny były luźne na nitach, a nity tarły po docisku. Może być również padające koło pasowe wału.


EDIT: Sprawdź czy czasami zbiorniczek płynu spryskiwacza się nie poluzował. :wink:
Ostatnio zmieniony przez apples Czw Cze 16, 2011 16:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kamil652 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 147
Skąd: Warszawa

Rover 75

Wysłany: Czw Cze 16, 2011 15:58   

u mnie jak padło koło pasowe to jak by sie coś zerwał i odgłos był taki ak byś wsadził kij w wentylator :D pało od razu - zerwało sie z gumy
_________________
:)
 
 
 
VMatas 




Pomógł: 24 razy
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 609
Skąd: Pszów

Rover 75

Wysłany: Czw Cze 16, 2011 17:16   

Dobrze byłoby tak prosto z tego wyjść :D Jednak nie mam nadziei że to tylko zbiorniczek:)
Przy gaśnięciu może jakieś odgłosy i są, ale nie powiedziałbym że są zwracające uwagę. Ale i tak bardziej myślę w stronę sprzęgła i wszystkiego z tym związanego. Dopóki co ten odgłos jest tylko denerwujący - ale projektuje dłuższą podroż i nie chce żeby mi np dwumasa w Rosji rozsypała się.. :(
_________________
Land Rover Discovery 3 2.7 HSE
 
 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Czw Cze 16, 2011 21:05   

VMatas, z dwumasą nic Ci się nie stanie... Jeśli padnie, to na pewno nie tak moment. A nawet jeśli, to będzie dało się jechać. Tak więc o dwumas bym się nie obawiał. Moja biła i waliła, miała bardzo duzy luz, a jeździć sie dało...
_________________
"Walduś, pamiętaj cycu..."
 
 
 
VMatas 




Pomógł: 24 razy
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 609
Skąd: Pszów

Rover 75

Wysłany: Czw Cze 16, 2011 22:15   

Z podpowiedzi apples zbadałem ruszanie na drugim biegu bez dodawania gazu. Rusza równo i bez dźwięków czy jakiegoś telepania budą lub silnikiem - zdecydowaliśmy że dwumasa odpada. Są podejrzenia na kolo pasowe - mam nadzieję że się da zbadać i na sprzęgło, co już będzie gorzej…
_________________
Land Rover Discovery 3 2.7 HSE
 
 
 
VMatas 




Pomógł: 24 razy
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 609
Skąd: Pszów

Rover 75

Wysłany: Nie Cze 19, 2011 16:29   

Przypadkowo znalazłem gremlina. Najważniejsze że tanio :D Okazało się, że śrubka mocująca dolot powietrza do kolektora przy harmonijce poluzowała się i grzechotała o wstawianą do dziury podkładkę. Oszaleć można :D
_________________
Land Rover Discovery 3 2.7 HSE
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Nie Cze 19, 2011 18:38   

VMatas napisał/a:
rzypadkowo znalazłem gremlina. Najważniejsze że tanio Okazało się, że śrubka mocująca dolot powietrza do kolektora przy harmonijce poluzowała się i grzechotała o wstawianą do dziury podkładkę. Oszaleć można
Pisałem Ci o przypadku kolegi merf3 (gg). U niego śrubki mocujące dolot do pasa przedniego grzechotały. :D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Dziwny dzwięk ???
surek16 Rover serii 75, MG ZT 8 Wto Maj 08, 2012 00:41
surek16
Brak nowych postów [R75] Dziwny dźwięk
smukly_joe Rover serii 75, MG ZT 4 Czw Cze 19, 2008 08:30
Viniu
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [R 75] 2,0 cdt klimatyzacja i dziwny dzwięk
md89 Rover serii 75, MG ZT 7 Sob Mar 23, 2013 13:00
apples
Brak nowych postów [R75] Dziwny dźwięk silnika
kkkamil Rover serii 75, MG ZT 11 Sob Sty 16, 2010 22:42
Lechos
Brak nowych postów [R75] Dziwny dźwięk silnika
rado82 Rover serii 75, MG ZT 9 Pon Cze 08, 2009 00:41
ttbagf



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink